Skocz do zawartości

Ciemniejsze pasma na suficie, co z tym robić?


Karol S

Recommended Posts

Napisano
Na poddaszu użytkowym, ocieplonym wełną mineralną, zauważyłem tej zimy ciemniejsze pasma na suficie, tj. na płycie z STG. Pasma te przebiegają w miejscach, gdzie pod spodem znajduje się stelaż STG. Efekt jest taki, że ten stelaż jakby „przebija” przez STG i jego siatka jest widoczna na suficie i skosach ścian. Wobec tego mam pytania:
1. co może być przyczyną tego zjawiska?
2. czy jest to zjawisko prawidłowe?
3. czy w związku z tym powstają jakieś zagrożenia, np. zniszczenia płyty lub wystąpienia grzyba?
Napisano
Ciemniejsze smugi są efektem kondensacji pary wodnej na stalowych elementach rusztu. Prawdopodobnie wełna nie została dokładnie ułożona od strony dachu, a w pomieszczeniach występuje nadmierna wilgotność powietrza.

Jeśli problem pojawia się tylko przy silnych mrozach, zjawisko to nie powinno negatywnie wpłynąć na trwałość poddasza. Warto jednak sprawdzić temperaturę (termometrem bezdotykowym) jaka jest różnica miedzy temp. na stelażu i pozostałej części pokrycia. Nie powinna przekraczać 2 - 3 st C gdy na zewnątrz jest ok. - 10 st C. Warto też zadbać o prawidłową wentylację poddasza - wilgotność nie powinna przekraczać w sezonie grzewczym 50%.
Napisano
Problem, który występuje spowodowany jest niewystarczającą izolacją termiczną. Na metalowych profilach, być może na powierzchni płyt G-K od wewnątrz wykrapla się w bardzo zimne dni wilgoć.
Przyczyną tego zjawiska jest niewystarczająca izolacja termiczna. Jest to nieprawidłowość i w przyszłości może skutkować to pojawieniem się pleśni czy "napęcznieniem" płyt.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Na czarno zaznaczyłem haki rynnowe, typ nakrokwiowy, to one będą podtrzymywać rynnę. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Zastępuje się je czasem pasami papy, ale to mniej trwałe rozwiązanie.
    • W jakich warunkach mierzone? Przecież te wartości są zmienne, zależą chociażby od warunków atmosferycznych i nawet pory dnia. W normalnych warunkach, tym bardziej za lasem, tam winien być najwyżej dochodzący pomruk, do którego organizm ludzi szybko się przyzwyczaja i po kilkunastu minutach przestaje słyszeć i reagować. 
    • Cześć Wszystkim! Znalazłem idealny dom dla mnie, ale jest problem z hałasem, jakieś 150 metrów od domu za lasem (las zaznaczony na zielono) jest droga powiatowa. W domu jest w porządku, ale na działce, szczególnie od strony lasu, gdzie jest taras, kiedy przejeżdża głośniejszy samochód np. tir, hałas dochodzi do 57dB (35 kiedy nic nie jedzie - mierzone apką w telefonie) i to jest za dużo tzn. ten dzwięk mocno zakłóca spokój i irytuje. Na załączonym rysunku widać granicę działki, na której można postawić ogrodzenie. Jak widać z zaznaczonych punktów wysokościowych teren działki jest w wyrównany do około 10m za domem, po czym zaczyna się las i spadek, tzn. granica działki od strony hałaśliwej drogi (50m od domu) jest już 3 m poniżej poziomu domu, a sama droga 7m poniżej poziomu domu.   Zastanawiam się, czy i jaka jest możliwość wyciszenia go na własną rękę. Powiedzcie proszę, czy da się (przynajmniej mniej więcej) policzyć, jak wysokie miałoby być to ogrodzenie i o ile wygłuszyłoby działkę?
    • Najlepiej zwrócić się w tej sprawie do producentów styropapy. Oni mają takie tematy rozpracowane. Ja kiedyś miałem styczność z producentem płyty warstwowej i oni nawet w folderach reklamowych wyjaśniali takie różne niuanse, jak montaż okien, drzwi, rynien i wszelkich takich detali. Dlatego myślę, że u innych będzie podobnie.
    • Zgadza się, kierownik ma to wszystko nadzorować. I bierze za to odpowiedzialność.  Pytanie, od którego zaczął się cały wątek, zrozumiałem tak, że autor pytał jakie są możliwości wykonania szalunku w takiej sytuacji. Chodziło mi o pokazanie, że nie musi to być nic przesadnie trudnego. Osobiście skłaniałbym się właśnie ku podwieszeniu deskowania do belek i podparciu go stemplami. Pod względem wykonawczym nie jest to trudne. Ale całość prac ma z założenia nadzorować fachowiec na miejscu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...