Skocz do zawartości

Szwajcar

Uczestnik
  • Posty

    293
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    4

Posty napisane przez Szwajcar

  1. We wtorek (7 marca) chłopaki z East UK zaczęli walkę z pokryciem. Na pierwszy ogień poszła blacharka.

    IMAG4220.thumb.jpg.75c089aae270d66af9d3b6761fbc2058.jpg

    Muszę przyznać, że nie ma lipy. Wszystko pod jednym logiem Braas'a w kolorach (szarościach) takich jak chciałem.

    IMAG4219.thumb.jpg.ee2792ef9d35425b4dc6bf8ec1ef8e28.jpg

    IMAG4229.thumb.jpg.31005baf913c9985e89b634f3e077940.jpg

    Fajnie to wyszło jak już to zrobili na około.

    IMAG4242.thumb.jpg.f852b773b12d6b95df8a9f55e94e425c.jpg

    W środę z rana miałem pomiar otworów pod okna. Zwolniłem się na 2 godziny z pracy, aby mieć pewność, że "Oknomistrz" będzie miał informacje z pierwszej ręki, o tym jak ma wyglądać stolarka.

    I te 2 godziny ledwie starczyło, by zrobić pomiary, bo oczywiście Pan Andrzej okazał się "bardzo w miarę". Czyli bardzo sympatyczny i w miarę rozgadany :) .

    Otwory okienne, jakie są, każdy na zdjęciach widzi. Niektóre z pionowych boków bardziej pasują na szczerzące się uzębienie trapione szkorbutem niż jako kandydat pod stolarkę i lico szpaletów.

    Przyznam się, że trochę się zmartwiłem, ale po trójstronnej wymianie informacji z Ja <--> Menadżerem, Menadżer <--> Pan Andrzej "Oknomistrz" ustalono, że odpowiednie sztukowanie lub cięcie ceramiki wykona pod siebie ekipa p. Andrzeja i nie będzie opóźnień.

    W to, że się nie ośliźnie nie bardzo wierzę, bo wymiarów do zamówienia nie będą znać dopóki nie wyprowadzą dziur. Ale przynajmniej dziury będą przygotowane przez człowieka, który je będzie później konsumował i wypełniał.

    Kto wie lepiej jakiej dziury mu potrzeba?

    Dla porządku dodam, że okna będą z firmy Oknoplast w kolorze antracyt (wg wzornika Anthrazitgrau 7016,05). Pan Andrzej również buduje dom, choć jego budowa jest trochę bardziej posunięta. Zapewnił mnie, że zrobi u mnie wszystko jak u siebie.

    Tego dnia jeszcze chłopaki z East UK napoczęli połać dachową dachówką.

    IMAG4245.thumb.jpg.06bebf10a554378358b9ca3ebb5dc371.jpg

    By następnego dnia rozwinąć się do takiego stanu:

    IMAG4248.thumb.jpg.fa39d4ad5db5d18a9930645185aaa996.jpg

    Oczywiście skośne kalenice cieli na dachu - po ułożeniu. Ale zarzekali się na wszystkie Ukraińskie bóstwa, że folia nie ucierpiała bo położyli deskę. Wlazłem na strych sprawdzić i nic podejrzanego nie znalazłem. Żadnych dziur, rozdarć czy innych uszkodzeń.

    Dachówki na dach transportuje sprytna winda...

    IMAG4252.thumb.jpg.7e862e1918b059408f8581cd91f94424.jpg

    I jeszcze ujęcie z hałdy humusu sąsiada:

    IMAG4263.thumb.jpg.0b3b9b05b5c54a435a595be7084d4f3d.jpg

    Cudnie, prawda? :D

  2. No i wykrakaliście :P . Dziś przeprowadziłem długą rozmowę o tym jak może być położona dachówka. No i będzie (lekko niestety) tak jak zaleca producent.

    Właściwie to gość od dachu powinien być Wam wdzięczny, bo zdążyłem się oswoić z myślą, że nie będzie po mojemu. :)

    Dzięki temu łatwiej mu poszło.

    Jak dziś po pracy pojechałem na budowę to zastałem to:

    IMAG4204.thumb.jpg.5733039599cec01d2e09e65dc81b5d5f.jpg

    I rozstawione palety...

    IMAG4205.thumb.jpg.9363065c9648f5d3a51f4bc197b8f44a.jpg

    I jeszcze więcej palet z dachówką...

    IMAG4207.thumb.jpg.1b23d8f3a7a5bc3e7a200bcbcc38e5c7.jpg

    i jeszcze gąsiorki

    IMAG4206.thumb.jpg.6cc1efa66fe6ed772020f2e28a46c5c9.jpg

    Dachóweczka elegancka, nówka funkiel :)  nie śmigana

    IMAG4213.thumb.jpg.19250dfd6d97a10af4bd0d5a993da6a8.jpg

    Choć ma jeszcze dojechać, bo to nie wszystko.

    No ale pierwsze 5 już ułożone i codziennie będzie tego na dachu więcej.

    IMAG4204_1.jpg

  3. Jeszcze dachówka nie dojechała.

    Panowie Cieśle z pokryciem dachu folią się spieszyli, by w spokoju więźbę w środku kończyć i na głowę nie padało.

    Bo na piątek zapowiadali deszcz.

    Zagadnąłem też czy gorzałka ich nie zmogła w piątek. Tylko machnęli ręką. "Panie, dokupić musieliśmy".

    Cholera, chciałem dobrze, a zamiast tego na koszta ich naraziłem. Zamiast godnej biesiady od ust ich rodzinom odjąłem :D .

    W środę pokryli połać wschodnią.

    IMAG4164.thumb.jpg.05e034159e8e71eaddcc915d8e5d02f7.jpg

    IMAG4166.thumb.jpg.05a84d6064512732f1ddb60dd851c62b.jpg

    IMAG4169.thumb.jpg.7f4bd8554b88f4f9099a586c95e0577a.jpg

    W czwartek natomiast zamknęli folią dach.

    IMAG4176.thumb.jpg.27661c802e9112e6e0725861c65f96b0.jpg

    Z prognozami tylko przestrzelili lub zapomnieli, że u nas pada dzień wcześniej niż w Warszawie. W każdym bądź razie jak przyjechałem na budowę w czwartek, to lunęło śniegiem z deszczem. Mogłem się po raz pierwszy schronić pod swój dach.

    IMAG4183.thumb.jpg.6cdc1609030a7d381c0b5879e507b818.jpg

    Bębnił i łopotał niczym namiot pod którym spędzałem wakacje będąc młodym pacholęciem :)

    Wiechy Panowie nie wyrzucili tylko grzecznie odłożyli na bok.

    IMAG4187.thumb.jpg.8466fdffa6ee62ff1ea38ab5b48f7a5d.jpg

    Za to w piątek na budowie zapachniało wiosną. Słoneczko przygrzało, wiatru ani śladu za to rozśpiewały się ptaki i "rozpachniał" las.

    IMAG4193.thumb.jpg.24a484938515fd3caecb0e8a3e242475.jpg

    No i pod folią dachu zaroiło się od kleszczy :D

    IMAG4194.thumb.jpg.bec9f12d762f6a59dd95042255a66d47.jpg

    Lecz muszę przyznać, że poza drewnianymi "insektami" że ten etap prowadzony jest porządnie i bardzo czysto.

    Mój inspektor nachwalić się ich nie może. Co uwagi zgłosił, to uwzględniali dobijając dodatkowe gwoździe w newralgicznych - jego zdaniem - miejscach. W piątek po pracy wszystko było wysprzątane na błysk i naprawdę robi dobre wrażenie.

    Są dla mnie jeszcze pewne kwestie do wyjaśnienia, bo nie wszystko wygląda tak jak w projekcie, ale to już z kierownikiem budowy będę omawiał.

     

    IMAG4197.jpg

  4. Dwa dni już nie widziałem swoich budowlańców. Nie żebym tęsknił :D

    Dziś znowu za późno byłem na budowie i może tak być, że zawodowo mnie pochłonie na więcej dni.

    A chłopaki robią.

    Kolejna połać pokryta folią:

    IMAG4153.thumb.jpg.4f96a64c17d463cb05b4fa877e9325b5.jpg

    północna.

    IMAG4155.thumb.jpg.757e26a5708c8dd76d76f694805e701e.jpg

    Ścianka kolankowo - łokciowa też już właściwie powstała i spotkała się o w tym miejscu... Prawie się spotkała.

    IMAG4154.thumb.jpg.4254c14a09a19da841fff2786b6b7225.jpg

    By UK Cieśle nie czuli się osamotnieni i bez nadzoru, a ja bym spokojnie mógł czekać na układanie dachówki zostawiłem im liścik sugerujący jak mają układać dachówkę. A jak broń Boże.

    IMAG4160.thumb.jpg.d18625e18b258f434039a5fb7f61e5d7.jpg

    Jak sądzicie? Nie będzie chyba kłopotu ze zrozumieniem przesłania :)

  5. Jeszcze jej na oczy nie widziałem (poza tymi 2 próbkami, które są do przymiarki) ale nawet mi przez myśl nie przyszło, że mogłaby być inna niż nowa.

    Byłem zdecydowany na Orea 9 ale wykonawca ma umowy z Braas więc zapytał się, czy reflektuję ewentualnie na Braas Tegalit. Nie zgodziłem się bo jest to dachówka betonowa więc będzie Turmalin.

  6. 4 godziny temu, PeZet napisał:

    Jack Daniels, widzę. Uczciwie podlewasz.

    Mój ulubiony trunek i źródło trosk małżonki (przewrażliwionej). ;)

    4 godziny temu, PeZet napisał:

    Tak, projekt podoba mi się, a najbardziej podoba mi się jego w miarę łagodny dach, bo... sam bym taki dziś wybrał. [...]

    Byłby jeszcze łagodniejszy gdyby nie warunki zabudowy. Obowiązuje 35 stopni. Gdyby nie to, zrobiłbym 25.

    4 godziny temu, PeZet napisał:

    Polityczne i jakby aktualne i na czasie podejście. Nie wiem tylko czy docenią, czy raczej wlepią jaki mandat. Gdzieś tam w kącie, przy tej kolankowej krzyż postaw, to jakby co będzie, że to twoja prywatna droga krzyżowa, bo z krzyża trzeba brać, żeby podejść.

    No jak tylko na kolanach, to politycznie dobrozmianowo, ale jak dojdą łokcie to już zalatuje Wisłocką i pozycją kolankowo - łokciową. ;). Ale jak to leciało w Kabareciku Pani Olgi L. "Skojarzenia to przekleństwo..." więc może już nie rozwijajmy tematu :D .

    Wróćmy na budowę...

    Panowie Cieśle zaopatrzeni w piątek w okazjonalny, wiechowy wikt i napitek w sobotę sobie już budowanie odpuścili.

    Oj nawet naród ze wschodu złym nawykom cywilizacyjnym się nie opiera i po byle gorzałce na drugi dzień słabowity, że hej. Jak nie przymierzając jakiś Niemiec czy inny Francuz. No chyba, że im kiełbasa zaszkodziła, bo kupna ;) choć na etykiecie "swojska" :D . Albo ten słynny SMOG ich otruł. :D

    Ale w poniedziałek budowa ruszyła z kopyta na nowo. Ze snu zimowego obudził się też mój inspektor nadzorczy i chłopaków z UK nawiedził. No i nadziwić się nie mógł jak to sobie one chłopaki dzielnie poczynają, chwaląc dokładną robotę i przykładne gwoździ wszelkich dobijanie. Coś tam czepił się tylko zakładce folii i poprawiać kazał. Tyle, że nie zapamiętałem co, bo akurat niewyraźnie zabrzmiało w zestawie głośnomówiącym.

    Dodał tylko, że impregnat (o czym było już wyżej wykładane) nie wsiąknął za bardzo w mokre drewno i zalecił molestowanie wykonawcy o przemalowanie więźby już po montażu.

    Jako, że miałem dzisiaj trochę więcej pracy, to jak dotarłem na budowę już żywego ducha nie zastałem.

    IMAG4132.thumb.jpg.ed1c56a4579c0ad1019f022617f04c8e.jpg

    Ale na jednej z połaci była już folia rozciągnięta i od spodu już nieba w tej części nie widać.

    IMAG4133.thumb.jpg.244cb6f5cd9f0cc8456a5cb69a395637.jpg

    Ale słoneczko miło w salonie operowało.

    IMAG4134.thumb.jpg.afba0e39caea86c89d13259dd77de464.jpg

    Konstrukcja ścianki kolankowo - łokciowej jest kontynuowana, choć nie bardzo mi to pasuje z projektem. Mam w tym tygodniu porozmawiać o tym z kierownikiem budowy. No i brakuje jeszcze kleszczy i mieczy. 

    IMAG4140.thumb.jpg.0ffaafc7922a5bc61b5238135d9b63d7.jpg

    Nie można tego lekceważyć bo dachówkę będę miał dość ciężką - Braas Turmalin.

    IMAG4144.thumb.jpg.f83a93c27522341b00b04526f8ae10da.jpg

    Pamiętam jak na początku bloga na FB napisał to mnie jeden z inwestorów, który miał problem z uginającą się więźbą.

    No i z powyższego powodu miał do odstąpienia cały dach ... takiej dachówki.

    Muszę jutro dać znać wykonawcy, że chcę dachówkę ułożoną równo,

    imag1922.jpg

    a nie przewiązaną / przesuniętą.

    45430273d4.jpg

    Jak znam życie to właśnie tak by ułożyli bez powiadomienia :)

    Na koniec jeszcze pochwalę się moimi wypocinami przy aranżacji i wizualizacji strefy TV w salonie. Jeszcze nie wszystko gotowe, ale co tam ;)

    Salon_07.thumb.png.8f30ef22ee5318fad2e0d6dd9aae56aa.png

  7. 1 godzinę temu, mhtyl napisał:

    Akurat w tym przypadku ścianki kolankowej nie ma.

    Będzie obudowa strychu z OSB.

    Od wewnątrz.

    11 godzin temu, Razmes napisał:

    Akurat ta membrana to na ścianie kolankowej.

    Przekrój konstrukcji pokrycia ma oznaczenie A-A i Kolega inwestor go nie zamieścił chyba (wkleił opis od B-B)

    Już skończyli definitywnie? Nie pociągnęli dalej tej płatwi na słupkach?

    Jeszcze nie, ale na strychu jest materiał na ciąg dalszy, więc będą to robić.

  8. Cytat

    Źródło - Wikipedia

    Wiecha – pęk kwiatów, traw i gałęzi lub dekoracyjny wieniec zatykany na dachu nowo wybudowanego budynku.

    Uroczystość zawieszenia wiechy to tradycja budowlana. Zwyczajowo świętowano zakończenie ważnego etapu budowy domu, czyli położenie ostatniego elementu konstrukcji dachu.[1] Na uroczystość inwestor zapraszał wszystkich pracujących przy jego budowie. Uroczystość rozpoczynało wciągnięcie na dach ostatniej krokwi i jej montaż. Przywilejem zlecającego budowę było przybicie ostatniego gwoździa mocującego tę krokiew. Następnie w najwyższym elemencie więźby mocowano wieniec albo przyozdobione drzewko.

    No to się kurna w końcu doczekałem :D

    Po pierwsze wróciła do nas zima.

    IMAG0179.thumb.jpg.e3fec09f184e9d3fa89e6cfa8fd674ac.jpg

    Chłopaki z East UK obiecali nam, że dziś kończą konstrukcję więc Wiecha

    Jako, że małżonka obiecała robotnikom "wynagrodzenie" za Wiechę zrobiliśmy odpowiednie zakupy i pojechaliśmy na budowę.  Ze względu na to, że piździło naprawdę mocno, gwiździło i napieprzało śniegiem nie byliśmy pewni, że dadzą radę. 

    Ale po wjechaniu zastaliśmy taki widok:

    IMAG0167.thumb.jpg.dd05bc72685968e6fd994e3bacfb0619.jpg

    IMAG0182.thumb.jpg.6be5b0b62bcdb4deca10589b7d0fa7c5.jpg

    Oczywiście nie omieszkałem obejrzeć całej konstrukcji.

    Z zewnątrz.

    IMAG0169.thumb.jpg.d8a6b8c9c13189c74908f2ed97a19a2a.jpg

    Od środka

    IMAG0175.thumb.jpg.f1de4c8877e63e19130be1b4ee83b9f1.jpg

    A o to cała ekipa z góry (oprócz tej postaci w białej - to małżonka).

    IMAG0176.thumb.jpg.f732b2ca960683cce593060a1583aed7.jpg

    No i teraz składam odpowiednią ofiarę by drzewo wyschło równomiernie. 

    IMAG4129.thumb.jpg.0d760baf7782f4674d3a8f519682e130.jpg

    20 minut temu, mhtyl napisał:

    a

    Jeżeli Ci zależy na dobrze zrobionym dachu to wywal tą membranę i daj pełne deskowanie, będzie o 200% lepiej aniżeli z membraną. Bo chyba chodzi o membranę na dach.

    Natomiast co do owej więźby to musisz pokazać kto rządzi na budowie i nie pozwól siebie zwodzić jak byle jakiego gówniarza, w końcu Ty inwestujesz w tą budowę swoje ciężko zarobione pieniądze. Jak to mówią klient płaci, klient wymaga.B|

    Heniu, może i bym o to walczył gdybym chciał na tym strychu mieszkać.

    Ale nie będę.

    Będę tam trzymać narty, pudła i inne "przydasie".

    Mój ojciec ma od 30 lat blachę położoną na łatach. Bez deskowanie i membrany, bez niczego. Konstrukcję dachu ma zrobioną z kratownic z desek szalunkowych, bo inne drewno było w latach 80 nie do dostania. Bez jakiegokolwiek impregnatu. Strop nad piętrem też ze zwykłych desek.

    I nic się nie dzieje.

    To tylko strych, właściwa izolacja będzie na stropie.

     

  9. 8 godzin temu, Razmes napisał:

    A zamieść tutaj przekrój A-A.

    Jest - trzy posty wyżej ;) Nic więcej nie mam.

    Ja ogólnie nic przeciwko dodatkowej płatwi nie mam, byle im drewna na pozostałe starczyło :D

    Wg projektu ma tam być jeszcze podciąg drewniany pod belkami stropu na przedłużeniu wysuniętego muru. Zaznaczony jest na rysunku konstrukcji dachu linią przerywaną.

     

  10. Zagęszczają się krokwie i ekipa odgraża mi się, że jutro będzie wiecha. :)

    IMAG0162.thumb.jpg.0a58dc18012b5e95f7b036eb0cbeb082.jpg

    IMAG0141.thumb.jpg.d9a67bed33bedcb73b608ffa01f4ade8.jpgIMAG0144.thumb.jpg.19834fee41fede96ec2d11ac42b33fca.jpgIMAG0145.thumb.jpg.adb82a32bee1d80ac1f1e5ccaa2738a9.jpg

    Jednakże zauważyłem coś co może popsuć humor zarówno robotnikom jak i mi.

    O ile nie są to jakieś zmiany w konstrukcji - np dodatkowe przęsło.

    W każdym bądź razie na powyższym zdjęciu widać taką płatew pośrednią. Tak w 1/3 wysokości krokwi od dołu.

    Wdać ją jeszcze na tym zdjęciu:

    IMAG0152.thumb.jpg.a21409146daf491b33b3e0c5fe5f05a6.jpg

    To narożnik południowo - zachodni. Okolice komina. Zresztą widać jego kawalątek.

    Tyle, że wg projektu to tej płatwi w ogóle miało nie być. Odpowiedni odcinek projektu wygląda tak:

    Fragment_projektu_wiezby.thumb.png.20dbfea5e007bc41b20db0d7ad840782.png

    Jak widać beleczka sobie leci spokojnie od prawej trzymając pewien dystans do muru.

    Mur zakręca w dół i potem w lewo. Beleczka zauważa to, uznaje że jest niepotrzebna i się w tym miejscu kończy.

    Czyli (powtarzając się) widoczna dwa zdjęcia wyżej belka (płatew?) Nie ma swojego odpowiednika w projekcie.

  11. Na papiery (lub skany) ciągle czekam, ale chłopaki z East UK (czyli Ukrainy) nie czekają tylko zapieprzają z robotą. Deszcz nie deszcz.

    Drewno mokre - jaki sam przyznał brygadzista - ale nie spaczy się, wyschnie. Powiedziałem, że nie to mnie martwi, ale fikcyjna impregnacja.

    Ale zostawmy niefajne rzeczy. Skupię się na pozytywach ;) bo co mi pozostało :D

    Powstał podest z płyt OSB i na nim chłopaki wczoraj robili konstrukcję więźby.

    IMAG0100.thumb.jpg.582888ea6f7879af550475288c6863f5.jpgIMAG0102.thumb.jpg.7e3e366cd303160493360a5b9afe41b1.jpgIMAG0107.thumb.jpg.5f488ea7fc1b98184e39357e908fb3c0.jpg

    Dziś (trochę wcześniej niż zwykle) wjeżdżamy na budowę, a tam gość w postaci żurawia.

    IMAG0114.thumb.jpg.4fdc22e7c30f8723cea605dd00dc21a9.jpg

    I dom zaczyna wyglądać jak DOM.

    IMAG0115.thumb.jpg.4d75cfa9ac33a2b388524073c2ca4abb.jpg

    IMAG0117.thumb.jpg.779e5c396449a45823e741b5af4c4723.jpgIMAG0121.thumb.jpg.6c0bce72c7297241b6b7f597fc3b058d.jpgIMAG0124.thumb.jpg.c004751ad4e75a5d4938fbf357be0f71.jpg

    Chciałem podejść bliżej ale mnie pogonili :(

    IMAG0126.thumb.jpg.4da195b6cdfbe78a5065ffa638db58e5.jpg

  12. Powołałem się na razie na załącznik krajowy:

    Zgodnie z Załącznikiem Krajowym do PN-EN 1995 – Eurokod 5: Projektowanie konstrukcji drewnianych. Część 1-1: Zasady ogólne i zasady dla budynków – wilgotność drewna nie powinna być wyższa niż:
    – 18% w konstrukcjach chronionych przed zawilgoceniem,
    – 23% w konstrukcjach narażonych na działanie warunków atmosferycznych.

    I poprosiłem o przedstawienie dokumentów dot. klasy użytego drewna. Czekam.

    A w projekcie mam

    DREWNO IGLASTE KLASY C-27 IMPREGNOWANE FOBOSEM DO GRANICY NRO.

  13. Zdaje się, że nie ma tu mowy o impregnacji. Raczej - jak pisał Joks - barwnik.

    Tak wygląda przecięty kawałek drewna:

    IMAG0074.thumb.jpg.c1da81f2e7e9f766b8767a73572ffd0d.jpgIMAG0075.thumb.jpg.e90e134f710f74f03de51b3f061e46c5.jpg

    I co mam teraz z tym zrobić?

    Bo właściwie konstrukcja stropu już skończona i przymocowane podwaliny pod słupy dachu. Powinni to jakoś zabezpieczyć innymi materiałami?

    IMAG0076.thumb.jpg.320e0a653283e5323b03572b5c4a8b50.jpg

    IMAG0087.thumb.jpg.b1c3f822859643dc64575d3bacc70926.jpg

    Abstrahując od rozwodzenia się nad drewnem to zamknięcie stropu deskami uporządkowało podstawę dachu i dom wykonał następny krok w kierunku uzyskania docelowego kształtu.

    IMAG0094.thumb.jpg.154255d1aa1d6b1580b49b0cc8ac3afe.jpg

  14. 24 minuty temu, solange63 napisał:

    Odrobinkę lekkomyślne.

    Wykonawca kupuje najtańszy badziew, żeby jak najwięcej zarobić. Masz chociaż w umowie wyszczególnione, z jakich konkretnie materiałów wykonają poszczególne elementy? Ewentualnie, że nie będą to materiały gorsze niż... i odpowiednie parametry przy newralgicznych produktach?

    W kilku miejscach mam np ściany, dachówka, rodzaj tynku. Jeżeli chodzi o drewno to nie, bo przecież, że drewno ma być dobrze zaimpregnowane wydaje się nie podlegać dyskusji.  A że suche to wynika ze "Sztuki budowlanej" z którą budowa ma być zgodna.

×
×
  • Utwórz nowe...