Siedzę od rana i zaczynam sie gubić.  Konkretnie analizuje stronę:  Zależności przepływu i sprawności a temperatury  Wychodzi ze:   1 przykład jest najkorzystniejszy bo mamy najwięcej odzyskanej energii czyli 2,6Kw..Ale patrzę na temperaturę wrzucana do pomieszczeń i jest 10St.  A to jest po prostu zimno.  Z drugiej strony przykład:   3 , wolny przepływ 100m3/h , słaby odzysk niecałe 1kW, ale temperatura wtłaczana 16st.   I teraz się zastanawiam po co mi taki odzysk jak dom mi będzie wychładzać? Albo się mylę i mnie poprawcie.  Autorushd