Marcyśka

wy mnie nie podpuszczajcie - bo i tak zwierząt ci u mnie dostatek - owcy nie kupię ani kozy - oprócz koniczyny zjadłyby również ciężko wyhodowane drzewka i krzewy - bo koza to i miotłę zje .... a takie "wdepnięcia" nie skutkują na mojego młodszego syna - tylko ja mam później problem!!!!!! mycie jego butów!!!

Jesli tylko poczta nie strajkuje - to szybko dostaniemy projekt - no chyba że gdzieś po drodze zaginie - co często się zdarza na niektórych pocztach ...

Tylko jak wytłumaczyć dzieciom, że biegać po trawniku nie można - bo miny tam są .....

[quote name='adamis' date='8 05 2008, 21:30 ' post='28601'] Białej nie wywieszę bo jeszcze by kto pomyślał,że się poddaję,a żółtej....,hmmmm...,jam nie z tej opcji. [/quote Mnie nie przeszkadza , że ktoś z moich sąsiadów wywiesza sobie flagę - tak uroczyście zrobiło się na naszej ulicy - ale tylko 1 flaga na 8 domów... uświadomiłam moje dzieci co to jest święto flagi itd. , ale jakoś nie przełamałam sie żeby flagę wywiesić - jednak zawsze jak widzę flagę kojarzy mi się ona z pochodami 1maja z ZSRR i innymi towarzyszami - taka jest moja pierwsza myśl gdy widzę flagę ... tak jest i nic na to nie poradzę - mimo iż próbowałam sobie samej wytłumaczyć, że to tylko flaga - to symbol naszego kraju itd., ale tak naprawdę to mnie to nie obchodzi... jedynie flagi na Wielkiej lub Małej Krokwi kojarzą mi się pozytywnie ....

a uwierzysz, że moja łazienka na piętrze nadal nie wykończona? goły Ytong na ścianach - mamy na parterze łazienkę drugą - dlatego nam się nie spieszy z tym wykończeniem - albo nam sie nie chce. Albo pieniędzy szkoda wydać na łazienkę - bo przeciez lepiej pojechać na narty do Zakopanego lub nad morze lub do Chorwacji. Jest taka piosenka, której słowa bardzo utkwiły mi w głowie już dawno temu - ...że trzeba spytać siebie czy chcemy "mieć", czy "być" . Moja rodzina wybrała BYĆ ... chociaż "mieć" również jest miłe i nie gardzimy tym "mieciem"...

świetny pomysł ... znowu 2w1 .

ze niby ja mam własnego ochroniarza? Nie nie. Próbowałam sobie to wyobrazić - i to co zobaczyłam nie spodobało mi się - stąd ta refleksja...

Jak najbardziej - warto wybudować dom ... a że Ytong niedobry a porotherm jeszcze gorszy - to są jakieś głupoty - konkurencja zawsze oczernia sie nawzajem i robią nam budującym wodę z mózgu - no i niektórzy mają później taki mętlik w głowie.

Pewnie sąsiad zalazł mu za skórę to sie zemścił i tyle - albo zupełnie nieświadomie - może tamten był zadowolony z pacy tych fachowców - a ten drugi zbyt wymagający?

ooooo.... zaraz cię zlinczują... czekaj na odzew... Napisałeś bardzo niepopularną rzecz... teraz większość ludzi mających psy i koty wpuszcza je do łóżek (niehigieniczne i feee) - przecież zwierzak nie korzysta z bidetu aby się umyć tu i ówdzie... - a ty piszesz aby go w kojcu trzymać? Jesteś nieludzki... Zgadzam się z tobą....

Dokładnie tak . Jeśli w pobliżu jest jakiś bliźniak - to wtedy będzie ci łatwiej uzyskać pozwolenie na dobudowanie drugiej części bliźniaka.

Najlepiej jeśli sprowadzisz kominiarza - on będzie wiedział co zrobić. To ten komin musiał być dłuuugo nie czyszczony skoro taki problem się pojawił...

Adamis - jesteś bardzo łaskawy dla swoich klientów - nie zdzierasz z nich... ale myślę, że za taką kwotę inni fachowcy nie będą chcieli tyłka z domu ruszyć... zawsze mnie zaskakują swoimi cenami - zdziercy... a wcale nie mają pojęcia o tym co robią - tak często było...

Tak naprawdę żadne schody nie są bezpieczne dla dzieci - bo z każdych mogą spaść - ale nie muszą. Do pewnego czasu - dopóki dziecko nie skończy 4 lat - dobrze jest mieć tzw. bramkę zabezpieczającą schody , aby dzieci nie mogły na nie wchodzić - wtedy będą to bezpieczne schody.

Moi znajomi mają okno na klatce schodowej usytuowane w taki sposób, że nie da się go umyć (jest wysoko, a na schodach zabiegowych nie można drabiny postawić) - tylko gąbką na kiju można trochę przetrzeć. Myślę, że w takich przypadkach te szyby byłyby nie lada ułatwieniem.