Skocz do zawartości

dedert

Uczestnik
  • Posty

    743
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    1

Posty napisane przez dedert

  1. W obrębie czyli w wykopach, które opisałem jest obecnie sucho, czyli nie zbiera się woda. Ławy piwnicy stoją na 12cm podsypce piaskowej, ale że okazała się ona nie do zagęszczenia (była to taka wstępnie wypłukana pospółka) to zalaliśmy 8cm chudziakiem. Więc wszędzie dookoła ław jest zasypane tym piaskiem i możliwe że jeśli jest jakakolwiek wilgoć to jest ona wchłaniana przez piasek bo jak się odkopie trochę to jest on wilgotny (co chyba jest zjawiskiem normalnym). Podczas oberwania chmury przez 1-2 dni sytuacja wyglądała tak:

    9f1c46e6fec123f3gen.jpg

     

    45758246f7848f83gen.jpg

     

    Tylko że ciężko mi stwierdzić czy stojąca woda jest wynikiem tego że 12 cm niżej jest, glina która nie przepuszcza tak łatwo wody, czy może spowodowane tym że po gwałtownych opadach z tych hałd spływa sobie glina i tworzy 1-2cm warstewkę gliny na wierzchu.  A może jedno i drugie.

     

    Co do odprowadzania wody, mam w zamiarze wykopać jakieś 5 m dalej (a działka jest spora) studnię chłonną i tam odprowadzać wodę. Tak mi zaproponował kierownik. Oczywiście przed budową miałem w planach studnię dla zaopatrywania działki w wodę. Najpierw miała to być głębinowa, a później w kręgach do której mógłbym puścić drenaż. Ale kierownik zaproponował jakaś plastikową studnie chłonną (nie wiem czy z zamkniętym dnem czy przelotowa). Miejscowe koparki mają możliwość kopania 5m wgłąb więc na taką głębokość mógłbym ją umieścić. Kierownik stwierdził że wystarczy tylko 1m głębiej poniżej ław i zamontować pompę z pływakiem która rozprowadzi wodę po działce. Ale mnie przeraża fakt że to mały bufor na wodę. Jeśli ten 1m się przeleje z powodu awarii pompy to woda cofnie mi się w drenaż. Wydaje mi się że te 5m studnia była by ok Oczywiście nei wiem na jakim poziomie jest poziom wód gruntowych. Przypuszczam też że na tych 5m nadal jest glina, więc jeśli to miała by być studnia z otwartym dnem (przelotowa) to woda nie zostanie przez glinę od razu wchłonięta i w przypadku awarii pompy też może zalać mi drenaże. A jeśli będzie piasek, czyli powiedzmy warstwy przepuszczalne to nie uzbieram wody do podlewania i będę musiał zapewne kopać studnię głębinową.

     

    Wygladało by to mniej wiecej tak.

    f50ee3415ea90692gen.jpg

     

    Teraz mam dylemat bo przepust na kanalizacje mam w ławie, jakieś 2-3 cm od jej wierzchu, rura chyba 160mm. Studnię planowałem dać po prawej stronie jak na rysunku, ale jak zrobię spadek w kierunku przepustu to nie zmieści mi się drenaż. Wygląda to tak:

     

    9647a7411be693d3gen.jpg

     

    Kierownik zasugerował że woda może być odciągana z poziomu znad przepustu, bo niżej nei ma sensu odciągania wody, ale wtedy jak zrobię spadek to po lewej stronie gdzie będzie najwyżej rury drenażowe będę miał nad górną płaszczyzną ław, czyli pewnie powyżej poziomu podłogi. Także trochę lipa. 

  2. Sam się zastanawiam czy papa czy plastpapa (folia). Obawiam się o reakcję ze styropianem, jeśli taka papa termozgrzewalna wyjdzie poza mur, będzie miała styczność ze styropianem. Ale "ponoć" asfalt nie reaguje ze styropianem (smoła niby tak, a z tego kiedyś się robiło papy, zgadza się?), aczkolwiek nie chciałbym tego sprawdzać. U mnie jeszcze mam jeden dylemat. Mam budynek podpiwniczony i strop robiony był na kształtkach wieńcowych przez co krawędzie wyglądają tak:

    b1de79888b997f82gen.jpg

    Przed murowaniem ścian stropu, chcę na to dać izolację. Nie chce mi się tego już dłubać i wyrównywać więc zastanawiam się czy folia (plastpapa) nie poprzerywa się od nierówności. Czy może smarnąć to dysperbitem lub masą KMB? A może jednak lepiej jakaś 5mm papa termo? Na fundament kładłem papę termozgrzewalną Izobud 5mm i papa wydaje się solidna. Ale tylko jedną warstwę. W dodatku postraszono mnie w jednej hurtowni że na fundament nie daje się papy bo pod wpływem nacisku zostanie odciśnięta/wyciśnięta i nici z izolacji, ale wierzyć mi się w to nie chcę. 

  3. Nie no słupa nie będę usuwał. Rozumiem że raki muszę zacementować jakąś zaprawą typu PCC. Pręty zaczęły rdzewieć ale z tym już nic nie zrobię.

    Zastanawiam się jak wygląda sprawa w kształtkach wieńcowych bo tam majster kładł zbrojenia bezpośrednio na kształtkach betonowych, bez podkładek z uwagi na brak miejsca. No i między szpary kształtek do piwnicy dostaje się woda po deszczu (2-3mm szpary okazały się za małe żeby wypełniła je zaprawa z gruchy B25). Myślę że tam też coś może rdzewieć i nie wiem czy póki nie ocieplę całego domu nie zakleić tych szpar.:

    785e4ae212a991bdgen.jpg

  4. Tak płaska. Dlatego robię drenaż. A czy wspomnianą wyżej zaprawą zrobię fasete w narożnikach? Dowiedziałem się że masa naprawcza PCC (z jakimiś dodatkami polimerowymi) była by najlepsza do ubytków (czyli fug też) oraz by zrobić fasete ale w hurtowniach czegoś takiego nie mają u mnie. 

    Przy okazji czy moje spoiny w bloczkach betonowych nie są za grube? Mają po 25mm, czasami wychodzi blisko 30mm. Teraz zwróciłem na to uwagę czytając o zaprawą h cementowych że normą jest 10-15 mm. 

     

    A odnośnie "rapowania" widzę że nie wszystkie masy się nadają na otynkowany mur. Np. taki Weber 920 (masa polimerowo-bitumiczna) ma w opisie napisane "na nieotynkowany mur".

  5. 3 godziny temu, MTW Orle - osuszanie budynków napisał:

    Może jakieś info na temat sytuacji gruntowo - wodnej .bo nawet nie wiadomo w jaki rodzaj izolacji chcesz uderzyć

    Badań geologicznych nie robiłem. U mnie wygląda to tak że mam ok 30cm humusu, 30-40 cm piasku i poniżej sama plastyczna glina z przerostami ilastymi i piaskiem. Po wykopie 2.3m wody nie było, jedynie wybiło ok 5 sączków przy dnie z takiej jakby białej mazi. Możliwe że to kurzawka ale o bardzo słabym ciśnieniu. Swego czas wykopalem rowki i zbierałem wodę do zagłębienia to było tego ok 60-80L dziennie. Później zalałem te rowki betonem B25 w formie krawężników i obecnie mam tylko wilgotne ściany wykopu oraz grunt. Można po tym śmiało chodzić. Ale jak zdarzyło się oberwanie chmury to woda stała w wykopie na jakieś 15 cm, glina widocznie spowolniła drenaż 

  6. Ok. Żeby była jasność miałem cały czas na myśli że nie chciałem używać zaprawy cementowej jaką mam na spoiny czyli cement+piasek i szukałem czegoś gotowego właśnie. Jako masy izolacyjnej zamiast papy (bo tu nadal nie mam jasności o reakcji ze styropianem, a słyszę różne opinie) użyje chyba jednak jakąś masę KMB (Weber, botament, schomburg sam jeszcze nie wiem której). Orientuje się ktoś czy pod taką masę trzeba gruntować i jeśli tak to czym, dysperbit? 

  7. No to w takim razie może lepiej szarą zaprawą cienkowarstwową. Chodzi o to że cienkie fugi wypełnione zaprawą cementową nie będą się trzymać lub wykruszą podczas nakładania masy bitumicznej. Bo chyba jest jakaś norma ile min grubości powinna mieć zaprawa cementowa? A na obrzutkę nie mam czasu, umiejętności, rusztowań (na które i tak miejsca brak w wykopie). Muszę skończyć izolacje i ruszać dalej. 

  8. "Raczej" mnie nie przekonuje ;) Więc na izolację ścian parteru dam folię fundamentową bo będzie na pewno miał styczność ze styropianem (minimalny ale jednak). Ściany też raczej wysmaruje jakąś lepszą masą.

     

    Teraz pytanie o fugi. Pytałem mojego majstra i on nie "rapuje" ścian więc muszę zgodzić się na fugowanie. Kolega po budowlance mówił że by nie robić sobie roboty z urabianiem zaprawy cementowej z plastyfikatorem (nie z wapnem bo wapno ciągnie wilgoć) to lepiej kupić jakiś klej do płytek bo nie wyjdzie tego dużo, łatwo się urabia i będzie zapewne mocniejsze od zaprawy. Poza tym zaprawa cementowa w tak cienkich szczelinach i tak nie będzie się trzymać. Prawda li to? Moje fugi wyglądają tak. Chyba że jakaś zaprawa cienkowarstwowa jak do suporexu? Będę się starał też zdrapać nadmiernie wystającą zaprawę. Chyba że lepiej zaprawa

     

    06c84fc938137401gen.jpg

     

    5105389ffdfd07cegen.jpg

     

    5a2ac66090e183e2gen.jpg

     

    72f7cca8668053bbgen.jpg

  9. Może nie w temacie ale tyczące się słupów ;). Wczoraj rozszalowałem sam słup od stropu i dwa podciągi idące od niego. Nie była używana buława wibrująca bo majster miał listwę wibracyjną i powiedział że nie potrzeba. Słup był jednak opukany przez pracowników po zalaniu. Beton B25. Dopiero po ok tygodniu sprawdziłem że listwa wibracyjna wibruje do ok 20 cm więc wszystkie podciągi, wieńce raczej będą źle zawibrowane. Jak widać w słupie jest kilka pustych przestrzeni i widoczne są pręty, strzemiona. Oceńcie jak to wygląda i co można z tym zrobić. Lub jaki będzie miało to wpływ na wytrzymałość konstrukcji. Jest to w miejscu otworu na schody. Kierownik jak dowiedział się że nie będę robił schodów wylewanych tylko ażurowe lekkie to powiedział że ten słup można sobie odpuścić, a majster na to że słup powinien być bo opierają się na nim dwa podciągi. Jest to w tym miejscu zaznaczone na czerwono. Czy faktycznie ten słup nie był potrzebny?

    7aaf1869b7b24c0dgen.jpg

    3a8a89ef41417191gen.jpg

    4db894de70262857gen.jpg

    13dedcc0907fcb13gen.jpg

    e469c810940df92egen.jpg

    e469c810940df92egen.jpg

    7a5111b5c72db2dagen.jpg

    4fa33d840c72327agen.jpg

  10. Fundament garażu będzie oczywiście leżał w większości na gruncie rodzimym, ale wisieć miałby tylko w miejscu wykopu pod piwnicę jak na zdjęciu zaznaczone kółkiem:

     

    4fe0fe2b46ec4118gen.jpg

     

    Zresztą będziemy go robić dopiero po zrobieniu drenażu i zasypaniu.

    Był kierownik i powiedział że garaż można zdylatować np 1 cm styropianu czyli w tym miejscu nie będzie juz 10cm, tylko będzie takie wycięcie. Aczkolwiek mam wątpliwości co do szerokości ław pod garażem. W projekcie jest 55cm szerokie, ale że koparkowy miał łychę 65 i 45 to kierownik wybrał tą mniejszą. Kopał na głębokość 1m i tam też była glina, więc kierownik powiedział że można wylać ławy od razu do ziemi w tym wykopie używając wodoszczelnego B20 W8, bez stosowania folii bo to i tak popęka z czasem. Ale później patrzę w wykop i sobie myślę skoro wykop ma 45 cm, a bloczek ma 24 cm to zostaje mi 21 cm przestrzeni, czyli po obu stronach bloczka po ok 10 cm. I tu przecież trzeba jeszcze dać styropian na ławy, zasmarować, pewnie na to jeszcze folię. Braknie miejsca. Trzeba by po wylaniu ław rozkopywać trochę by mieć przestrzeń, czy tak to się robi?

  11. Wczoraj był kierownik i powiedział że zasypanie rur kamyczkiem pod samą wysokość okien jest dobrym rozwiązaniem, ale osypanie po bokach gliną wiąże się z pewnym problemem gdyż glina trudno się zagęszcza i nie zagęszczę tego dokładnie. Więc wszystko zależy kiedy będę kładł np. kostkę dookoła, bo glina będzie musiała zamoistnie osiąść w przeciągu zapewne kilku lat.

    A jak spytałem o drenaż pod garażem to powiedział że można rury zasypać kamieniem np. pół metra, później na to folię i na folie dać suchego betonu i na tym stawiać ławy garażu.

  12. Tylko czy papa nie gryzie się ze styropianem? Dziś dzwoniłem do hurtowni z zapytaniem czy mają jakąś informację czy ich papa Izobud 5mm reaguje ze styropianem to powiedzieli mi że raczej tak a jak się dowiedzieli że stosowałam ją na łatwy fundamentowe to dostałem odpowiedź, która zbiła mnie z tropu. Mianowicie że na ławy nie powinno się dawać papy tylko folie fundamentową bo papa pod wpływem nacisku ścian ulega ściśnięciu i zolacja jest wtedy wątpliwa. Trochę mnie to przerazilo bo ja już dałem pape 5mm na ławy i na tym stoją ściany z bloczka (tak mi z resztą doradzil kierownik budowy że papa zawsze będzie lepsza niż jakieś wymysly). Ale później sobie myślę że co z tego że zostanie ściśnięta, przecież nie ulegnie przerwaniu przez to a masa asfaltowa (??) i tak zostaje pomiędzy boczkiem a ława więc czemu niby miało nie być izolacji wilgociowej? Tak samo jakby ławy posmarować smołą. Czy ściśnięcie smoły spowoduje jej brak izolacji? Co uważacie? 

  13. Fundament miałby wisieć na czas zasypania wykopów jeśli bym wybrał opcję robienia przed skończeniem drenażu. Ale wtedy pojawia się problem jak zagęścić grunt pod wylanymi już ławami. Tak na prawdę mało w internecie można znaleźć nawet filmów czy opisu jak się łączy dom podpiwniczony z garażem. Widocznie mało jest takich domów.

    A czy zastosowanie płyty pod garażem nie było by pewniejsze? Kolejna sprawa - pytanie o folię kubełkową. Czy jeśli będę miał taras z jednej strony i garaż z drugiej to czy w tym miejscu jest sens stosowania folii jeśli będzie ona zabetonowana od góry?

  14. ok, zamówiłem 600 na ściany zewnętrzne. A co do wewnętrznych to myślałem nad tym żeby dać na nośne wewnętrzne silikat czyli biały ciężki bloczek z uwagi na lepszą dzwiękoszczelność i akumulowanie ciepła, ale nie wiem czy to dobry pomysł, gdyż jak ściany wewnętrzne będą stawiane na przekładkę z zewnętrznymi to w tych miejscach będzie inny współczynnik przewodzenia ciepła więc pewnie i mostki termiczna. Co o tym sadzicie?

  15. Mówisz żeby rurę obsypać drobnym kamieniem. Ale czy pod ten kamień nie lepiej dać np. płukanego piasku który zadziała jak filtr i wyłapie ewentualne mułki z gliny czy też pył piaskowy?

     

    Dnia 13.06.2019 o 16:10, zenek napisał:

     

    Zeby połączyć dreny na rogach, żeby móc czyścić dreny co jakiś czas, sprawdzić drożność, żeby wypoziomować (ustawić) poziomy poszczególnych odcinków drenów, żeby zamontować odpływ.

    Czy dreny nie łączy się kształtkami kątowymi? Odpływ? Chodzi ci o deszczówkę?

     

    Dnia 13.06.2019 o 16:10, zenek napisał:

    Jaką pdłogą - przecież dren masz na zewnątrz i tę glinę też. Co ma do rzeczy podłoga.

     

    No ale glina jest pod chudziakiem przecież a na chudziaku posadzka. Czytałem przypadki że glina wyschła, podsypka się opuściła i przez to zrobiły się dziury pod chudziakiem.

     

    Czy masz u siebie w piwnicy zrobione zejście od zewnątrz? Czy tam dawałeś drenaż i jeśli tak w jaki sposób?

    Wczoraj ostro zlało i dziś byłem zobaczyć jak wygląda wykop i wszędzie dookoła mam wodę. Zastanawiam się jak to wpłynie na budynek:

     

    f87ca7669e6909fagen.jpg

     

    173ae70b362b9d5agen.jpg

     

  16. Witam. Chciałem dołączyć się do jakiegoś wątku o izolacji ale nie bardzo mogłem znaleźć coś podobnego. Niebawem chciałem zacząć izolacje ścian piwnicy. Na początku myślałem o masie na bazie wody np. Izohan ale nie bardzo mnie ona przekonuje bo smarowalem tym fundamenty i nie wydaje mi się to trwałe. Do tej pory po ponad miesiącu zostały mi brudne rękawiczki, z których mogę rozwałkować kawałki tej masy. 

    Wiem że naprawdę porządna izolacja jest bardzo droga ale kierownik mój powiedział z kompromisem pomiędzy cena a wytrzymałością będzie izolacja ścian papą. Rozumiem że to jest taka sama papa jaka dawałem na fundamenty np 5mm grubości? Podobała mi się wytrzymałość papy Izolbud i myślę nad jej zastosowaniem. Majstry maja przyjechać poprawiać fugi ścian przed izolacją. Ale czy jeśli dam pape to fugi są tak bardzo istotne? Mam na myśli wszelkie szczeliny. Czy fugi maja być tylko płaskie bez żadnych wypustek żeby papa się równo ułożyła? 

    Rozumiem też że pod pape termozgrzewalna nie daje żadnego smarowidla, gruntu jak ten Izohan? On pod wpływem ognia się zapewne odparzy, dobrze myślę? 

  17. U mnie będzie jeszcze problem ponieważ mam garaż łączony i nie wiem jak tu zastosować odwodnienie. Na chwile obecną, co pisałem w innym poście, mam postawione mury piwnicy a garaż będzie dobudowany później. Nie wiem jeszcze na jakich ławach, czy będą to słupy postawione na gruncie rodzimym (wtedy drenaż musiałby je chyba okalać), czy może dopiero po zasypaniu ścian postawimy na tym garaż. Ale jeśli ta druga opcja to w przypadku zasypania kamieniem pod sam wierzch, ława garażu w tym miejscu opierała by się na tym właśnie kamieniu i była by pewnie podmywana. No chyba że miejscowo zasypiemy to podsypką, na jakiejś geowłókninie.

  18. Aha, czyli glina z boku po prostu, czyli tak jak obecnie występuje naturalnie wokół wykopu. No myślę że to będzie dosyć karkołomne rozwiązanie żeby odgradzać tymi deskami. A kamień aż po samą górę też chyba kosztowny bo chyba droższy od żwiru. Zwłaszcza w miejscach wykuszy gdzie wykop ma ze 3m szerokości. Dlatego właśnie w tych wykuszach zacząłem sypać moim piaskiem z działki który ładnie się zagęszcza ale ma też dużo mułku. 

     

    Wokół rury PCV perforowanej fi 11  dawałem drobny żwirek i od geowłókniny i płyt termoizolacyjnych fund.

    To gdzie dawałeś geowłokninę? Na same rury czy po obsypaniu jej drobnym żwirkiem?

    A studzienki na narożnikach w jakim celu?

    A co do gliny to może i jest dobry materiał nośny ale glina jak wysycha zaczyna się kurczyć i wtedy mogą zacząć się problemy np z opadającą podłogą. O takich przypadkach czytałem że po 4 latach na terenach gliniastych zaczęła opadać podłoga.

     

×
×
  • Utwórz nowe...