Witam, wykonałem wylewkę w moim domu metodą tradycyjną cement plus piasek,miksokret.
We wtorek po południu miałem już gotową posadzkę tj 7cm grubości.
Od momentu zalania tj wtorek do dzisiaj poniedziałek ( 6 dni ) było w domu około 1-5 stopni na plusie.
Nadchodzą mrozy 3 dni około minus6- 8, czy przez te mrozy gdy nie grzeje w domu ( bo nie mam takiej możliwości) coś się może stać złego z tą wylewką? Został użyty plastyfikator do minus 10 plus zbrojenie. Okna szczelne drzwi również dach nie ocieplony , deskowany. Dziękuję za pomoc.
Z tego co wiem taka wylewka schnie w takich temperaturach około 6-8 tygodni natomiast wujek google mówi że wpływ mrozu na cement itd. po dwóch dniach w temperaturze dodatniej nie uszkodzi takiej wylewki.
Jak mam się do tego odnieść, czy to prawda?