Taaak. Ale, mam działkę; jest moja. Mam zgodę gminy na budowę. I ta zgoda powinna być jednorazowa. Albo dostaję zgodę na budowę z późniejszymi przeróbkami (znacznie wyższa opłata) albo zgodę na projekt A czy B. I jeśli wiem że będą dobudówki to mam to na piśmie od razu, oszczędzam czas (swój i ludzi z gminy); a jeśli się nie mogę zdecydować no to latam póżniej po biurach i czekam na zgodę o dołożenie jeszcze paru cegieł. Gdyby tak było można......