Ja się nauczyłam już czytać wszystko co jest napisane na opakowaniu. Kiedyś podczas zakupów w supermarkecie spodobał mi się kolor pewnej farby więc nie czytając za wiele włożyłam do koszyka. Pomalowałam przedpokój co było wielkim błędem. Okazało się, że jest to farba na zewnątrz. W domu przez tydz miałam otwarte na oścież drzwi i okna żeby przewietrzyć przedpokój. Całe szczęście, że było wtedy ciepło. Farby zewnętrzne mają inny skład niż wewnętrzne. Posiadają jakieś składniki, które sprawiają, że są odporniejsze na warunki atmosferyczne. Do domu się nie nadają. Ujmę to w ten sposób, że są niezdrowe do pomieszczeń wewnętrznych. Przynajmniej większość bo istnieją farby zarówno na zewnątrz jak i do środka. Warto pytać się kogoś kto się na tym zna.