Skocz do zawartości

rezinn

Uczestnik
  • Posty

    6
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez rezinn

  1. Cytat

    Witam, trzeba zacząć od tego że żeby postawić cokolwiek większego niż budynek gospodarczy o powierzchni 35m2 na działce rolnej potrzebne jest pozwolenie na budowę. Bez pozwolenia każdy budynek jest samowolą budowlaną za co kary finansowe są bardzo wysokie plus nadzór budowlany wyda nakaz rozbiórki jeśli nie da się zalegalizować budynku.
    Dalej. To że nie ma dla danej działki MPZP zobowiązuje właściciela lub zainteresowanego zakupem działki(nie ma obowiązku wykazania że jest właścicielem ziemi) przed budową do uzyskania w urzędzie gminy warunków zabudowy. Czyli-składa wniosek w którym opisuje i szkicuje co chciałby zbudować. Urząd zagląda w pierwszej kolejności do Studium Uwarunkowań które jest nadrzędnym rozporządzeniem nad wszelkimi pozostałymi-zdarza się że dla terenu jest uchwalony MPZP ale jest niezgody ze studium (ot takie urzędnicze niedociągnięcie które oczywiście nie powinno mieć miejsca).
    Odpowiadając na pytanie autora to urzędnik powiedział że dopuszczalna jest tylko zabudowa zagrodowa bo w studium jest działka pod taką funkcję przeznaczona. Jedyne co można w tej sytuacji zrobić to w momencie sporządzania MPZP przez urząd gminy wnieść uwagi/propozycje do planu o przekształcenie działki/działek na mieszkaniową. Jeśli nie jest to wieś zabita dechami a działka w polu kukurydzy i ma drogę dojazdową gmina z reguły idzie na rękę właścicielowi.
    Niestety w tym kraju jest jeszcze sporo obszarów które nie mają nawet w planach sporządzenia MPZP ale wkrótce się to zmieni-Unia nakazała icon_smile.gif Dodam że sporządzanie planu zanim zostanie ostatecznie prawomocne może potrwać kilka ładnych lat-ja czekałem 3 a to i tak rekord.
    Pozdrawiam



    Moja rodzina miała domek letniskowy na mazurach. Oczywiście nielegalnie, bo mieli działkę rolną. Dostali tak dużą karę, że odechciwa się budowania na długie lata...
  2. Cytat

    Zwracam się z pytaniem do tych którzy wyprowadzili się z mieszkania w mieście do domku za miastem. Czy i o ile wzrasta miesięczny koszt życia w domu jednorodzinnym?

    Na pewno dużym minusem są stałe dojazdy (do lekarzy, do kina, szkoła, praca, sklep itp.) to duże miesięczne koszty...




    No właśnie tak to jest z domem jednorodzinnym, że jedne rzeczy wychodzą taniej (nie płacisz czynszu, masz tańszą wodę), a inne drożej (przede wszystkim ogrzewanie zimą). Trudno to oszacować konkretnie
×
×
  • Utwórz nowe...