No ale tańszy prąd w wyznaczonych godzinach oznacza, że pranie , prasowanie czy gotowanie obiadu powinno sie właśnie w tych godzinach odbywać. Jak to zrobić? Wydaje mi się, że to nie jest dobry pomysł. Między 13 a 15.00, i po 22.00 . Ja rano (około 10) gotuję zupę dla dzieci więc już płaciłabym drożej, drugie danie około 14.00 wiięc jeszcze bym się załapała na tańszy prąd... a po godzinie 22.00 robić pranie? I czekać 2 godziny aż się skończy żeby to wywiesić? Słaby pomysł - trzeba przystosować swoje życie do tego, kiedy prąd jest tańszy... dla mnie gra nie warta świeczki...