35 minut temu, retrofood napisał:Deweloper tnie, to wiadomo, ale skoro masz elektryka to winien to poprawić. Jedna różnicówka to zgodnie z przepisami, ale kiepsko się wychodzi z tym w życiu. Bo jak zadziała to nigdzie nie masz prądu i nie da się załączyć. Ciekawe jak w nocy będziesz szukał usterki. Dlatego w praktyce stosuje się co najmniej dwie różnicówki. I instalację rozdziela się pomiędzy nie.
Musiałbyś poczytać trochę o instalacjach bo tak w dwu słowach to się nie da opowiedzieć.
Elektryk coś tam przebąkiwał, że powinien być wyłącznik czy coś jeszcze ale to mówi by zgłosić się do dewelopera bo gwarancja. Ale skoro wszystko jest zgodnie z przepisami to deweloper się wypnie. Chętnie zmienię elektryka ale o dobrego elektryka to ciężko, jeszcze nie trafiłem. Jak znacie kogoś z okolic Warszawy godnego polecenia to dajcie znać.
.jpg.35ff6641cc71b99efbce8d95b7f2fd75.jpg)
