Skocz do zawartości

za ile piec kondensacyjny?


Recommended Posts

Napisano
jestem ciekawa waszych doświadczeń bo ja jestem właśnie po niedawno przeżytym lekkim szoku.....
pytałam o piece najpierw w firmie numer 1 - polecali mi vaillanta kondensacyjnego 19 kw (vaillanty też tu były plecane na forum) - cena- brutto 7400. Trochę sporawo więc zaczeliśmy szukac tańszej opcji, usłyszeliśmy o firmie sanvier duval ze jest tańsza a chyba nie jest zła i pojechałam do firmy numer 2 gdzie sprzedają sanviera. I............... w firmie numer 2 (w tym samym miescie..) zaoferowali nam owszem sanviera za 4600 ale tego samego dokładnie vaillanta 19 kw za... 5200.... to jest 2200 róznicy! Ja rozumiem że może mi dał rabat, ze się potargowałam , ale........ taka różnica w cenie tego samego pieca w tym samym miescie? To jakie oni maja marze?
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
  Cytat

To jakie oni maja marze?

Rozwiń  


A ty gdzie pracujesz? Ja jestem takim powiedzmy małym spekulantem, takim lawirantem icon_smile.gif Jednym z moich małych biznesików jest sklepik jakich pełno w moim mieście. Średnio marża netto na produkcie to jakieś 1200%. Tyle, że nie sprzedaję tam milinów sztuk, a 4-10 prokutów dziennie. A ktoś w tym sklepie siedzi i bierze za to ode mnie pieniądze, ja sam jeżdżę po towar raz na dwa tygodnie, więc też jakąś tam pracę wkładam, a z całego sklepu wyciągam tylko niecałe 10tyś pln. Jeszcze nigdy nie udało mi się więcej. Więc gdybym nie miał jeszcze kilku innych źródeł dochodów, to bym kwiczał, bo zimą zyski spadają mi do 3-4 tysięcy, a zusy, ubezpieczenia, ogrzewania i milion innych oplat ciągle siedzą na ogonie.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
  Cytat

jestem ciekawa waszych doświadczeń bo ja jestem właśnie po niedawno przeżytym lekkim szoku.....
pytałam o piece najpierw w firmie numer 1 - polecali mi vaillanta kondensacyjnego 19 kw (vaillanty też tu były plecane na forum) - cena- brutto 7400. Trochę sporawo więc zaczeliśmy szukac tańszej opcji, usłyszeliśmy o firmie sanvier duval ze jest tańsza a chyba nie jest zła i pojechałam do firmy numer 2 gdzie sprzedają sanviera. I............... w firmie numer 2 (w tym samym miescie..) zaoferowali nam owszem sanviera za 4600 ale tego samego dokładnie vaillanta 19 kw za... 5200.... to jest 2200 róznicy! Ja rozumiem że może mi dał rabat, ze się potargowałam , ale........ taka różnica w cenie tego samego pieca w tym samym miescie? To jakie oni maja marze?

Rozwiń  


Tak jak napisałaś to lekki szok takie różnice na tym samym produkcie ale to życie. Ja dziś usłyszałem od koleżanki, która się wprowadziła do nowego domu i płaciła za 140m2 w sezonie grzewczym 2008/2009 największy 380 zł ale stwierdziła, że za piec zapłaciła 12 000 zł. Może ta półka cenowa nie ma takich różnic
Napisano
Takie różnice w cenach to standard
A to ile wynegocjujesz u sprzedawcy to indywidualna kwestia. Oni mają spore możliwości. Ja zawsze zanim coś kupię, szukam w necie, porównuję ceny, odwiedzam kilku sprzedawców i negocjuję....warto. Każda cena może być niższa.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
  Cytat

A ty gdzie pracujesz? Ja jestem takim powiedzmy małym spekulantem, takim lawirantem icon_smile.gif Jednym z moich małych biznesików jest sklepik jakich pełno w moim mieście. Średnio marża netto na produkcie to jakieś 1200%. Tyle, że nie sprzedaję tam milinów sztuk, a 4-10 prokutów dziennie. A ktoś w tym sklepie siedzi i bierze za to ode mnie pieniądze, ja sam jeżdżę po towar raz na dwa tygodnie, więc też jakąś tam pracę wkładam, a z całego sklepu wyciągam tylko niecałe 10tyś pln. Jeszcze nigdy nie udało mi się więcej. Więc gdybym nie miał jeszcze kilku innych źródeł dochodów, to bym kwiczał, bo zimą zyski spadają mi do 3-4 tysięcy, a zusy, ubezpieczenia, ogrzewania i milion innych oplat ciągle siedzą na ogonie.

Rozwiń  


tylko 10tys ???!! no bez jaj - to mało ??? to pomyśl o ludziach co zarabiaja 1500zł icon_smile.gif
sorry za mega ciekawośc ale na jakim produkcie robi się marże 1200% uprzedzam że nie chce robic Ci konkurencji icon_smile.gif czysta ciekawość ???
Napisano
a po co sie tak upieracie przy kotłach kondensacyjnych dla 4-7% oszczednosci wzgledem zeliwiaka chcecie wydawac kilka tysiecy wiecej ,jestem instalatorem i jesli sie ktos upiera to oki ale zawsze polecam porządny zeliwiak niezniszczalny kociołek bezawaryjny ze sprawnoscią 91-94% wiec nie wiem po co dla sredniej sprawnosci 97-98% pchać sie w awaryjny i duzo drozszy kondensat ????????
jedyne wytłumaczenie dla takich zachowań to ta psełdo sprawnosc osiagana w pewnym punkcie pracy i czasie pracy takiego kotła dochodzaca do 107% ale srednia i tak jest ponizej 100%
a co do kolegi wyzej to 10tys pln to tak zapewnia to chociaż wegetacje?
przy naszym zdzierczym Panstwie to koszty sa masakryczne wiec niech ktos sie nie wypowiada ze 10 to duzo ,to mając wypłate 1000 czy 1500 to nieraz o 100% wiecej niz te 10000zł majac firme
Napisano
co masz na myśli pisząc o żeliwiaku? Piec gazowy z zamknietą komora spalania taki niekondensacyjny? Ale różnica w cenie jest niewielka, w przypadku naszego pieca moze najwyżej ok 1500 zł. Doradzili mi vaillanta eco-tec w bardzo wielu miejscach, uważany jest za własnie bardzo bezawaryjny.
Juz sobie tak w kieszenie nie zaglądającie:) Jak ktoś zarabia 1200 zł to nie ma co jeśc a nie buduje dom:)
Napisano
Znajomi wymienili stary piec gazowy na kondensacyjny i są bardzo zadowleni.
W domu o nie bo cieplej, a rachunki za gaz prawie o połowę mniejsze (przynajmniej tak twierdzą).

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • u mnie gaz wygrywa - rachunki dużo niższe niż przy indukcji, a gotuję sporo. mam dużą płytę solgaz optimex 4+2 i bardzo sobie chwalę. wygląda nowocześnie, gotuje się na szkle, więc łatwo się czyści, a dzięki technologii bezpłomieniowej gaz zużywa się dużo mniej niż w tradycyjnych palnikach.
    • Bedzie 12-14 cm perlitu wsypane w podloge. Rurki nie beda zalane jastrychem. Plan jest polozyc na  legarach plyty włóknowo-cementowe lub włóknowo-gipsowej dla usztywnienia i  wzmocnienie podloza, nastepnie plyty farmacel 25 lub dfe *jak na zdjeciu* wloknowo-gipsowe powrotne na calej powierzchni zeby weszko mi rurek w spirale co 10 cm. potem hydroizolacja i terakota. jest maly grzejniczek ok 60x60 jedno plytowy. woda do niego trafia goraca, niewiem pewnie ze 60 st.    Bedzie tam brodzik kompozutowy schedpol ktory raczej bedzie izolowal cieplo z podlogowki.    niestety elektryczna mata potrzebuje pradu ktory tani nie jest
    • Dzień dobry, Robię generalny remont na poddaszu 22 letniego domu parterowego o powierzchni poddasza 140mkw po podłodze, dachu wielospadowym ze słupami i dachówką betonową na 390mkw. W związku z tym usunąłem wylewkę i styropian i chce upewnic sie ze nie bede musial kuć nowej. Generalnie mimo braku dykatacji na takiej powierzchni strop wygląda dobrze poza jednym fragmentem jak na zdjęciu. Wydaje mi się, że to jakoś wzmacniano przed pierwszą wylewką? Co to jest? Widzę że i tak pęknięcie poszło i zrobiło się takie U. Czy tam coś trzeba dodatkowo wzmacniać? Niby stoi 20 lat dom, ale będzie podłogówka i 2 cm wyżej wylewki i nowe ścianki GK, meble, płytki zamiast paneli, więc trochę wagi dojdzie. Ponadto zauważyłem że ktoś beztrosko sobie wykuł wzmocnienie stropu i tak zostawił. Teraz mam szanse to jakoś wzmocnić bo prętów nie przeciął a naprężenia tam będą ściskające. Czym to uzupełnić? Gotowa masa naprawcza wymieszana z kamieniami? To jest aż 5cm głębokie. Nie sypie się, trzeba gruntować? Poza tym w narożnikach domu widzę pęknięcia po przekątnej. Chyba mniej niebezpieczne, ale czy na pewno? Szkoda, że nie pomyśleli o dylatacji!
    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...