Inwi

No to aż tak dużej różnicy jak bym się spodziewał nie ma.

Ja się w ogóle zastanawiam po co robić lukarnę, skoro więcej z tym kłopotu niż pożytku.

Akurat biomasa to bardzo kontrowersyjne paliwo - rozrastające się uprawy skutkują przecież degradacją środowiska.

A jak z akcesoriami dachowymi (bariery śniegowe, stopnie kominiarskie itp.)? Czy niezależnie od tego, jakie pokrycie się wybierze, da radę dobrać dodatkowe wyposażenie?

Może ktoś im powiedział w sklepie, że dostają produkt z wysokiej jakości materiału

Bez przesady, przecież nie mówię, żeby nie robić okien w salonie czy kuchni

No tak, ale okno to dodatkowe źródło kłopotów. Nie lepsza prosta bryła z jak najmniejszą ilością miejsc, gdzie może uciekać ciepło?

A po co w ogóle okno w łazience? Żeby sąsiedzi mieli teatrzyk?

Ale ciekawą dyskusję wywołałem Część osób - przede wszystkim ze względów ekonomicznych - uważa balkon za niepotrzebny, inni nie wyobrażają sobie bez niego życia. I obie strony mają argumenty nie do podważenia. Dobre!

No to w końcu jak to jest z tym świeżym powietrzem na balkonie?

Nie przesadzaj, przecież kopalnia pod nosem to nie koniec świata Co do tematu - dzięki za spostrzeżenia. Ale to przecież nie jest tak, że w domach, otoczonych ogrodami, nie budowało się balkonów. Większość starszych domów jednorodzinnych, przynajmniej w mojej okolicy, balkony jednak ma.

Przeglądam katalogi z projektami i widzę, że wiele domów pozbawionych jest balkonu. Z czego to wynika? W blokach jest w większości mieszkań, a w nowych domach już niekoniecznie.

Witam, Zastanawiam się nad tym, dlaczego do łask wracają dachy płaskie. Mnie się to kojarzy z domami klockami z lat siedemdziesiątych. A teraz widzę, że coraz więcej nowych domów jednorodzinnych ma taki kształt. Taka moda?