Skocz do zawartości

Mało miejsca? Pomoc w urządzeniu pokoju sypialnego.


alano

Recommended Posts

Napisano
Witam Serdecznie, otóż posiadam problem, którego osobiście nie potrafię rozwiązać, stąd moja prośba do Was, może znajdziecie lepszy pomysł niż ja mam obecnie w głowie. Posiadam mieszkanie M3 - dwa pokoje, jeden dzienny, a drugi głównie jako sypialnia, do tej pory nie było problemu gdyż mamy jedno dziecko (2,5 roku) i w małym pokoju mieściliśmy się razem z nim, natomiast za 2 miesiące przyjdzie na świat synek, a więc potrzebujemy w pokoju postawić dodatkowo drugie łóżeczko - zwykłe małe jak dla noworodków. Mam problem, gdyż stawiając te łóżeczko nie będzie w ogóle miejsca na komodę, ani żadne szafki - a wiadomo, trzeba mieć pod ręką chociaż jedną szafkę na artykuły niemowlęce - pampersy, kosmetyki, podstawowe ciuszki?

Zobacz zdjęcie:
http://imgur.com/u5M5NPO

W załączniku przesyłam mój prowizoryczny zarys pokoju w 3D bardzo proszę o jakieś propozycje, w jaki sposób mogę w tym pokoju umieścić jeszcze łóżeczko dziecięce oraz zrobić jakieś szafki czy coś.

DSC01446.jpg

Napisano
Jeśli łóżko rodziców zmieści się przy ścianie z drzwiami, to proponuję układ jak na rysunku. Należałoby zasłony zmienić na rolety i w rogu przy oknie, a także pod nim, jeśli nie będzie to kolidować z grzejnikiem, zrobić zabudowę meblową na wymiar. Warto też pomyśleć o zmianie łóżka na kanapę z funkcją spania.

Rozważyłabym też szafki wiszące na ścianie na prawo od okna.

DSC01446.jpg

Napisano
Niestety nie dam rady wstawić łóżka by było przy ścianie tej, na której są drzwi gdyż brakuje 4/5 cm ... mało,
ale niestety łóżko naszło by na futrynę.
W ścianie na której są drzwi, mam zrobione "półki" gdyż jest tam otwór wentylacyjny, mam tam liczniki, na zdjęciu widać.
Natomiast przy ścianie okiennej w tym rogu, który pokazałeś by zrobić meble na wymiar - są niestety rury od grzejnika... na zdjęciu też pokazane. Eh

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Napisano
Nie widzę skrzydła drzwiowego, a jak łóżko najdzie na futrynę i nie będzie skrzydło zaczepiać, to przecież może tak stać icon_confused.gif nawet, gdyby miało parę cm wystawać w światło otworu. W tę wnękę za łóżkiem, żeby wykorzystać przestrzeń (niewielką,bo niewielką, ale użyteczną icon_lol.gif ) wstawisz szafkę/skrzynkę otwieraną od góry, która może być wykorzystana jako szafka nocna...
A rury od grzejnika i piony nie eliminują tego miejsca, jako miejsca na szafę, bo przecież to mają być MEBLE NA WYMIAR!
Nad małym łóżeczkiem można na ścianie powiesić półki/szafki i tam zmieści się masę towaru.

Mam dużo doświadczenia w walce o każdy centymetr powierzchni i przestrzeni mieszkania. Mieszkałem 10 lat w mieszkaniu jednopokojowym (19 m2) o powierzchni 31 m2 z synem - miał łóżko piętrowe z "gabinetem" zabawowym, potem lekcyjnym pod tym łóżkiem. Potem przyszły na świat córki bliźniaczki i zrobiło się ciasno icon_eek.gif ! Wstawienie dwóch łóżeczek dostępnych (właściwie niedostępnych - był rok 1984 icon_confused.gif ) w handlu, nie było fizycznie możliwe, więc zrobiłem własnoręcznie dwa łóżeczka o wymiarach 50x90m... Przez rok tak mieszkaliśmy, potem szczęśliwie dostałem wyczekany przydział ze spółdzielni mieszkaniowej na duże mieszkanie i zrobiło się dużo lepiej icon_lol.gif .
Widzę że masz bardzo duże, jak na dwu-i-półlatka łóżko, jest ono "rozwojowe" i właściwie mogłoby gdzieś przeczekać na późniejsze czasy, a w jego miejsce coś mniejszego wykombinować. Wiem - to jakieś koszty - ale ...
Docelowo i tak ten pokój będzie przeznaczony dla dzieci, a rodzice będą musieli "wynieść" się do pokoju dziennego, wtedy zrobicie piętrowe łóżka, biurka lekcyjne - mieszkanie "zmniejszy się" icon_rolleyes.gif
Napisano
Dlaczego nie zamienisz łóżka 2,5latka z łóżkiem rodziców? Duże łóżko można ustawić w pn/zach rogu pokoju, spalibyście nogami do okna, a wnęka byłaby wykorzystana na książkę, budzik, telefony. Na pn ścianie zostaje jeszcze miejsce na 1 z wybranych mebli: albo komodę, albo łóżko 2,5 latka, albo łóżeczko niemowlaczka. Komoda zmieściłaby się wtedy wzdłuż pn ściany, łóżka dzieci krótszym bokiem (na ścianie pn), a dłuższym pod oknem (ściana wsch). Na ścianie pd zostaje sporo miejsca na drugie z łóżeczek i ewentualnie komodę.
Oprócz tego tv może być podwieszony na wysięgniku, a w pokoju warto solidnie zabudować pojemne szafki podwieszane nad łóżkami.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg




a w ogóle to łóżeczko maleństwa można kupić z szufladami pod spodem, co pozwoliłoby zagospodarować trochę rzeczy, ewentualnie pojemniki z pokrywkami wsuwane pod łóżeczko.
Napisano
Dziękuję Wam Wszystkim za rady, już wszystko opanowane,
za miesiąc / 1.5 miesiąca jak wstawię dodatkowo łóżeczko malucha, to postaram się zrobić zdjęcie,
pokazać jak sobie poradziłem
  • 1 rok temu...
Napisano

Ten mały pokój na pewno zyskałby wiele, gdyby zmienić kolor ścian. Usunięcie fioletowego i wprowadzenie chocby bieli/złamanej bieli na pewno powiększy optycznie wnętrze.

  • 3 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...