Skocz do zawartości

piwopijca

Uczestnik
  • Posty

    292
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    3

Wszystko napisane przez piwopijca

  1. Rozumiem, ze wentylacja tez niecentralna powinna byc? Pzdr.
  2. Wytluszczone to moj wklad w Twoja wypowiedz. Zastanaiwam sie czy masz na mysli tych, ktorzy kupili pompy ciepla czy moze ze skromnosci np. Siebie... Tak beznadziejnej wypowiedzi juz dawno nie czytalem. Dla Ciebie i kilku "ortodoxow" jest to inwestycja a inwestycja powinna przynosic dochozy a nie tylko sie zwracac. Nie przynosi dochodow to inwestycja chybiona. Dla mnie zrodlo ciepla w domu to nie inwestycja ale po prostu jakis wybor, teraz pytanie na jakie zrodlo jest mnie stac. Mozesz sobie piec/koze na "wungiel" wstawic i zapierniczac szufla, mnie tam rybka ale nie wypowiadaj sie w kwestii w ktorej nie masz nic rzeczowego do powiedzenia i nie masz pojecia o uzytkowaniu. Znowu mozna porownac do samochodu nudne juz to jest ale jak widac niektorzy sa niereformowalni. Po co nam jakies extra auto skoro kiepskim tez dojedziemy do celu, szkoda kasy a i nie zwroci sie ta "INWESTYCJA" raczej nigdy. To sa wypowiedzi ludzi ktorzy albo nie maja mozliwosci albo po prostu ich nie stac na pompe ciepla. Jesli ktos kilka lat temu zakupil np. piec na paliwa stale to raczej szybko go nie wymieni na cos innego a czasami zazdrosc lub taka zwykla, ludzka, "poczciwa" zawisc nie pozwala mu "przejsc" obojetnie obok tematu o ktorym moze na razie zapomniec. Taka natura ludzka, no ale jest jeszcze inna, gorsza grupa ludzi - Ci ktorzy maja w tym interes zeby wciskac takie czy inne zrodla ciepla. To dziala w obie strony, zwolennikow i przeciwnikow PCi. @T. Brzęczkowski Czy jestes Pan w stanie podac ilu uzytkownikow tego forum chce i ma ku temu zapedy zeby budowac dom w okreslonych parametrach o ktorych wspominasz? Od razu przyzan sie, moj dom mial byc dla mnie od poczatku nie ja dla domu. Zbudowalem spory mostek w postaci kominka w salonie z kominem z cegly klinkierowej ponad dachem. Zastosowalem pompe ciepla z wodnym podlogowym (centralne ogrzewanie), wentylacje z GWC zwirowym (podobno zbyt duze opory powinien miec) Coz, moze jednak ktos mi wcisnal takie rozwiazania bo bylem grupa docelowa lobbowana na rzecz centralego... Pewnie mam wiele innych "zlych" rozwiazan, niepasujacych do koncepcji niektorych userow. Pzdr.
  3. Najprostsza odpowiedz jak mi sie nasuwa to moze "odparzyc" tynk, tzn. moze po prostu odpasc od podloza. Nie jest to jednak regula, nie zawsze tak drastycznie musi sie dziac Pzdr.
  4. Otoz drogi Panie TB w moje wypowiedzi w tej kwestii sa konsekwentne. Napisalem ze schlodzi dom ale nie bedzie to klimatyzacja. Nie wiem co tutaj jest niejasnego? Ludzie mysla, ze GWC to taka "darmowa" klimatyzacja, temu chce zaprzeczyc. Jednak niektorzy podaja ze GWC nie schlodzi wogole domu, tutaj tez zaprzeczam. Calosc sprowadza sie do tego, ze czym lepiej izolowany dom tym wieksze korzysci z GWC latem. Niestety, jak Pan zapewne wie mozna dawac i 0,5m na sciany styropianu a niewiele to pomoze jesli sloneczko latem grzeje nam prosto w przeszklenia. To nie sa teorie, to sa juz sprawdzone elementy zycia. Ja zalozylem sobie rolety zewnetrzne i moge okna przyslonic w upalne dni, nie jest to jednak regula u innych inwestorow. Wniosek, trzeba dom budowac kompleksowo a nie wybierac niektore tylko rozwiazania -bo akurat kolega ma etc... Jeszcze jedno, GWC odpowiednio wykonane ne zwieksza zuzycia en. elektrycznej centrali wentylacyjnej i dodatkowo jest w stanie schlodzic dom latem. Nie nalezy jednak liczyc na temperatury takie, jakie osiaga klimatyzator. Moglem porownac temperatury (komfort) w mieszkaniu bez GWC i w domu z GWC tego samego dnia, jest roznica i to znaczna Pzdr.
  5. Jesli sa wysuszone (nie podsuszone) to ujemna temperatura im nic nie zrobi, szcegolnie ze maja sucho pod dachem. Gorzej, jesli wolno schna i nam sie tylko wydaje ze wyschly -wowczas mozna miec "delikatne" klopoty. BTW. Pajaczki itp. moga wystapic rowniez latem, jesli zbyt intensywnie sloneczko "oswietla" sciane ze swiezym tynkiem. Pzdr.
  6. Tak wiem, ale zasypaa piwnica to sciany i podloga (normalnie izolowana termicznie) tyle ze zamiast "powietrza" jest ziemia/piach. Ja mam otwarte w dol - ponizej GWC jest juz grunt, nic pomiedzy nie ma. Wg mnie czym mniej "dupereli" oddziela grunt od instalacji GWC tym lepszy zysk mamy -chyba ze sie myle? Pzdr.
  7. Krzywa grzania powinna byc "dopasowana" do warunkow w ktorych pracuje pompa. Co to oznacza? Jesli dom jest brdzo dobrze ocieplony i jego straty sa niskie wowczas mozna krzywa zmniejszyc (np. do 0,2), jesli do jest tzw. tradycyjny albo zblizony do tego to krzywa bedzie wyzsza (np.0,5) Oczywiscie wartosci krzywych odpowienie dla danego producenta, ja przedstawilem przyklad z Vaillantowskiej PCi geoTherm ktorej sam uzywam. Mam teraz ustawione na 0,2 poniewaz dom jeszcze (niestety) posiada wilgoc technologiczna. Gdy juz wyschnie prawdopodobnie bede mogl zmniejszych jeszcze, moze nawet do 0,1 lub 0,15. Sa to wymierne korzysci z tak niskich nastawow -niskie koszty ogrzewania. Wyznaje jednak zasade, ze dom jest dla ludzi i nie nalezy z niczym przesadzac. Nie mozna marznac tylko dlatego zeby miec niskie koszty ogrzewania Temperature wewnetrzna jaka w tej chwili mam ustawiona to 22*C, 20*C sprawia wrazenie chlodu - mimo, ze nie jest to niska temperatura BTW: W mojej pompie fabryczbe ustawienie bylo chyba 1,0 -stanowczo musialem to zmienic Pzdr.
  8. Zeszly rok pokazal ze moze byc roznie a domu nie budujemy na ten rok ale zazwyczaj na wiele lat (i zim). Czy TB zagwarantuje ze poprzednia zima nie powtorzy sie? NIE Nie wspomne o cieplych (upalnych) sezonach letnich. Z GWC nie zrobi sie klimatyzacji, ale przy odrobinie "kombinacji" mozna miec znacznie chlodniej w domku. Sprawdzone na moim GWC zwirowym pod podloga garazu. Okna (te naslonecznione) w okresie najsilniejszych upalow lekko przysloniete, pozamykane i wentylacja czasami wlaczana na II lub III biegu -normalnie na I pracuje. Zima jednak cos daje WC, nie ma takich roznic temperatur. W najsilniejsze mrozy (-27 czy -28*C) mialem za GWC 0*C - na wejsciu do centrali. W temacie to zbytnoio nie pomoge bo nie kombinowalem z piwnica. Pzdr.
  9. Zalosna proba reklamy pomp, ktore sam sprzedajesz. Moglbys chociaz nauczyc sie poprawnie wymieniac nazwe konkurencji!!!!!!!!!!! Jak widac pompy "vikersona" dobre sa na wszystko a reszta to ... Pzdr.
  10. Moze po to zeby grunt pod domem nie przemarzal (zreszta tamtedy zazwyczaj idzie pare rurek instalacyjnych). Granice przemarzania sa jakie sa a zalezne jednak od rodzaju gruntu, "sily" mrozu etc. Scianki dzialowe w wiekszosci przypadkow stoja na wylewce chudziaka, kominki w salonach tez raczej w powietrzu nie sa przymocowane -czesc inwestorow takowe posiada min. ja, kominy tez stoja na fundamencie w gruncie albo slupy konstrukcyjne wewnatrz budynku. Pewnie mozna by wiecej przykladow podac. Pzdr.
  11. @rapot Nawet nie zastanawiam sie dlaczego powielasz takie stereotypy z Anglia itp., widocznie masz w tym interes. Dawno nie slyszalem zeby jakas ekipa "zwiala" do Anglii, zatrzymales sie w okresie sprzed kilku lat. Jakosc wielu ekip pozostawia troszke do zyczenia ale nie jest tak najgorzej znowuz zeby straszyc inwestorow uciekajacymi pracownikami Ja znalazlem rozne firmy do roznych etapow prac, a moj poprzedni, generalny wykonawca stanu pod tzw. klucz (dla Twojej informacji) zwinal sie i musialem szukac na wlasna reke firemek do dalszych prac. Nie moge wyciagnac teraz zadnych konsekwencji od bylego wykonawcy bo go juz nie ma, na szczescie taki "glupi, Polski" inwestorek pilnowal codziennie budowy i nie narozrabiali zbytnio. Co innego gdybym zaufal takiemu generalnemu wykonawcy i pacil bez sprawdzania to dopiero byla by "jazda". Zatrudniajac jedna firme do wszystkiego istnieje ryzyko ze zwina sie zTwoja kasa z zaliczek i nie wykonaja prac a umowe moge sobie wsadzic Wiesz gdzie...? Dochodzenie swoich praw przed "cywilnym" to dopiero mi perspektywa hoho... "Mali" wykonawcy, tzn. do poszczegolnych etapow to i mniejsze ryzyko, duzy wykonawca to i wieksze jednorazowe zailczki -czyli wieksze ryzyko. Malo ktory generalny ubezpiecza sie na ewentualnosc plajty zeby inwestor byl zabezpieczony -przeciez to nie o inwestora chodzi ale o jego kase... Pzdr.
  12. ...ale o so chodzi? Dwa razy wklejony post i bez odniesienia sie do niego? Pzdr.
  13. Oczywsice ze blad w zalozeniu, "zobrazowalem" do wczesniejszej mojej wypowiedzi: Kraze wokol owego "za free" caly rok, mysle ze jest to jak najbardziej realne. Pzdr.
  14. Wiem, ze najlatwiej wydawac cudze pieniadze, to niewiele albo nic nie kosztuje. Wszystko pieknie dopoki doradza sie komus ale samemu pozniej szuka sie rozsadnych rozwiazan finansowych. Uproszcze, ja budujac dom chcialem miec wykonanie i materialy w "rozsadnej" czyli akceptowalnej cenie. Prosze mi tylko nie wyskakiwac z tekstami, ze za dobre wykonanie czy materialy trzeba sporo zaplacic. To ze lepsze moze kosztowac ciut wiecej to OK, ale zeby dwa lub trzy razy drozej za porownywalne wykonanie/materialy to gruba przesada. Wystarczy pozukac w necie jakis artykul a przekonamy sie, ze ta sama rzecz moze kosztowac nawet dwa razy wiecej-w uproszczeniu. Przyklad: Generalny wykonawca chce za wykonanie domu z materialami w stanie pod klucz np. 1 000 000 zl Metoda tzw. gospodarcza wychodzi np. 650 000 zl taki sam standard jw. Czy inwestor ma byc debilem nie umiejacym liczyc i tak mocno przeplacic? Juz dawno sie nauczylem, ze dla wszystkich wykonawcow jestesmy (inwestorzy) materia do robienia kasy -nikt i nic innego sie nie liczy, "zedrzec z frajera ile sie da". "... Dlaczego Inwestorzy indywidualni godzą się na to ,żeby po jego budowie ganiały różnego rodzaju ekipy ?..." - wlasnie dlatego, ze szanuja swoje pieniadze tak ciezko zarobione! Gdyby nie pazernosc generalnych wykonawcow pewnie by to dzialalo lepiej, no ale ... Tacy zachowuja sie jak developerzy, minimum pracy - maksymalne zyski. Pzdr.
  15. Tak malo? Mnie wychodzi ok. 650 zl oszczednosci z wyliczen @bajbaga w roku, zakladajac ze centrala pracuje caly rok non-stop -juz po odjeciu kosztow Pzdr.
  16. Mnie osobiscie trudno byloby "scigac" wykonawcow i zmusic ich do poprawek bo roznych mialem i ciezko o odpowiedzialnoc kazdego z nich - bez badan kazdy zwalal na poprzednikow ze to i tamto musi poprawiac po nich etc. Moze kiedys wykonawcy u nas zrozumieja, ze to Oni odpowiadaja za wykonane prace. Jak narazie sam musialem wszystkiego nieomalze dopilnowac bo wiekszosc miala gdzies szczegolowe ustalenia z inwestorem, po prostu tak zawsze robia wiec ... w domach niskoenergetycznych sa pewne minima jakosci wykonania ktore nalezy spelnic np. przy montazu okien, drzwi. Na zakonczenie dodam ze nie tylko z gniazdek "dmucha" ale warto sprawdzic przejscia kabli prze GK np. przy zyradolach, kinkietach itp. -problemu takiego "raczej" nie ma przy murach, tam wszystko "wychodzi" spod tynku. Pzdr.
  17. Koszt instalacji pozostaje (na etapie budowy domu) na poziomie np. 5 000, bo gdy odliczymi koszty kominow, obrobek, wykonczen etc. to tak jakos wyjdzie. Zakladamy oszczednosci na ogrzewaniu dzieki rekuperacji, koszty pracy centrali mniej-wiecej 20 zl/m-c (12zl prad i 8zl filtry,czyszczenie np. raz na dwa lata). Teraz kwestia ile oszczedzimy dzieki rekuperatorowi zima a ile da nam komfortu latem (to akurat malo policzalne). Mysle, ze 250zl to jestesmy w stanie przyoszdzedzic zima zeby wentylacja pracowala caly rok za tzw. "free". Gdyby ktos chcial moze sobie policzyc zwrot kosztow w perspektywie ilus tam lat. Pzdr.
  18. Mam PCi glikol-woda a kolektor pionowy "Powietrzna" to juz nie wiem ale ogolnikami nie powinienes rzuac. Pzdr.
  19. Ze niby pompa ciepla nie ogrzeje domu w czasie mrozow? Skad Wasc takie przypuszczenie do glowy przyszlo? Ja mam PCi 5,9kW i zeszlej zimy dala rade i z co i z cwu. Przeciez to jest kwestia nie urzadzenia ale odpowiednio wyhliczonej mocy pompy, mozliwosci DZ no i oczywiscie poprawnosci wykonania GZ. Pzdr.
  20. Nie no, teraz to juz jestes zlosliwy Tak powaznie to "jakas" wentylacja jest w moim domu przy wylaczonych wentylatorach i czerpni besposredniej no i oczywiscie sprzyjajacych warunkach atmosferycznych, ale to tak jak mialem kiedys w mieszkaniu z grawitacyjna. Musialy byc warunki sprzyjajace zeby poprawnie dzialala. BTW Sprawdzone oragnoleptycznie, lekko wieje z anemostatow nawiewnych i wciaga ze swieczki plomien przy wywiewnych - ale bardzo delikatnie, "normalna" wentylacja to bym tego nie nazwal aczkolwiek cos tam wymieni tego powietrza w domu. Pzdr.
  21. Tak, ale oszczedzanie energii nie polega tylko na wylaczaniu swiatla w pokojach w ktorych nie przebywamy -to akurat jak ktos wspomnial malo wydajna forma oszczedzania. Stosujac wspomniany rekuperator oszczedzamy energie na ogrzewanie domu a to bywaja dosyc spore oszczednosci. Oczywiscie dotyczy okresu ogrzewania, zamiast -20*C nawiewane do domu otrzymujemy np. +10*C. Czy nie jest to wymierna oszczednosc? To zaczerpniete -20*C trzeba teraz ogrzac do naszych np. +20*C ktore ustawilismy jako temperatura wewnetrzna. Jako inwestycja moze sie dosyc szybko zwrocic jesli pomyslimy o tym na etapie projektu ostatecznie juz samej budowy domu. Mozemy uniknac budowy kominow wentylacyjnych, obrobek dekarskich etc. a w ich miejsca zainwestowac w centrale mechaniczna. Kazdy musialby sobie policzyc jakiego rzedu moga to byc oszczednosci i kiedy zwroci sie wentylacja mechaniczna (bo widze ze czesc od tej strony podchodzi do tematu). Jest to oczywiscie tylko jedna z form oszczedzania ale dosyc skuteczna. Ogrzewanie plaszczyznowe ponoc tez przynoszi wymierne oszczednosci dla kieszeni i dla srodowiksa -nizsze temperatury czynnika wiec i mniejsze zuzycie paliwa - no ale wyzsze koszty instalacji. Zgodze sie z Panem TB, dobrze (w miare mozliwosci oczywiscie) wykonana instalacja, czyli wspomniana wyrzutnia wysoko np. na dachu lub kominie (ja te wersje mam) i czerpnia najlepiej na scianie zachodniej (tak mam) powoduje to, ze "wieje" z anemostatow przy sprzyjajacych "wiatrach". Powstaje wentylacja grawitacyjna, pewnie nie spelnila by wymogow norm etc. ale minimalna wymiana powietrza jednak nastepuje. W moim przypadku musze przelaczyc na czerpnie besposrednia a nie przez GWC zeby taki efekt osiagnac. Pzdr.
  22. OK, teraz zrozumialem. Masz po prostu wyciagi elektryczne w lazienkach a ja zrozumialem ze wentylacje mechaniczna czyli jako system w calym domu dzialajaca a nie tytlko w lazienkach i to chwilowo, stad owe nieporozumienie. Sorki ale jak czytalem o wentylacji mechanicznej to od razu cos "wiekszego" bralem pod uwage niz same wyciagi. Nie czepiam sie szczegolw, sa to dla poczatkujacych inwestorow czasem wazne informacje czy wrecz decydujace o wybraniu jakiegos rozwiazania. Tak jak np. wspomniales o 80zl za miesiac za korzystanie z wentylacji mechanicznej (system) co juz niekoniecznie jest prawdziwa informacja. Moze nie wiesz ile pradu faktycznie zuzywaja rozne centrale, ale chyba nie powinienes podawac zadnych wartosci skoro nie sprawdziles tego. Moja centrala na wydajnosci 100m3/h pracujac cala dobe zuzywa pradu w miesiacu (nie ma znaczenia pora roku) za ok.12-15 zlotych. Koszt zalezy od czaso-okresow pracy na wyzszych biegach ale tak srednio wychodzi. Wentylatory zuzywaja ok. 40-45W/h dla 100m3/h w sumie (nawiew i wywiew). Jak widzisz podawanie takich kosztow wprowadza w blad zainteresowanych tematem central. BTW: Za 80zl to wentylaja pracuje pol roku Pzdr.
  23. Hm, jednak to Ty nie czytasz ze zrozumieniem tekstu. Napisales ze masz wentylacje mechaniczna a teraz udajesz "Greka" (odwracasz kota ogonem) i chcesz link od rekuperatora bezpradowego? Skoro masz wentylacje mechaniczna to znaczy na prad - wiec dodanie rekuperatora nic nie zmienia w zuzyciu czy w oszczednsci pradu. Przyzam sie, ze juz nie wiem o co Ci chodzi, chyba szukasz zaczepki bo sensu to w tym nie ma zadnego... Nie twierdzilem ze centrala wentylacyjna nie potrzebuje pradu do pracy, twierdze ze rekuperator moze byc bez pradu bo jest tylko dodatkiem do centrali wentylacyjnej ktora juz potrzebuje pradu -teraz rozumiesz? Pzdr.
  24. Nie bardzo rozumiem co oznacza to stwierdzenie. Przeciez rekuperacja odbywa sie bez zuzycia pradu -w znacznej wiekszosci central "rekuperacyjnych", np. rekuperatory krzyzowe. Coz wiec wspolnego ma to z dodatkowym zuzyciem pradu? Albo ja nie zrozumialem Twojej intencji albo Ty nie rozumiesz zasady dzialania rekuperatorow. Majac wentylacje mechaniczna juz zuzywasz prad a majac dodatkowo rekuperator chocby krzyzowy mozesz dodatkowo zaoszczedzic na ogrzewaniu. Pzdr.
  25. Nie pamietam ile czasu pracowala centrala na II lub III biegu. Wlaczam je sporadycznie na pare godzin (II bieg) a rzadziej na III bieg i pracuje na nim max. 1do 2 godzin jednorazowo co przy wydatku rzedu 350 m3/h i wiecej jest juz dosyc slyszalne - centrale mam w pom. gosp. w samym srodku domu , no ale takie warunki byly i juz. Mozna by przyjac, ze pracy na wyzszych bigach bylo w sumie ze 30 godzin. Nie nastawiam sie nigdy, ze "katalogowo" bedzie i w realu, dla mnie to sa orientacyjne wartosci pomagajace w ocenie sprawnosci danego urzadzenia. Pzdr.
×
×
  • Utwórz nowe...