Byłbym raczej za wariantem, w którym zawiasy drzwi kabiny znajdują się po tej samej stronie co drzwi wejściowe (odwrotnie niż zaznaczono to na rzucie łazienki). Z kabiny i tak korzysta się z zasady po zamknięciu drzwi wejściowych, otwarcie kabiny na ich stronę nie utrudnia więc poruszania się. Ponadto w takim wariancie można będąc już w kabinie uchylić drzwi kabiny i sięgnąć po coś stojącego lub wiszącego przy umywalce.
Wygodne byłyby też drzwi dwuskrzydłowe.