Skocz do zawartości

prośba o artykuł


Gość

Recommended Posts

Artykuł w BD 12/03:
Odsyłamy Pana do artykułu w BD 1-2/2003,
gdzie opisaliśmy wyniki osiągnięte w kilkudziesięciu rzeczywistych domach
ogrzewanych pompą ciepła. Gospodarze każdego z tych domów (o powierzchni
ok. 250 m2) płacą za ogrzewanie poniżej 100 zł/miesiąc, a koszt inwestycji,
łącznie z instalacją ogrzewania podłogowego wyniósł poniżej 30.000 zł. Na
tym moglibyśmy zakończyć odpowiedź, bo są to empiryczne fakty, a więc nie
podlegają dyskusji. Warto jednak wyjaśnić skąd się biorą w literaturze
dane zniechęcające do pomp ciepła.
Otóż rzeczywiście w czasopismach popularno-technicznych wszyscy upodobali
sobie kwotę 65.000 zł jako wielkość nakładów inwestycyjnych na system
ogrzewania domu jednorodzinnego pompą ciepła. Po prostu jedni przepisują
od drugich, a źródłem pierwotnym takich danych bywają "poważne" artykuły w
prasie branżowej.
Nawet w miesięczniku Rynek Instalacyjny 4/2003 pojawił się
niemal naukowy artykuł "Analiza opłacalności stosowania pomp ciepła" - dr
inż. Tadeusz Kozak. Przyjrzyjmy się niektórym danym z tego artykułu([1],
[2], [3]). Dla domu o powierzchni 252 m2 wyliczono [1] nakłady
inwestycyjne 67.804 zł. Ta oszałamiająca kwota (ogrzewanie gazowe czy
olejowe kosztowałoby ok. 25.000 zł) bierze się stąd, iż autor założył
najdroższy wariant pionowego wymiennika ciepła (kolektora), o łącznej
długości odwiertów 260 m. Drugim delikatnie mówiąc - nieoptymalnym
założeniem, jest instalacja grzewcza z grzejnikami konwektorowymi. W
domach opisanych w BD 1-2/2003 zastosowano jako źródło ciepła studnię
dostarczającą wodę z głębokości 15 m. wykonanie dwóch studni (do poboru i
spływu wody) to koszt ok. 2.000 zł. Jeśli do tego dodamy pompę ciepła o
mocy 9 kW za ok. 14.000 zł oraz zbiornik c.w.u. za ok. 2.000 zł, to
podstawowe nakłady inwestycyjne wynoszą poniżej 20.000 zł. Dodając do tego
koszt instalacji ogrzewania podłogowego uzyskamy kwotę 25.000 - 30.000 zł,
a więc porównywalną z nakładami inwestycyjnymi na ogrzewanie gazowe. A
jeśli trafiłoby się nam wykonanie długiego przyłącza gazowego od ulicy, to
koszt systemu grzewczego z pompą ciepła okaże się niższy niż dla
instalacji gazowej.
Drugim antypropagandowym dla pomp ciepła założeniem jest instalacja z
grzejnikami konwektorowymi, czyli instalacja z wysokotemperaturowym
czynnikiem grzewczym. Z elementarnej fizyki wynika, że sprawność pompy
ciepła jest tym większa, im mniejsza jest różnica temperatur odbiornika i
źródła ciepła. Dla instalacji pobierającej ciepło z ziemi (temperatura ok.
10oC) i oddającej ciepło do ogrzewania podłogowego (temperatura 28oC)
sprawność może osiągnąć 800%, czyli z 1 kWh energii elektrycznej pobranej
przez sprężarkę pompy ciepła powstaje 8 kWh energii cieplnej oddawanej do
instalacji ogrzewania podłogowego. Natomiast dla założeń przyjętych w
artykule z RI 4/2003 sprawność wynosi zaledwie 250%. Stąd koszty
eksploatacyjne [2] dla ogrzewania pompą ciepła nie są rewelacyjne - nie
różnią się w zasadzie od kosztów eksploatacji ogrzewania gazowego.
Dodajmy, że wyniki podane na wykresie [2] otrzymano dla zasilania pompy
ciepła energią elektryczną z I taryfy. I tu pojawia się kolejny ważny
element. Aby zdyskontować fenomenalne możliwości pompy ciepła wskazane
jest zastosowanie nie tylko niskotemperaturowego ogrzewania podłogowego,
ale również technologia budynku powinna zapewnić dużą stałą czasową
cieplną. Jeśli budynek ma dużą bezwładność cieplną, to można się
ograniczyć do włączania sprężarki pompy ciepła tylko w porach II taryfy,
co daje kolejne oszczędności eksploatacyjne. Oba te czynniki, tj.
sprawność 800% zamiast 250%, zasilenie w II a nie w I taryfie, dają roczne
koszty eksploatacyjne ok. 1.000 zł (czyli < 100 zł na miesiąc) zamiast
5.700 zł. Ostatecznie "dobijające" dla pomp ciepła są wyniki z RI 4/2003
prezentowane na wykresie [3], gdzie przedstawiono sumę kosztów
inwestycyjnych i eksploatacyjnych, wyrażony przez "jednostkowy koszt
wytwarzania ciepła" liczony w zł/GJ. Parametr ten zawiera koszt
eksploatacyjny wraz z cząstką kosztów inwestycyjnych wyliczony przy
założeniu dwudziestoletniego okresu eksploatacji. Na tym zestawieniu pompy
ciepła prezentują się jako system ogrzewania niemal tak kosztowny jak
ogrzewanie elektryczne, a zarazem o wiele gorszy od wszystkich innych
systemów ogrzewania. Najlepszy wynik na tym wykresie ma ogrzewanie
węglowe. Otóż, gdybyśmy skorygowali koszty inwestycyjne i eksploatacyjne
zgodnie z naszymi danymi, to okazałoby się, że dla pomp ciepła osiągniemy
rezultat ponad 5-krotnie lepszy od podanego na wykresie [3], czyli tak
niski jak dla ogrzewania węglowego, jakże niewygodnego i nieekologicznego.
Aby zilustrować do jakich różnych wyników można dojść w zależności od
przyjętych założeń, na wykresie [4] przedstawiamy porównanie kosztów
wytwarzania 1 GJ energii dla pomp ciepła i innych źródeł energii, według
opracowania firmy HIBERNATUS. Można porównać te dane z analogicznym
wykresem [3] (słupek czerwony). Dane na wykresie [3], zgodnie z
wcześniejszą dyskusją, otrzymano przy założeniach niekorzystnych dla pomp
ciepła. Natomiast dane z wykresu [4], pokazujące, iż ogrzewanie pompami
ciepła jest najtańsze, są zbliżone do wyników praktycznych opisanych w BD
1-2/2003. właściwie zaprojektowany dom z systemem ogrzewania pompą ciepła
jest na pewno rozwiązaniem ogrzewania najtańszym w eksploatacji i (wbrew
mitom) wcale niedrogim inwestycyjnie.
Więcej informacji o pompach ciepła przedstawimy za miesiąc w raporcie
"Niekonwencjonalne źródła energii".
Link do komentarza
  • 5 miesiące temu...
Zajmuję się jak skutecznie izolować (40 kWh/m2 rocznie) w związku z tem jestem przeciwnikiem pomp ciepła. Skoro Redakcja twierdzi, że o faktach nie ma co dyskutować, mam ogrąmną prośbę proszę podać firmę, która wykona kompletne ogrzewanie podłogowe z pc na dom 250 m2 za niecałe 30000. Radzę też się zapoznac z art. w MI nr 6/2004 sztuczki z pompami ciepła "co zrobić żeby zarobić" www.instalator.pl nr6/2004 str42. naprawdę warto.
Link do komentarza
Elektrycne ogrzewanie podłogowe na 250 m dom to 6000 zł Jeżeli 25000 wpłacę na konto np na 5% dostanę 1000 zł odsetek, zapłacę za ogrzewanie trzy razy tyle, to przy pięciu miesiącach sezonu inwstycja zwróci się po 50 latach. Trwałość drogich pomp (50000-60000) wynosi 20-25 lat, tanich nikt nie wie.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...