Skocz do zawartości

malowanie


cesary4

Recommended Posts

Napisano
Witam, znajomy w swoim nowym domu szykuje sie do malowania. w lisopadzie mial zagruntowane sciany i na raz pomalowane biala farba, w miedzy czaie byly tam jeszcz prowadzone jakies prace przy ktorych sie kurzylo. Czy teraz przed malowaniem ma jeszcze raz zagruntowac sciany?? czy wystarczy ze umyje je i pomaluje (ta biala farba jest zmywalna, chyba DEKORAL).
czekam na odpowiedzi POzdr
Napisano
szczerze nie znam się jakoś super na malowaniu i na technice malowania, ale na tyle na ile kojarzę to chyba wystarczy tą ścianę umyć i pomalowaćicon_wink.gif Mogę się mylić, ale tak mi się wydaję, że skoro ściana była już gruntowana i tylko została pomalowana białą farbą to nie konieczne jest jej ponowne gruntowanie;) Pozdrawiam;)
Napisano
Gruntować należy podłoże, które tego wymaga, czyli np. mineralne, gdy jest chłonne (prosty test sprawdzający z wodą - jeśli woda się wchłania i zostaje ciemniejsza plama, podłoże wymaga gruntowania), w innym wypadku nie ma takiej potrzeby ze względów technicznych, a jedynie podnosi koszt prac i wydłuża czas malowania. Opisaną powierzchnię wystarczy odpylić i umyć, a potem nakładać powłoki nawierzchniowe wg potrzeb.

Małgorzata Nowowiejska
szef ds. produktów
Napisano
profesjonalista myje gruntuje i dopiero wtedy maluje ,przynajmniej dwukrotnie;skoro były prowadzone w pomieszczeniu "jakieś" prace najprawdopodobniej należy jeszcze przeszpachlować icon_sad.gif
Napisano
kolkego pisze że ściany są zagruntowane na biało i wystarczy odpylić a nie myć i brud wcierać w ściany ściany się myje jak jest więcej warst i chcesz usunąć ,to ściągasz warstwy i myjesz w tedy zgoda że myjesz ale w tym przypadku mozna jeszcze odpylić i pomalować raz białą farbą i malować kolor.
Napisano
Po długiej przerwie, znowu coś napiszę icon_smile.gif

Nie mylcie gruntowania z farbą podkładową bo to zupełnie 2 inne bajki!!!

Tutaj jest jasno napisane, że miał zagruntowane ściany i potem pomalowane farbą. Jaka to była farba? Podkładowa czy nawierzchniowa?
Założę się, że nawierzchniowa i to jest najczęstszy błąd jaki popełnia się podczas wykańczania ścian!!!
Używajcie podkładów! nie po to żeby było drożej ale po to żebyśmy nie musieli się męczyć z farbą nawierzchniową i żebyśmy mieli pewność, że robimy coś porządnie na lata!

Ciągle o tym piszę, że: Farby podkładowe mają zupełnie inne zadanie niż farby nawierzchniowe !

Odpowiadając na pytanie: Tak niech je umyje i maluje farbą.

Pozdrawiam
Adam

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...