Napisali ze skrzynke musze przeniesiesc na granice dzialki na swoj koszt. Ale nie wiem czy czasem nie chcą ze mnie zrobic Jelenia. Najpierw powiedzili ze oni przeniosa i założą mi odrazu zlacze gdzie później bede mogl sie podpiac do pradu. Ale gdy zacząłem kopac fundament to zglosilem kolizje bo kabel szedl przy samej lawie,chcialem jak najszybciej go przeniesc,w tedy mowili ze na wlasny koszt musze to zrobic jak chce szybko,ale ze mialem urlop i podwykonawca nie ruszyl by z tym wczesniej jak 2 tyg to sobie darowalem. Udalo mi sie kopac fundament ,kabel nie wchodzil pod lawe. A im powiedzialem ze nie bede robil teraz tego na wariata bo to mi nic nie da. I myslalem ze zrobia to jak powiedzieli na samym poczatku. A tu mi przyszło pismo ze wszystkie koszty ja pokrywam
Czyli rozumiejąc ich wychodzilo na to ze oni maja czas najpierw powiedzieli do 4 miesiecy,pozniej do 14 miesiecy na ich koszt. A jezeli bym chcial szybko go przeniesc to ba wlasny koszt. I tu mi nie pasuje. Raz mowia tak a drugi inaczej. Wydaje mi sie ze chca mnie naciagnac. Prosze o informacje jezeli ktos moze pomoc. Z góry dziękuję