Skocz do zawartości

kariba

Uczestnik
  • Posty

    89
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez kariba

  1. Witam i przepraszam, że tak długo nie odpisywałam:( Ogólnie koszty wzrosły bo ceny materiałów i robocizna wzrosła. Nawet w Castoramie byle jaka pierdoła do wykończenia domu kosztuje drożej niż np. 2 lata temu. Wiesz trudno mi tak oszacować na co ta kasa się rozeszła, bo wiele rzeczy przy budowie trzeba kupić. Kiedy robiliśmy z mężem takie konkrtne podliczenie wszystko poszło na budowę nie było szaleństw. Co do firmy to nie dam Ci namiarów bo mimo tego, że zrobili wszystko co trzeba to mamy z nimi utrapienie do dziś. Chodzi o poprawki ekipy które zatrudniają po 1 góra 2 robotach od nich uciekają i na byle pierdołę np. rynna przeciekająca czeka się 2 miesiące aby ktoś łaskawie przyjechał i poprawił. Zatrudniają ekipy z drugiego krańca Polski płacą niewiele więc i ludzie robią nie dokładnie. Pewnie dziś nie zdecydowałabym się na nich a może tylko teraz tak nazekam wkońcu wybudowali mi dom w 6 miesięcy ale mogło być lepiej i dlatego teraz po zamieszkaniu na spokojnie chyba bym się drugi raz na deweloperkę nie zgodziła. Nie miałam wyjścia bo nie mogliśmy nadzorować budowy, brakowało materiałów budowlanych (porothermu) a deweloper go miał. Chociaż teraz kiedy to pisze zastanawiam się jakie doświadczenia mają ci budujący, którzy sami zatrudniają ekipy. Może poprostu tak się u Nas buduje ? Jeśli bardzo bedziesz chciał mimo mej odpowiedzi na kontakt do tej firmy to oczywiście Ci go podam.Serdecznie pozdrawiam kariba
  2. Witam wszystkich bardzo serdecznie:) Od 10 lutego mieszkamy już w naszej Asiuli:) Mogę powiedzieć, że dom jest funkcjonalny i przestronny. Jedyny mankamet to schody zabiegowe przy 3 letnim dziecku dość uciążliwe w chodzeniu więc sygnalizuję, że warto przemyśleć czy oby nie przerobić jeszcze za wczasu. Schody to jedyna rzecz którą w domu bym przerobiła ale ja niestety nie mam już takiej możliwości. Właśnie dokańczają Panowie elewacje więc jak pogoda dopisze to na Święta będę miała połozony kolor. Ofotografuję Aśkę i zamieszczę zdjęcia w galerii. Porobię zdjęcia wnętrza domu abyście mogli zobaczyć jak wygląda. Mam do wykończenia jeszcze górną łazienkę, schody i wiatrołap do pomalowania. Reszta już wykończona. Skromniutko ale wreszczie w upragnionym domu. Jak mówi mój mąż lulsusy zaczniemy robić jak odetchniemy finansowo. Kosztorys który zrobiliśmy na początku budowy musieliśmy zweryfikować i dołożyć 70 tysięcy aby wogóle zamieszkać a przydałoby się jeszcze 30 tysiączków na zrobienie terenu wokół domu, ułożenie kostki itp. Znajomi, którzy również rozpoczęli budowe mają podonbną sytuację ale to chyba wina tego bumu na materiały budowlane na początku zeszłego roku i dość dużemu wzrostowi cen za robociznę. W Asiuli mieszka się super szczególnie przestronne jest poddasze moją chlubą jest sypialnia poprostu piękna i wygodna. Pokój synka również jest bardzo przestronny a łazienka górna czeka na glazurnika bo glazura już jest. Przejście z kuchni do salonu te przy wykuszu sprawdza się w 100 % często z niego korzystamy szczególnie podczas posiłków. Balkonik przy sypialni jest dzięki konstrukcji dachu osłoniony do wiatru więc bardzo przyjemnie będzie sie tam odpoczywać. Taras jest bardzo przestronny więc nie ma obaw, że nie zmieszczą się wypoczynki. Na poddaszu nie mam praktycznie słupów z wyjątkiem naszej sypialni i przyznaje męzowi racje, że dobrze zrobił upierając się aby je zlikwidować. No cóż rozpisałam się troszkę ale to z powodu braku czasu miałam trochę zaległości w śledzeniu naszego wątku. Wkrótce Święta więc pozwolicie, że złoże wszystkim kalnowiczom życzenia Zdrowia Szczęścia i samych Radości. Uporania się z wszelkimi formalnościami i pozwoleniami na budowę i nieoczekiwanej dostawy gotówki bez oprocentowania oczywiście. Trzymajcie się cieplutko i do następnego postu pozdrawiam kariba
  3. Witam:) Domy z dachami wielospadowymi może rzeczywiście wyglądają bardziej okazale ale wg mnie są drozsze w wykonaniu a do tego zabierają dużo powierzchni na poddaszu. Dlatego ja buduje dom dwuspadowy.pozdrawiam kariba
  4. kariba

    LMP 60 /Lipińscy

    Witam serdecznie:) Muszę przyznać, ze domek bardzo fajny. Ja buduję inny dom ale zachęcała Pani do dyskusji więc odważyłam się wtracić kilka swoich uwag. Po pierwsze domek nie jest duży, ja bym wolała w miejsce garażu zrobić tam kuchnie, w kuchni jadalnie a salon dzięki temu zyska dużo przestrzeni. Oczywiście trzeba by było pokombinować aby wszystko było funkcjonalne. Pokoje na górze bardzo ustawne. Za wybudowanie garażu zapłacicie Państwo tyle samo co za reszte pomieszczeń a garaże w takich domkach są bardzo mało praktyczne, prócz samochodu to wiele tam się nie zmieści. Ja zdecydowałam się na Asię z pracowni Archimaat 140,7 m2 pow. użytkowej bez garażu. Kończymy budowę za ok 1 m-c. Przerobiliśmy trochę projekt i wg nas jest super. Też jest bardzo prosty i funkcjonalny. Również stawiamy na prostote. Mam nadzieję, że moja wypowiedz poruszy forumowiczów za garażami i rozpoczniemy debatę. Pozdrawiam kariba
  5. Witam serdecznie:) Ja właśnie buduję dom pod Warszawą i zleciłam budowę firmie deweloperskiej. Niestety nie tej o którą pytasz więc na temat tej firmy nie moge Ci poradzić ale moge się wypowiedzieć na temat budowania z firmą deweloperską. Gdybym miała wręcz nieograniczony czas na nadzorowanie budowy i dowóz materiałów i dużo wiedzy budowlanej to pewnie zdecydowałabym się na samodzielne branie brygad i nie korzystałabym z fimy. Jdnak ani ja ani mój mąż takim czasem nie dysponujęmy. Ponadto nas przekonały do firmy deweloperskiej nastepujące argumenty: - firma daje na m 3 lata gwarancji na wykonane prace, - mamy spisaną umowę w której chronimy swoich praw i mamy stałość cen, - mielismy duży wpływ na to jakimi materiałami budowano nasz dom, wszystko dokładnie ustaliliśmy i pilnowaliśmy tego. - kontrolowaliśmy pracowników w momentach w których mielismy wolny czas i staralismy się wszelkie wpadki budowlańców na bieżąco likwidować, nie musieliśmy martwić się o to, że hurtownia nie ma akurat styropianu i trzeba czekać z pracami albo że pompa się popsuła i trzeba kupić nową, albo zabrakło gwoździ na budowie. Takie szczególy sa naprawde istotne kiedy nie można być codziennie na budowie. A argumenty że mozna kupić więcej żeby nie zabraklo nas nie przekonywały. - nie mamy problemu z wprowadzaniem po sobie ekip chodzi mi o to, że jedna ekipa zwala na poprzedników, że np. tynki musiały być grubiej nakładane bo poprzednicy naknocili z nierównościami no i bedzie drożej, - nie można porownywać deweloperów budujacych mieszkania gdyż oni są właścicielami gruntu i mieszkań dopóki nie dostanie się aktu własności i niestety w takim przypadku mozna zosta oszukanym ale kiedy jest się wlaścicielem działki na której buduje sie dom zagrożenie że deweloper wprowadzi ci sie do twojego domu albo że go sprzeda nie istnieje. - nie martwimy się, że jakaś ekipa nie przyjdzie albo ucieknie wręcz na inna budowę pozostawiając po sobie zgliszcza. Mieliśmy tego dowód naoczny, gdyż obok nas budują się sąsiedzi, którzy juz 3-krotnie zmieniali brygady i rezultat jest taki, że zaczęli równo z nami a są jeszcze w przysłowiowym lesie. - wszyscy budowlańcy czy to deweloper czy zwykła ekipa budowlana robi tak aby na tym jak najwięcej zarobić i oszczędzic na materiale więc nie ma siły jak trafi sie na oszustów to nic nie poradzisz przecież nie przeliczysz worków po cemencie. Pewnie można by było mnożyć punkty za i przeciw a i tak wszystko rozbija się wokół pieniędzy. Budowanie metodą gospodarczą jest ponoć tańsze ale czy rzeczywiście dokładniejsze tego nie wiem. Chyba że sam sobie budujesz biorąc pomcników ale też istnieje zagrożenie że trafisz na kiepskiego pracownika i nie ustrzeżesz się wpadek. Gdybym miała budować się raz jeszcze to mimo plusów i minusów deweloperów wybrałabym firmę. Pozdrawiam kariba
  6. Właśnie wczoraj dzwoniłam do Gminy w której buduję dom z podobnym pytaniem tzn. Jakie dokumenty są potrzebne do zameldowania się : numer posesji tzn. trzeba w gminie wystąpić o nr porządkowy domu i wcale nie musi być zgłoszony do odbioru, dziennik budowy, wymeldowanie z poprzedniego miejsca zameldowania, dowody osobiste, wypełnić jakiś wniosek na miejscu a podstawowy warunek to taki że musi się mieszkać w domu w którym się chce być zameldowanym.Oczywiście trzeba też przedstawić akt notarialny, pozwolenie na budowę. Mój mąż był zameldowany w domu który nie był oddany do użytkowania i zameldowano go zgodnie z wymogami poprostu przedstawia się dziennik budowy i jeżeli dom ma dach, okna, kanalizację, wodę i prąd to powinni urzędnicy bez problemu zameldować . No cóz a jak jest w innych gminach to ja nie wiem.Ale jeżeli przebywa sie w jakimś domu dłużej niż kilka dni to ma się wręcz obowiązek zameldować więc urzędy nie powinny robić problemów.pozdrawiam kariba
  7. Witam serdecznie:) Z wielką ciekawością będę obserwować Twoje postępy pozdrawiam serdecznie kariba
  8. Witam serdecznie:) Gratuluję rozpoczęcia budowy!!!!! Każdy pomysł obniżający koszty budowy jest dobry a twój jest bardzo podobny do pomysłu jaki mial mój mąż. Tez planował, że sam sobie karton gipsem obłoży ściany ale niestety nie wyszło:( Zbyt mało czasu. Gratuluję raz jeszcze i sedecznie pozdrawiam kariba
  9. Hej to znowu ja kariba Czemu nikt się nie chwali swoimi postępami z budowy Opowiadajcie co u Was słychać jak projekty, jak działeczki się czują itp. ciekawostki budowlane. Ja mogę dodać że mam zrobine tynki gipsowe Bardzo chetnie dowiedziałabym się jakie Wy drodzy Asiowicze macie pomysły na przeróbki w naszej Asi. Tchnijmy życie w naszym klanie bo strasznie u Nas nudno niestety a przeciesz jestśmy prawie jak rodzinka
  10. Witam serdecznie:) Temat drzwi wewnetrznych bardzo jest dla mnie na topie gdyż pomału zbliżam sie do wykańczania domu. Swego czasu projektanci wnętrz twierdzili że stolarka okienna powinna być taka sama jak drzwiowa. tzn białe okna wewnątrz domu montuj jasną badź białą stolarkę drzwiową. Ciemne okna montuj ciemniejsze drzwi wewnętrzne. Wg mnie to słuszne założenie.Ja jestem zwolennikiem jasnej stolarki zarówno okiennej jak i drzwiowej. Choć na zewnąrz budynku okna mam w kolorze słonecznego dębu. Wielu moich znajomych i sasiadów mają zarówno ciemne okna jak i stolarkę drzwiową i jak dla mnie zbytnio konkuruje to z resztą przedmiotów w domu. Dla mnie okna i drzwi to nie meble i nie mogą dominować wnętrza dlatego poszukuje ładnych drzwi wewnetrznych w bieli. Oczywiscie kazdy z nas ma swój gust i poczucie estetyki. Ważne aby drzwi wewnetrzne były ładnie wykonane a to czy bedą jasne czy ciemne zależy od indywidualnych gustów.pozdrawam kariba
  11. WITAM SERDECZNIE Salon mamy od strony południowej czyli słoneczko cały dzień, kuchnia i wejscie do domu od strony północnej więc jak dla Nas idealne ustawienie. Garderoba przy wiatrołapie jest idealna na to aby się swobodnie rozebrać. Jest pięknie doświetlony dzięki temu wiatrołap. Uznalismy, kiedy murarze postawili ścianki działowe i wybudowali nam wiatrołap że jest zdecydowanie za mały. Uwieżcie mi, że kiedy zrobiliśmy przeróbkę ten przdpokoik stał sie bardzo ciekawy i wygodny. Optycznie wszystko zyskało nie drażni mała przestrzeń do rozebrania sie. Nie planujemy tam drzwi tylko jakieś ładne szafy i lustra. Cieszy mnie opinia pauli o dachu naczółkowym. Bardzo dziękuję naprawde domek jest filigranowy i każdy kto wejdzie do domu zachwyca sie jego przestronnością. Bo te 140 metrow wykorzystane jest bardzo praktycznie. Najpiękniej wyglada elewacja od strony wschodniej z której my mamy wjazd. Wcale nie wyglada tak skromniutko widać jego wielkość. Jak tylko usuną kontener to zrobię fotke i umieszczę w galerii. Prawdopodobnie wytynkowane mam już poddasze bo wczoraj już zacierali na gładko więc dziś teoretycznie powinni tynkować dół. Nie znam sie zbytnio na tynkowaniu ale wydaje mi sie wszystko super. W sobote pojedziemy posprawdzać. Mam już zrobione szambo paradoksalnie zakupilismy je od producenta w Radomiu bo było zdecydowanie tańsze niż takie samo szambo u mnie w Warszawie ok 1 km od naszego domu. Bardziej nam sie opłacało zapłacic za transport z Radomia niz zakupić szambo od rodzimego producenta. Kochani podzielę się przy okazji swoim spostrzeżeniem na temat prac wykończeniowych tzw. developerskich. Jest to wbrew pozorom łatwiejszy etap budowy. Lepiej wszystko ogarnąć. Uważajcie jednak na panów elektryków bo u nas nie zrobili zgodnie z projektem i próbowali wcisnąć nam kable o mniejszym przekroju 1.5 mm2 zamiast 2.5 mm2 W ostatniej chwili sie zorientowaliśmy i poprawiali Gdy bedziecie występować o przydział mocy i licznik ustalcie z elektrykiem na czas budowy silniejszy przydział mocy bo nie dadzą rady na stanardowym przydziale i bezpieczniku odpalić agregat do tynków. Zmiana przydziału mocy kosztuje 900 zł. To sa moje wskazówki, które warto rozważyć. Pozdrawiam wszystkich serdecznie kariba
  12. Kochani w galerii zdjęć na Naszym forum umiesciłam zdjęcia Asi z oknami, pieknym dachem, panami tynkarzami i Asią od frontu. Zachecam do ogladania i prosze o opinię jak podoba wam sie dach naczolkowy i kolorek dachówki pozdrawiam kariba Link do galerii https://forum.budujemydom.pl/index.php?auto...bum&album=6
  13. kariba

    Nasza Asia :)

    zdjęcia z budowy domu Asia Archimaat
  14. Witajcie A siowicze Mogę sie pochwalic skończonym dachem tzn. mam położoną w 100% dachówkę i dokończone wszystkie poprawki po poprzedniej brygadzie, wstawione okna, zrobione docieplenie bez koloru i parapetów zewnetrznych oraz hydraulikę. Zdjecia lada monent będą do ogladania w mojej galerii. Hitem dzisiejszego dnia jest to że właśnie dziś tynkarze wytynkowali już dwa pomieszczenia. Górną łazienkę i pokój mojego synka. Powoli wszystko idzie jak należy więc szanse na parapetówkę w grudniu są bardzo duże. Zobaczymy co bedzie dalej. Jak tylko polożą kolor elewacji to dam znać. Pozdrawiam kariba
  15. Witam serdecznie asiowiczów Coś ostatnio Nasz klan zapadł w sen zimowy Mam nadzieję że niebawem pochwalicie sie swoimi Asiami. U Nas prace posunęły się znacząco do przodu. Czekam jak dekarze dokończą dach to umieszczę kilka fotek w galerii. Powinni teoretycznie zakończyc prace już wczoraj ale ja już nie wierzę w takie zapewnienia. Moja wiara w prawdomówność budowniczych spadła drastycznie.Mamy już zrobioną hydraulikę, elektrykę, docieplenie budynku bez koloru, zamontowano nam wreszcie upragnione okna, zrobilismy instalację allarmową tzn. narazie same okablowanie. Panowie z Ukrainy poprawiają po rodzimych fachowcach którym pracować się niestety nie chce Do wczoraj mieliśmy nadzieję, że po kilku tygodniach przestoju z powodu nieodpowiedzialnej brygady która poprostu sobie zwiała na inną budowę szczęście sie do nas wreszcie umiechnęło. Nic błędnego gdyż teraz naszemu wykonawycy uciekli tynkarze którzy mieli robić u nas tynki tak więc nie wiem czy uda nam się w tym roku zakończy budowę przykro to mówić ale w Polsce pozostali chyba sami niedouczeni budowlańcy.Szkoda że akurat teraz kiedy buduję swoją upragnioną Asię. Mam nadzieję, żę na Waszych budowach macie więcej spokoju Odezwijcie się kochani tknijmy życie w naszą klanową wspólnotę budujących Asiulki Pozdrawiam kariba
  16. Witam serdecznie:) Przerabiałam otwartą kuchnie w poprzednim domu i teraz buduję nowy dom:) z kuchnią wydzieloną od salonu choć oczywiście w bliskim jego sąsiectwie. Podstawowe wady wg mnie kuchni połaczonej z salonem to: rozchodzące się zapachy (znacznie bardziej niż gdy podczas gotowania zamknie się drzwi od kuchni), kiedy gotujesz przeszkadzasz innym, którzy np ogladają telewizję w dużych przestrzeniach inaczej rozchodzą się dźwięki, brak intymności podczas gotowania wszyscy goscie zaglądają Ci do przysłowiowego gara bo tak ładnie pachnie i wogóle głupio siedzieć kiedy Pani domu ksząta się na twoich oczach po kuchi. Rwą się do pomocy a ja tego nie lubię. Jestem Zośka samośka:)Ponadto trudno sie skupić na gotowniu kiedy za twoimi plecami toczy sie interesujaca dyskusja. A spróbuj upichcić coś w tajemnicy. Jak nie z teroryzujesz rodziny że mają nie wchodzić do salonu to nic Ci się nie uda zrobić. Kolejna kwestia kiedy ma się małe dzieci maja nieograniczony dostęp do kuchenki gazowej, goracych garnków na kuchni itp. No i oczywiscie kwestia sprzątania. Zmywarka i mozliwość schowania brudnych naczyń nie rozwiązuje tego problemu. Widać nie ład w kuchni i nawet podczas przjecia ma się tendencję do sprzatana w kuchni. Moi goscie też rwali sie do zmywania po sobie bo naocznie widac ile pani domu ma jeszcze roboty do wykonania. Decyzja należy do Was pozdrawiam serdecznie kariba Zazwyczaj jest tak,że jak samemu nie spraktykujesz na sobie to trudno innym uwieżyć. Każdy z Nas ma inne potrzeby i inne rzeczy nam przeszkadzają.
  17. Witam serdecznie:) Znalazlam w końcu troche czasu, aby nadrobić zaleglości. Postaram się krótko opisac to co dzieje się u Nas na budowie. Asiula już troche podrosła:) mamy dokończoną więźbe dachową, ofoliowany dach i rozciągniętą elektrykę. Najnowsze zdjęcia zamieszczone w galerii (zachęcam do obejrzenia). Szybkość prac zdecydowanie zmalala. Brygady praktycznie od 1 m-ca nie ma na budowie. Przychodzą coś tam porobić i zaraz idą podrobić na inną budowę. Mieli wrócić we czwartek aby poprawić wszystkie niedociągnięcia które zgłosiliśmy wykonawcy, ale wrócą pewnie dopiero w poniedzialek (oby). Najgorsze jest to,że te poprawki które muszą zrobić blokują położenia dachówki i wstawienia okien tak więc czekam do poniedziałku i albo zabierają się do roboty albo spiszę z wykonawcą protokół poprawek i wyznaczymy w nim ostateczny termin na wykonanie tych prac. Nasz wykonawca to wielki czaruś , tłumaczy że napewno do 30 listopada odda gotową Aśkę (taki mamy termin) i żebym była wyrozumiała bo tak wygląda budowlanka, jedni poprawiają po drugich . Jak czekaliśmy na tych fachowców to wpuścił elektryków i zrobili okablowanie, dziś ma ponoć zwozić styropian, aby kolejna brygada rozpoczęła docieplenie więc zamydla nam oczy jak może. No coż może moja cierpliwość zostanie wreszcie doceniona. Poprawek nie ma zbyt wiele. Zajmą około 1 tygodnia. Brygada jak robi to rzeczywiście pracują nawet po 12 godzin dziennie więc wiem że jak już wejdą ostatecznie to wszystko dokończą. No cóz muszę czekać. Jak wspominalam na cały stan deweloperski mam jednego wykonawce. Czasami mam wrażenie, że źle zrobiliśmy, że powinniśmy uzgadniać ekipy na poszczególne etapy budowy (tak myślę kiedy nic szczególnego na budowie się nie dzieje). Kiedy jednak widzę jak jedni muszą poprawiać coś po poprzedniej ekipie to jestem zadowolona, że nikt mnie nie obarcza dodatkowymi kosztami.Bo muszę powiedzieć że nie dajemy sobie wstawić kitu. Kontrolujemy wszystko to co się da tak więc nie ma wykonawca z nami łatwo. Fakt jest jednak taki, że budując dom musisz mieć czas aby wszystko dopilnować, patrzeć czasami na ręce jak robią bo budowlańcy to potrafią czasami być tak bezmyślni że aż strach bierz co by było gdyby człowiek pojechał sobie na wczasy i wrócił po 3 m-cach. Mam nadzieją, że wkrótce napiszę bardziej optymistycznego posta Kończąc powiem tylko tyle, że mimo tych drobnych potknięć, nerwów i praktycznie życia budową była to bardzo dobra decyzja aby budować dom a w szczególnosci tak piękny domek jak Nasza Asuila pozdrawiam wszystkich serdecznie kariba
  18. Witam serdecznie:) Zapraszam wszystkich chętnych do obejrzenia zdjęć naszej Asiuli w galerii na naszym forum. Umieściłam sporo fotek z całego etapu budowy. Jak tylko zrobie zdjęcia z folią na dachu i elektryką to je również umieszcze. Postram się w miare postepów na budowie uzupelniać galerię. Co do kolorystyki to dachówka będzie w kolorze ceglanym a elewacja w odcieniach żółci i brązu. Ciekawa jestem jak podoba się Wam dach naczółkowy : Pozdrawiam wszystkich serdecznie kariba Galeria jest pod adresem https://forum.budujemydom.pl/index.php?...um&album=6&st=0
  19. kariba

    komin

    Z albumu Nasza Asia :)

    Prawie finisz ale niestety brygada zrobiła sobie dłuższą przerwę. Jak prace ruszą dodam kolejne zdjęca
  20. kariba

    taras

    Z albumu Nasza Asia :)

    Widok z drugiej strony budynku
  21. kariba

    więźba

    Z albumu Nasza Asia :)

    Już niby jest ale jeszcze nie do końca zrobiona. Jest troche do poprawienia ale to już zrobią dekarze
×
×
  • Utwórz nowe...