
mk_
Uczestnik-
Posty
48 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez mk_
-
Jest tego 216 m2...ale dom nie pałac ;-D
-
Witam Też mam na oku taki kocioł do instalacji podłogowej i grzejników. Wygodne to raczej, mniej z tego brudu i kurzu w domu niż z wungla.
-
Witam Ja mam zamiar zrobić na piętrze w domu podłogi drewniane. Dom z bala, więc góra podłoga tylko drewno. Z drugiej strony panel można szybko wymienić jak się znudzi za X lat. To tanie dosyć i wygodne rozwiązanie. Widziałem tez piękne panele wyglądały jak drewno. I chyba skłonię się ku panelom. Tu zamieściłem drewniana podłogę ale myślę że dobry panel wyglądałby podobnie. Pozdrawiam
-
Witam. Ja właśnie zaczynam taki projekt w domu. Kocioł na paliwa stałe z podajnikiem 35 kW, instalacja mieszana; parter podłogówka, w łazience podłogówka + grzejniki na ręczniki, 2 sypialnie tylko grzejniki (duże łóżka i dywany). Góra tylko grzejniki (zapewne skręcone przez większość czasu). Teraz się nawet zastanawiam nad zrobieniem ogrzewania na podjeździe do domu. Dodatkowo podgrzewanie zasobnika oraz wypust na dach na solary. Ale węzeł ...
-
ktoś się orientuje w temacie....
-
Witajcie, czy ktoś tutaj może próbował na własny koszt wykonać krótki odcinek drogi asfaltowej o szer 3m i długości ok 30 m i wie ile taka inwestycja może kosztować. Droga była nawieziona tłuczniem potem klińcem. Pozdrawiam
-
Witam po latach Długo mnie nie było, nie pytajcie dlaczego i nie wieszajcie psów...ot życie...Dla szukających pocieszenia w tym wątku. Wszystko poszło ok, jest pozwolenie, dom rośnie. Sąsiad chciał zagarnąć jak najwięcej ziemi nie tylko mojej ale i sąsiadów więc się sądzi ze wszystkimi dookoła o wszytko - powód , sprzedaje to w piguły i przenosi się do miasta do syna. Wraz z chorą żoną, którą wyraźnie zmęczyły lata procesowania się. To są już leciwy ludzie. Mnie i żonie przybyło zmarszczek, siwych włosów i ubyło lat, od targania się po sądach i urzędach. Nie będę się z nikim o nic sądził. Głowa do góry i wzrok przed siebie, bo na horyzoncie .... słońce Pozdrawiam Was
-
PRZYJECHAŁA PANI Z NADZORU BUDOWLANEGO I POINFORMOWAŁA ŻE PAN INSPEKTOR JEST CHORY I BĘDZIE WYZNACZONY INNY TERMIN, A OD WOJEWODY PRZYSZŁO PISMO Z JEST PROWADZONE POSTĘPOWANIE DOWODOWE I ODRACZA SIĘ CZAS WYDANIA DECYZJI DO 15 PAŹDZIERNIKA. SZLAG MNIE TRAFIA BO JUŻ W TYM ROKU CHYBA DOMU NIE WYBUDUJE. TERAZ TYLKO JUŻ MYŚLĘ O TYM JAK [...] SĄSIADCE ŻEBY PRZESTAŁA SKŁADAĆ DONOSY, BO TA ZAPEWNE TERAZ BĘDZIE MNIE PO SĄDACH JESZCZE CIĄGAĆ. JAKIES POMYSŁY ??????? CO TO [...] ZA PRAWO ŻE ROZCHWIANY EMOCJONALNIE [...] DECYDUJE O ZYCIU MOIM I RODZINY ....
-
ale ogrodzenie to słupki i siatka na 1.8 m, i z zadnej strony nie ma drogi publicznej, a ta dróżka jest wewnętrzną wiec zgłoszenia nie trzeba , correct me if I`m wrong Pozdro ALL
-
primo - decyzja nie ostateczna , bo powędrowało wszystko do wojewody drugie primo - PINB poinformował na piśmie trzecie primo - kto to jest szeryf, jesli to kierownik budowy to tak po czwarte primo ultimo - biegły to taki kolejny straszak sąsiadki , teraz juz wiem, skoro sie z nią nie sadzę o tą granice, więc najlepiej jednak sporządzić akt notarialny o nabyciu tych udziałów
-
a co sądzicie o tym co napisałem powyżej w punktach?? tym biegłym geodecie sądowym? bo właśnie mnie olśniło, ! sporządzić akt notarialny z którymś z sąsiadów , który ma tam jakieś swoje pięc groszy udziałów w tej drodze i nabyć takie udziały ,, tylko ze nikt nigdy może nie przeprowadzil aktualizacji w ksiegach wieczystych w sądzie. A wtedy nie musiałbym się już martwić o tą granice z drogą , gdyż graniczyłbym z samym sobą. ale z drugiej strony toczy sie sprawa o prawo własności tej drogi, więc jaką moc będzie miał taki papier o nabycie udziałów. Pozdro ALL
-
nie jest to głupie pytanie, jezeli prawie pewna odpowiedz na nie moze zostać podważona argumentami kolejnych fajnych urzędów
-
Wjazd na działkę mam z innej drogi, w której już nabyłem udziały od reszty sąsiadów, akt darowizny. Zatem po kolei na temat tej działki-drogi , równolegle przylegającej do boku do mojej działki : 1) w Gminie mówia LWH, posiadacz samoistny , droga w władaniu gminy, odsyłają do sądu do X. wieczystych, 2) w sądzie mówią LWH , imiona nieczytelne, odsyłają do powiatu dowiedzieć się o status czy droga gminna czy jak, 3) w powiecie mówią droga we władaniu gminy , posiadacz samoistny, LWH, odsyłają do źródla, 4) sąsiadka pokazuje jakies akty spadku na jej nazwisko od osób o takim samym nazwisku, ale imiona nieczytelne, ma tych udziałółw 4/8, reszta udziałów nalezy do inncyh sąsiadów w okolicy, po 1/8 itp. 5) sąsiadka sądzi się z resztą sąsiadów o prawo włąsności do tej drogi , każe się im zbyć tych praw, 6) pozostali sąsiedzi się nie zgadzają , bo ta pani sądziła się tam już ze wszystkimi i o wszystko, zazwyczaj przgrywała, więc się ludzie boją ze jak jej odpuszczą tą drogę, to się do domów nie dostaną, bo juz postawiła barykadę na tej drodze, 7) sąsiadka żąda odemnie wezwania biegłego sądowego geodety , celem ponownego rozgraniczenia się z tą drogą ( czyli z nią jako właścicielem wedle jej mniemania), gdyż w dniu rozgraniczania z innymi sąsiadami, uprawniony geodeta nie mógąc dotrzeć do prawowitych włascicieli tej drogi-działki, nie wzywał nikogo celem rozgraniczenia, jako że jest to wszędzie LWH, zacząłem stawiać ogrodzenie (słupki i siatka) i oszalała do końca, złożyła donos do nadzoru budowlanego, że uprawiam samowolke budowlaną , ci zapowiedzieli wizytę za miesiąc i wstrzymać się z pracami, a je chce już działać zima mnie zastanie, chyba zwariuje I co teraz , jakaś masakra ludzie, a byłem się osobiście pytać w nadzorze czy mogę stawiać ogrodzenie i mi powiedzieli a buduj się Pan,
-
kochani, a jak wojewoda podtrzyma pozwolenie na budowę , moge ruszac pełną parą zanim zima mnie znów zastanie, czy sąsiad może się odwołać do WSA , a to mnie wstrzyma na kolejne miesiace ,a moze w konsekwencji na lata? Głowa mnie już boli od tego dosłownie bardzo, za dużo tu myślenia i kombinowania, a miało być tak fajnie tego lata... Szukalem o tym w necie jest różnie, jaką macie wiedze w tej materii, ja znalazłem coś takiego : "wojewoda ma 95 dni na wydanie decyzji, która jest pozwoleniem na budowę, a jednocześnie zatwierdza podziały geodezyjne" Podrzućcie coś, miłego dnia
-
decyzja nie zdążyła się uprawomocnić, sąsiad odwołał się i wniosek o PnB został skierowany do Wojewody. Sąsiad życzy sobie ponownego rozgraniczenia przez biegłego sądowego oraz kontroli z sanepidu z względu na zbyt bliskie ulokowanie szamba od jego studni, jest 22 m .... masakra.....pozdro ALL
-
WRĘCZ PRZCIWNIE , WSZYSCY BARDZO MILI W URZĘDZIE !! spotkałem się z sasiadem u jego adwokata i zażyczyli sobie ponownego rozgraniczenia z tą drogą, pomimo że jest to droga gminna, co prawda jest również napisane posiadacz samoistny ale nigdzie nie mogę się dowiedzieć kto jest jej właścicielem, bo w sądzie dla tej drogi jest LWH - zaginiojne lub nieczytelne, a w powiecie i gminie brak aktualizacji. Pozatem, sąsiedzi jak sami mówią są tylko współwłaścicielami. Ostatnio po naszym spotkaniu wybudowali na drodze PŁOT, TAK BARYKADE ZROBILI NA DRODZe , pozdrawiam
-
no i jest decyzjones - ponieważ w projekcie nie było zadnych odstępstw od prawa budowlanego wydano - PnB - hurray, teraz mam 14 dni na uprawomocnienie, czekam na ruch sąsiada hehehe
-
Droga będąca kwestią sporną figuruje w Urzędzie Gminy jako droga. Pozdrawiam
-
załączam skan mapki do celów projektowych Był MPZP dla tej gminy,miasta. NIE(!)prowadzę żadnej działalności na jego terenie. Natomiast gość sądzi się z innymi sąsiadami o ten kawałeczek dróżki, który dzieli nasze działki, roszcząc sobie prawa do niej, usypuje na niej wały i nie pozwala dojeżdżać do posesji poniżej innym ludziom, więc chyba raczej coś jest nie halo u niego pod czajnikiem, to na bank. Wg KW są to LWH (nieczytelne lub zaginione) akty własności w bardzo kiepskim stanie jeszcze z czasów zaboru austriackiego. Toczą się/toczyły postępowania sądowe dotyczące prawa własności tej drogi (działki) , ale chyba nie co do przebiegu jej granic. Pozdrawiam
-
no siemka podsyłam skany pisemek, dziękuję bardzo za zaangażowanie. Zaznaczam: nie buduje się na działce sąsiada, przerabiam instalacje napowietrzne na podziemna na swojej działce, wszystkie wymogi prawa budowlanego zostają spełnione, a odległości zachowane w tym zbiornika na nieczystości płynne (szambo).
-
zaraz podrzuce skan pisma a dzieki uprzejmosci pani z WB , bedzie ona oczekiwac na moj znak sygnal co robic dalej, gdyz bedę probowal sie porozumiec z tymi ludzmi przez ich prawnika i dojsc do konsensusu...
-
siema WB to wydział budowlany w moim mieście. Mam kopie tego pisma, od pani z WB. Zostałem o tym powiadomiony, a raczej mój pełnomocnik w osobie architekta, który mnie o tym poinformował. Sąsiad zmieścił się w terminach . pozdrawiam
-
witam! Mam podobny problem, sąsiad nie dość , że odwołał się od mojej decyzji o pozwoleniu na budowę, to wynajął prawnika, z którym wspólnie wystosowali pismo do WB , że zamierzam budować na ich nieruchomości i tego typu podobny stek bzdur. Ewidentnie chce mnie wstrzymać z budową!! Wszystko jest zgodnie z przepisami ! A już było tak blisko, rodzina żyła tylko zaczęciem budowy ! Co zrobic ??? POMOCY !!!!