Skocz do zawartości

Dom, w którym mieszka człowiek z chorobą alzheimera


Jan_13

Recommended Posts

  • 2 tygodnie temu...
Nie wiem czy dom bardzo miałby się róznić z powodu tej choroby domownika a nie innej niepełnosprawności. Ja zadbałabym o wygodną łazienkę, brodzik z jak najmniejszym progiem i jak najwiekszy. Zamontowałabym tam składane krzesełko i uchwyty po bokach. Powinno tez byc miejsce do siedzenia w samym pomieszczeniu.
W kuchni zlikwidowałabym gaz na korzyść kuchenki elektrycznej indukcyjnej (nie parzy).
Lepszy byłby dom partrowy. Jeśli nie to chora osoba na parterze wraz z jakims stałym opiekunem, a opiekujaca sie rodzina na pietrze, żeby czasami wyprostować mysli i nie wariować, gdy jest zmiennik.
Chyba zainstalowałabym suszarke elektryczną koło pralki, bo prania pewnie jest mnóstwo, a z suszeniem wieczny problem.
To tyle na razie przyszło mi do głowy, chociaż na szczęście nie mam tego problemu (oby).
Link do komentarza
Zapytałam o to moja koleżankę, której teściowa jest właśnie chora na A. I jedno co powiedziała: nigdy nie przenosić takiego człowieka w nowe miejsce, powinien zostać tam gdzie mieszkał do tej pory. W nowym miejscu bedzie tylko gorzej. Nie przystosuje się nigdy, bedzie sie gubił nawet przy poczatkach choroby. Jejk udało sie pozostawić tesciową u siebie, a że jest to domek na tej samej posesji to mają cały czas kontakt, a chorą zajmuje sie non stop opłacona osoba.
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Cytat

Zapytałam o to moja koleżankę, której teściowa jest właśnie chora na A. I jedno co powiedziała: nigdy nie przenosić takiego człowieka w nowe miejsce, powinien zostać tam gdzie mieszkał do tej pory. W nowym miejscu bedzie tylko gorzej. Nie przystosuje się nigdy, bedzie sie gubił nawet przy poczatkach choroby. Jejk udało sie pozostawić tesciową u siebie, a że jest to domek na tej samej posesji to mają cały czas kontakt, a chorą zajmuje sie non stop opłacona osoba.


Mądry wpis! Dzięki!
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Cytat

Zapytałam o to moja koleżankę, której teściowa jest właśnie chora na A. I jedno co powiedziała: nigdy nie przenosić takiego człowieka w nowe miejsce, powinien zostać tam gdzie mieszkał do tej pory. W nowym miejscu bedzie tylko gorzej. Nie przystosuje się nigdy, bedzie sie gubił nawet przy poczatkach choroby. Jejk udało sie pozostawić tesciową u siebie, a że jest to domek na tej samej posesji to mają cały czas kontakt, a chorą zajmuje sie non stop opłacona osoba.


Mądrze napisane!
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Komentarz dodany przez agata: czy ktos wie czy kostka z brukbet jest warta uwagi? przymierzamy sie w koncu do zakupu
    • To chyba chybiony i fałszywy argument, bo klimatyzator jednak dmucha powietrzem zagrzanym do o wiele wyższej temperatury niż te 22 stopnie, chcąc osiągnąć zadaną temperaturę i pewnie to jest o wiele wyższa temperatura niż 30 st. Nie mierzyłem ale tak na wyczucie to znacznie przkracza trzydziestkę. Więc to akurat w drugą stronę działa, jeśli chodzi o tę "róznicę temperatur", czyli na korzyść hydrauliki. 
    • Ogrzewanie hydrauliczne, które występuje w 99% nowych polskich domach jest mniej efektywne i droższe niż bezpośrednie ogrzewanie pompą powietrze-powietrze, bo COP zależy od różnicy temperatur, a wodę trzeba ogrzać do ok 30°C, za powietrze do 22°. Proponuję zainteresować się systemem HVAC. V-wentylacja z odzyskiem ciepła wykonana pod ilość mieszkańców, a nie na kubaturę. Musi być, gdy chcemy używać klimatyzacji, bo latem przy chłodzeniu wentylacja grawitacyjna nie działa i oddychamy coraz bardziej zużytym powietrzem, co prowadzi do różnych dolegliwości. AC- jakość powietrza, za którą odpowiadają rewersyjne pompy ciepła (klimatyzatory). Temperatura cały rok, a wilgotność, która tworzy zaduch latem (tryb dry). H- ogrzewanie, czyli w przypadku, gdy klimatyzacja nie da rady (zazwyczaj kilka dni w roku) do uruchamiają się maty grzewcze. Ogrzewanie oporowe to COP 1, ale ono jest w tym systemie tylko wspomaganiem na wypadek ekstremalnych mrozów, awarii, czy dla komfortu, gdy ktoś chce bardziej dogrzać pokój. Poza tym pompy ciepła wciąż działają, więc zużycie jest śladowe. Dlaczego potrzebne są maty? Czy nie można dobrać większej mocy klim? Chodzi o to, że sezon grzewczy trwa ponad pół roku, a średnia temperatura w tym czasie w ostatnich latach to +5C i wciąż rośnie. Jeśli pompa będzie za duża to przez większość sezonu będzie działać on-off i łączne zużycie wyjdzie 2-3x większe. Jeśli rekuperacja jest zrobiona zgodnie ze sztuką, czyli działa na 20-30m3//osobę to klimy 30W/m2 są wystarczające. Cały system wychodzi przy okazji najtaniej i zapewnia zużycie poniżej 15kWh/m2. Ponadto warto wiedzieć, że powietrze nawiewane z anemostatów po odzysku ciepła jest tylko o kilka stopni chłodniejsze od domowego. Gdy podajemy je z góry to zapobiega ścieleniu się ciepłego przy suficie, a samo zanim opadnie zdąży się ogrzać. Daje to komfort w strefie przebywania ludzi. System musi być kompletny i dobrze przemyślany. 
    • A stoją zapewne obok siebie... więc jak zrobi się z nich  "kątownik" - będą stały jeszcze stabilniej...
    • Może być różnie, bo one są dość wiotkie. Zależy też, jak równa jest posadzka w garażu.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...