Z trzech powyższych odkurzaczy wybrałbym TC488Q. Opowieści o sierści nalezy włożyć między bajki. Posiadam poprzedni model TC480, przez cały okres uzytkowania są w domu 2 psy (Owczarek i Akita Amerykańska) i nigdy nie miałem z tym problemu. Nalezy pamietać że jest to naprawdę cyklon, a nie powietrze puszczone po ścianie odkurzacza. W związku z tym wszystkie elementy zostaja w pojemniku i nie docieraja do turbiny. Ponadto turbina jest zabezpieczona metalowaą siatką o oczkach o przekroju ok 2-3mm co skitecznie zabezpiecza przed wszelkimi włosami, nićmi itp. Jednostka bezfiltrowa ma ponadto kilka zalet w stosunku do odkurzaczy z filtrem. Poniżej wymieniam kilka z nich. 1. Zawsze stała moc ssąca i nie zmienny przepływ powietrza. (brak zapychających sie filtrów) 2. Nie szkodzi jej woda. ( w jednostakach z filtrami woda połaczona z kirzem skutecznie blokuje przepływ powietrza co może doprowadzić do uszkodzenia silnika) 3. Obsługa ograniczona do minimum. Przy wyborze odkurzacza dobrze zwróćić także uwage na hałas generowany przez jednostkę. Choć producenci podają że wynosi on z regułu 60-61 db, to jest mierzony w różny sposób. (na obudowie, 1m od jednostki itp) Jeśli więc mieszkasz w obszarze gęsto zabudowanym lub odkurzacz ma byc zamontowany w środku domu to warto zastanowic sie nad Husky lub Duovac. Proszą o kontakt, a na pewno wspólnie dobierzemy jednostkę zgodna z Twoimi oczekiwaniami i na atrakcyjnych warunkach.