Marcin111 Napisano 8 września 2005 Udostępnij #1 Napisano 8 września 2005 Mam taki problem. Dom jest do remontu gruntownego. Fundament wykonany był przed ok. 35 laty metodą „wykop dół i zalej betonem, wrzuć kamienie (częściowo szalunek). Dom jest częściowo podpiwniczony (ok. 1/3). Izolacja pozioma jest wykonana prawidłowo, grunt piaszczysty, brak podsiąków. Wysokość fundamentu nad ziemią od 40 do 80 cm. Jaką należy podjąć decyzję w związku z delikatnie pękniętą ścianą z jednej strony (niepodpiwniczonej) – środek ściany? Czy wykonać wykop i podlewkę fundamentu oraz odwodnienie przy dolanym fundamencie? Dodam, że ukształtowanie terenu sprzyja niewielkiemu gromadzeniu się wody. Link do komentarza
Slawku Napisano 11 września 2005 Udostępnij #2 Napisano 11 września 2005 Ściana mogła pęknąć z powodu nierównomiernego osiadania fundamentów - a to mogło się stać z powodu jak piszesz gromadzenia się wody. moze warto wykonać jakiś drenaż aby zabezpieczyć budynek przed kolejnym gromadzeniem się wody a fundament bym podbił ławą o wysokości 30-40 cm zbrojoną wieńcowo Link do komentarza
Redakcja Napisano 12 września 2005 Udostępnij #3 Napisano 12 września 2005 Przeprowadzenie remontu lub wzmocnienia fundamentów to zabieg kosztowny i uciążliwy, dlatego przed podjęciem takiej decyzji należy dokładnie ustalić jakie są przyczyny pęknięcia i na ile wpływają na trwałość budynku. W większości przypadków pęknięcia ścian zewnętrznych związane są z osiadaniem budynku i jeśli nie wykazują tendencji do poszerzania się, to można uznać je za nieistotne dla stabilności budynku. Warto więc ustalić, kiedy pojawiły się pęknięcia i w jakich okolicznościach (np. po zimie, po intensywnych opadach, po robotach budowlanych prowadzonych w pobliżu) oraz obserwować czy pęknięcia nie powiększają się po 6 - 12 miesiącach. Natomiast nie ma sensu wykonywanie odwodnienia w terenie piaszczystym, gdyż nawilżony piasek nie zmniejsza swojej nośności, a więc nie wpływa na stabilność posadowienia fundamentów. Link do komentarza
Slawku Napisano 12 września 2005 Udostępnij #4 Napisano 12 września 2005 Jeżeli osiadanie było spowodowane gromadzeniem się wód opadowych to najprawdopodobniej nie jest tam czysty piasek, tylko jakieś fragmenty piasków gliniastych lub glin piaszczystych i wtrdy odwodnienie może mieć sens. Ale oczywiście należy najpierw zbadać przyczynę - bez tego tródno jest reagować prawidłowo Co do sprawdzenia czy się nie powiększają rysy - można prostopadle do rysy przykleić kawałek szkiełka - np placek gipsu z jednej i drugiej strony rysy (nad rysą pusto) i na to przyklejony pasek cienkiego szkiełka (odpad od szklarza) - jeżeli szkiełko pęknie to znaczy że dalej coś się dzieje - jeżeli nie tzn że jest OK Co do remontu fundamentu to roboty są bardzo pracochłonne - trwaja długo z przyczyn technologicznych i przez to są drogie Link do komentarza
sailor-ro Napisano 30 listopada 2005 Udostępnij #5 Napisano 30 listopada 2005 hey.w domu w ktorym mieszkaja moi rodzice,rowniez pekła sciana,dodam ze nawet dwie,przy czym okazalo sie(stwierdzil to konstruktor) ze fundamenty byly za bardzo odsloniete,akurat naroznik tych dwoch scian. zostala wykonana nadsypka,pekniecia naprawione,styropian zostal przyklejony,nic nie peka. Link do komentarza
Slawku Napisano 30 listopada 2005 Udostępnij #6 Napisano 30 listopada 2005 Głębokość posadowienia (od spodu fundamentów do wierzchu posadzki w piwnicy lub wierzchu gruntu na zewnątrz - w zależności co niżej) ma dość duży wpływ na nośność fundamentu. A tak po prostu im głębiej tym węższe mogą być fundamenty. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się