Skocz do zawartości

ocieplenie starego poddasza


mares

Recommended Posts

Napisano
witam .pisze po raz kolejny nie wiem czy moje wiadomosci nie dochodza czy inny problem .ostatnio dostalem odpowiedz odnosnie ocieplenia starego poddasza gdzie nie ma foli paroprzepuszczalnej i wszystko tam ladnie opisane jest ale ja mam jeszcze jedno pytanie w zwiazku z ty. mianowicie tam jest dach tzw kopertowy i nie ma mozliwosci wpuscic foli do rynny poniewaz rynna stanowi jedno z dachem wiec co nalezy zrobic z ta folia gdzie ja wypuscic.czy jest jakies inne rozwiazanie problemu.i jzkz powinna byc odleglosc minimalna miwdzy dachem a folia paraprzepuszczalna.z gory dziekuje pozdrawiam marek
Napisano
Cytat

witam .pisze po raz kolejny nie wiem czy moje wiadomosci nie dochodza czy inny problem .ostatnio dostalem odpowiedz odnosnie ocieplenia starego poddasza gdzie nie ma foli paroprzepuszczalnej i wszystko tam ladnie opisane jest ale ja mam jeszcze jedno pytanie w zwiazku z ty. mianowicie tam jest dach tzw kopertowy i nie ma mozliwosci wpuscic foli do rynny poniewaz rynna stanowi jedno z dachem wiec co nalezy zrobic z ta folia gdzie ja wypuscic.czy jest jakies inne rozwiazanie problemu.i jzkz powinna byc odleglosc minimalna miwdzy dachem a folia paraprzepuszczalna.z gory dziekuje pozdrawiam marek


2-4cm,wpuść folię do okapu
Napisano
Prosiłbym o szczegóły może doradzę trochę się na tym znam.Po pierwsze opis dach kopertowy to nic mi nie mówi ;czy dach jest na pełnym deskowaniu ,czym jest kryty .Jeśli deski bite jedna przy drugiej i kryty papą to folia paroprzepuszczalna jest zbędna ,ale nie zaszkodzi.Ważne jest aby między wełną a deskami była wolna przestrzeń 3-4 cm.i zapewniony był swobodny przepływ powietrza od okapu do kalenicy.Bedą jakieś pytania pisz na meila grzegorzkacprzak@neostrada.pl odpowiem ale zawsze wieczorem .Dużo razy opisywaliśmy z kolegami po fachu jak należy wykonywać ocieplenie poddasza
Napisano
Jeśli dach kończy się gzymsem z rynną to zapewnienie wentylacji pod pokryciem będzie trudne. Jednym ze sposobów może być przewiercenie skośnych otworów (średnicy 4 - 5 cm, co ok. 1 m) w gzymsie tak, aby przeszły w połowie grubości wierzchu ścianki kolankowej. Folię należy wtedy zamocować od wewnętrznej strony tej ścianki, tak aby przestrzeń wentylowana łączyła się z wywierconymi otworami.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Wszystko zależy od okoliczności i wszystko da się zrobić, tylko trzeba trochę pogłówkować i nie bać się.  Przeglądnąłem stalki do wciągania przewodów na alledrogo, są od kilkunastu złotych do kilkuset. Te droższe są z włókna szklanego, nimi na pewno niczego nie zakaleczysz. Ale i zwykłą stalową też raczej nie, największe zagrożenie jest ze strony końcówek żył przewodów. 
    • Retro ma rację z tym wycinaniem, wystarczy nie dojeżdżać otwornicą, a potem nawet tępym kuchennym nożem dokończyć. A jak Autorze masz moźliwość od góry, to zdecydowanie będzie lepiej podnieść izolację/wełnę i potem nawet taśmą zalepić paroizolację i wszystko zrobione będzie zgodnie ze sztuką. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • No właśnie nie mam jeszcze możliwości wejścia na strych żeby zobaczyć jak to jest zrobione natomiast izolację chyba się od strony ciepłej  się kładzie prawidłowo, tak mi się przynajmniej wydaje. Natomiast pomysł nie jest wcale zły jakbym miał możliwość podniesienia wełny i uszczelnienia  miejsc gdzie przewody by przechodziły. A może tak zrobić jak już będę miał dojście zdjąć wełnę zrobić otwory przełożyć w peszlach przewody,  uszczelnić i położyć znowu wełnę. W planach było ocieplanie stropu na piętrze i nie wiem skąd mi się to wzięło że ubzdurałem sobie że to będzie dach dopiero po fakcie obudziłem się z ręką w nocniku że to chodzi o strop a nie dach 😅 cóż będę musiał kombinować.
    • I nie tylko z tego. On w dodatku gwiżdże na wszystko. Na wszystkich też. Sam słyszałem!
    • Nie zgadzam się. Troszkę uwagi, nie robić nic na hura i da się.     Pewnie tak, od przewodu centralnego, bo taka możliwość jest najłatwiejsza. Natomiast odnośnie otworów. Przy ich wierceniu otworówkami trzeba po prostu uważać przy kończeniu otworu. Może nawet ostatni milimetr dociąć nożem? Może na płycie jest wełna a dopiero na niej folia? To trzeba wyczuć, skoro nie wiemy co jest nad płytą. Kolejne będą pewnie łatwiejsze do wykonania. A odnośnie "żelastwa" to bez przesady, Stalka ma zawsze na końcu albo kulkę, albo na okrągło zarobiony koniec, aby nie zaczepiał o nic przy przeciskaniu. A żyły przymocowanego do niej przewodu zabezpiecza się na końcach taśmą izolacyjną, aby właśnie niczego nie kaleczyły. :Poza tym tu nie będą jakieś wielkie odległości, najwyżej kilka metrów, takie rzeczy robiłem bez wielkich przygotowań i da się zrobić, zapewniam. Przy "oczkach" to czasami odległości są takie, ze z drabiny da się schwycić rękami obydwa końce przewodu.    PS. Wiertło centralne do otwornicy trzeba skrócić aby nie sterczało więcej niż kilka milimetry nad poziom ząbków. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...