Skocz do zawartości

kolektory słoneczne


Recommended Posts

Napisano
Witam,
mam do państwa wielką prośbę. Jestem w trakcie pisania pracy inżynierskiej na temat kolektorów słonecznych, a dokładniej na temat analizy pracy kolektorów słonecznych do ogrzewania ciepłej wody użytkowej w budynkach jednorodzinnych. Zbieram wszystkie materiały dotyczące pracy kolektorów przy danych warunkach brzegowych (wielkość, budowa, zastosowanie, lokalizacja, okres pracy) i porównania przeprowadzonej analizy z wytycznymi instalatorskimi oraz obliczonymi wartościami uzysku energii.
W związku z powyższym, będę ogromnie wdzięczny, jeżeli ktoś z państwa prowadzi zapisy danych pomiarowych wielkości fizycznych (m.in. licznika ciepła, miernika zużycia c.w.u., rejestrowania temperatury na instalacji słonecznej i c.w.u. lub inne dane dotyczące całej instalacji), i mógłby mi takie dane udostępnić.
Mile widziane byłyby także informacje o kosztach montażu i użytkowania takiej instalacji, ewentualnie porównania jak obecna instalacja jest opłacalna do poprzedniego sposobu ogrzewania.

dziękuje i pozdrawiam
Napisano
Cytat

Witam,
mam do państwa wielką prośbę. Jestem w trakcie pisania pracy inżynierskiej na temat kolektorów słonecznych, a dokładniej na temat analizy pracy kolektorów słonecznych do ogrzewania ciepłej wody użytkowej w budynkach jednorodzinnych. Zbieram wszystkie materiały dotyczące pracy kolektorów przy danych warunkach brzegowych (wielkość, budowa, zastosowanie, lokalizacja, okres pracy) i porównania przeprowadzonej analizy z wytycznymi instalatorskimi oraz obliczonymi wartościami uzysku energii.
W związku z powyższym, będę ogromnie wdzięczny, jeżeli ktoś z państwa prowadzi zapisy danych pomiarowych wielkości fizycznych (m.in. licznika ciepła, miernika zużycia c.w.u., rejestrowania temperatury na instalacji słonecznej i c.w.u. lub inne dane dotyczące całej instalacji), i mógłby mi takie dane udostępnić.
Mile widziane byłyby także informacje o kosztach montażu i użytkowania takiej instalacji, ewentualnie porównania jak obecna instalacja jest opłacalna do poprzedniego sposobu ogrzewania.

dziękuje i pozdrawiam




Podsyłam Panu link do katalogu - może Panu się przyda. Znajdują się tam m.in. informacje z badań dotyczących promieniowania słonecznego i jego wykorzystania przez kolektory, konstrukcji kolektorów, ich sprawności a także bilansu energetycznego konstrukcji solarnych

http://www.ergom.com/pl/katalog/Kolektory/katalog.pdf
Napisano
Bardzo fajnisty katalog. Dużo ciekawych rzeczy. Uwaga! Może się długo ściągać. Do mnie przebijał się około 3 minuty. Ale warto poczekać!

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Robimy  układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  Potrzebujemy dwóch podwójnych łączników schodowych w punktach A i C oraz jednego podwójnego łącznika krzyżowego w punkcie B. Ich już nie opisuję na rysunkach, żeby szkicu nie zaśmiecać.  Rozbiłem to na dwa szkice. Pierwszy pokazuje sposób podłączenia lamp sufitowych I i II, do czego jest wykorzystywana pierwsza para w podwójnych łącznikach schodowych i w podwójnym łączniku krzyżowym. Drugi szkic to natomiast sposób podłączenia lampy (kinkietu) numer III. Tak jest czytelniej i nic się nie pomiesza.  Na szkicach każda zrobiona przeze mnie linia to jedna żyła przewodu. Czarne to żyły fazowe (L). Tylko one są przerywane przez łącznik. Natomiast niebieska linia to żyła neutralna (N). Zielona jest natomiast ochronna (PE), w instalacji to ten przewód z żółto-zieloną izolacją. Retro opisał tu zasady oznaczania żył przewodów koszulkami albo taśmą izolacyjną w odpowiednich kolorach, nie będę tego powtarzał.  Wszędzie zaczynamy od puszki w punkcie A, bo tu mamy doprowadzone zasilanie. Tu zaczynamy mając trzy żyły - czarną fazową (L), niebieską neutralna (N), żółto-zieloną ochronną (PE). Prosto z puszki A prowadzimy żyły N oraz PE do lampy I, od niej zaś do lampy II. Natomiast od pierwszego łącznika schodowego w puszce A mamy dwie żyły L do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy również dwie żyły L do drugiego łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od tego drugiego łącznika schodowego w puszce C prowadzimy już tylko jedną żyłę L do puszki A. Jednak ona trafia już tylko do puszki, nie przyłączamy jej nigdzie do łącznika schodowego w tej puszce. W puszce robimy zamiast tego połączenie tej żyły L z żyłą L biegnącą do lamp I i II.  Natomiast podłączenie lampy III (kinkietu) wymaga poprowadzenia żył N oraz PE od puszki A do puszki C, następnie do lampy III. Łączymy po prostu odpowiednie żyły, łączniki w tych puszkach nas w tym momencie nie interesują. Dopiero kolejny etap to  poprowadzenie dwóch żył L od łącznika schodowego w puszce A do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy znów dwie żyły L do łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od łącznika schodowego w puszce C prowadzimy jedną żyłę L do lampy III.  Starałem się to opisać możliwie jednoznacznie. Zabawy trochę będzie, bo w puszkach jest wiele żył do upchnięcia.
    • Nie mam pojęcia, po co chcesz sobie skomplikować aż tak ten malutki kawałek instalacji  Użyjesz to kilka razy w ciągu pierwszych dni, a potem i tak będziesz światła używał lokalnie...   Ale wiem - to Twój wybór, Twoja decyzja...
    • Zwróć uwagę na ten fragment tekstu   Znajdziesz takie?
    • tak poproszę o taka rozpiskę, podoba mi się opcja gaszenia wszystkiego z łóżka 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...