Skocz do zawartości

Wyspa w kuchni


simon_wicz

Recommended Posts

W moim projekcie też powoli rodzi się wyspa. Sama kuchnia jest dosyć mała - ma 10m2 ale jadalnia daje dodatkowe 16m2. W sumie jest 26m2 - i przy tej powierzchni na papierze wygląda to dosyć funkcjonalnie.
Wyspa ma być tylko blatem roboczym, cała reszta znajdzie się na przeciwległej ścianie.
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Cytat

Na wyspę w kuchni potrzeba sporo miejsca, aby taka wyspa była funkcjonalna powinna mieć 140 cm długości, 80 szerokości, po obu stronach po 100 cm na przejście. Można oczywiście postawić mniejszą wyspę, natomiast wyspa 140 z płytą grzewczą po obu stronach powinna mieć po 40 cm blatu na odstawienie naczyń, itp. Na wyspie najlepiej umieścić strefę gotowania, zlew wysunięty na pokój i mycie garnków to nie najlepszy pomysł icon_smile.gif Na wyspie można gotować z przyjaciółmi, rozmawiać z domownikami. Wyspa może też być ewentualnie dodatkowym blatem roboczym i miejscem na szafki i nie zawierać ani zlewu ani płyty grzewczej. Jeśli nie mieści się wyspa dobrym rozwiązaniem jest też półwysep dostawiony jednym bokiem do ściany.

Projektowanie wnętrz
http://gutdesign.iportfolio.pl/




Wyspy, półwyspy, barki >> http://kuchenne.net/index.php/W-centrum-kuchni << Gotowe projekty galeria
Link do komentarza
Hmm, a czy taka wyspa jest w ogóle funkcjonalna? Przy dużej kuchni może i tak. Na pewno fajnie to wygląda, ale jak jest z wygodą poruszania się po takiej kuchni? Sprawdza się w codziennym życiu? moja kuch ni i tak jest chyba zbyt mała żeby coś takiego zrobić, ale pytam z ciekawości icon_smile.gif Edytowano przez BoBudowniczy (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Witam,
Mili Państwo ja z takim pytaniem.
Czy macie może tzw. wyspę w kuchni, to jest kuchenkę na środku( lub zlew)?
Jakie wymiary minimalne powinna mieć kuchnia by zrealizować taki pomysł, i sprawnie się w niej potem poruszać?
Co lepiej mieć na wyspie, kuchenkę czy zlewozmywak?
Pozdrawiam
Łukasz



Witam
Nie mam wyspy w kuchni, ale interesuje się tym tematem. Wyspa spełni swoją rolę w dużej kuchni, połączonej z jadalnią. Ale ja bym za bardzo nie eksponowała kuchenki czy zlewu na środku kuchni. Przy kuchence i zlewie zawsze jest najwięcej bałaganu. Lepiej zrobić wyspę z blatem. Albo jak już ktoś chce mieć kuchenkę na środku to lepiej ją zasłonić od strony jadalni tzw. barkiem i można to wykorzystać - można dostawić krzesełka barowe itd.
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
  • 6 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie widać żeby siadał. Przynajmniej patrzę po chudziaku że jest na tym samym poziomie
    • Duży błąd. Moja zona przez lata prowadziła tematy remontów w spółdzielni i mówi, że w takiej sytuacji winniście wszyscy iść na zebranie najpierw osiedlowe, a później Walne i wyrzucić zarząd na zbity pysk. U nas w mieście miałbyś o zrobione za darmo.   Przede wszystkim balkon najczęściej traktowany jest jako element elewacji, a więc część wspólna, dlatego niezależnie od własności mieszkania, zarządza nim ten, kto zajmuje się elementami wspólnymi. A to o czym Ty piszesz, to są bardzo rzadkie przypadki i raczej nie w spółdzielniach a w wyjątkowych wspólnotach. Dlatego pytałem o zarządzającego budynkiem. W spółdzielni to niemożliwe.
    • Przyjrzyj się jak mają zrobione to zabezpieczenie, porozmawiaj z właścicielami balkonu...   Rozmawiaj w spółdzielni... może planują jakieś remonty i może to uwzględnią w swoich planach...   Balkon - o ile nie jest to inaczej w akcie notarialnym sformułowane - jest własnością spółdzielni i ona powinna wadę usunąć...   Nie bardzo wiem dlaczego nie ma na tych balkonach okapników blaszanych zamontowanych pod wylewką na balkonie... A na Twoim balkonie, za balustradą widać obróbkę blaszaną?   Wszystkie  balkony, które remontowałem u nas, mają obróbkę blaszaną i co najwyżej była potrzeba wymiany blachy, co wiązało się z ingerencją w płytę balkonową, dodatkowym doszczelnianiem, nową - albo fragmentem nowej wylewki i ponownym układaniem płytek na podłodze balkonu... Tym powinna zająć się firma, zatrudniona przez spółdzielnię, albo inny wykonawca, który wystawi fakturę, a spółdzielnia rozliczy tę fakturę... W moim przypadku spółdzielnia miała jakieś ryczałty, zwracane mieszkańcom...   O ile Spółdzielnia nie będzie chciała z jakichś tam powodów zadziałać, i jak będziesz już tam na własną rękę coś kombinował - po zakomunikowaniu tego zarządcy budynku - możesz zamontować (lub to zlecić) kapinos - pas blachy wzdłuż krawędzi "sufitu" balkonu, wystający na zewnątrz balkonu, z małym spadkiem i doszczelniony od zewnątrz silikonem dekarskim...  Do tego potrzebna będzie dość długa drabina, z której dostaniesz się na wysokość balkonu na drugim piętrze... albo zwyżka - tak byłoby najbezpieczniej...  
    • Spółdzielnia mieszkaniowa, podejrzewam że będą mieli gdzieś, u mnie w bloku większość balkonów tak wygląda że są łuszczenia na sufitach , to samo na osiedlu, raczej mieszkańcy sami ogarniają we własnym zakresie 
    • A więc najlepiej byłoby leczyć przyczynę, a nie objawy. Tak jak wspomniałem w poście #2. Trzeba uniemożliwić napływ wody na powierzchnię sufitu balkonowego. Kto administruje budynkiem?   Być może jest to temat do rozwiązania przez Administratora.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...