Skocz do zawartości

Kominek jako awaryjne źródło ogrzewania


Recommended Posts

Coraz powszechniejsza świadomość o konieczności wprowadzania ograniczeń szkodliwych emisji zanieczyszczeń powietrza emitowanych do atmosfery sprawia, że zmniejsza się zainteresowanie inwestorów w instalowanie urządzeń grzewczych wykorzystujących nieekologiczne źródła energii. Również lokalne przepisy ograniczają możliwość instalowania kotłów na paliwa stałe, jako podstawowego sposobu ogrzewania. Jednak z reguły dopuszczalne jest okresowe wykorzystywanie urządzeń opalanych drewnem, a instalacja kominka w salonie będzie pełnić nie tylko funkcję dekoracyjną, ale również stanie się źródłem awaryjnego czy wspomagającego ogrzewania.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budownictwob2b.pl/instalacje/baza-wiedzy/kominy-kominki-piece/52015-kominek-jako-awaryjne-zrodlo-ogrzewania

Link do komentarza
Przydatny artykuł - pytanie czy jak mam podstawowe ogrzewanie na gaz to czy kominek (jako dodatkowe źródło grzania) powinnam mieć tradycyjny czy mogłabym mieć gazowy? Czyt mogą być 2 źródła grzania na to samo paliwo ???
Link do komentarza
45 minut temu, Gość anetaz86 napisał:

dlaczego nie ma sensu? myślmy ekonomicznie.  

 

Ty naprawdę wierzysz, że myślisz ekonomicznie? Więc proszę. Jest awaria gazociągu, albo Bat'ka zakręca zawór. I OBYDWA TWOJE SYSTEMY OGRZEWANIA NIE DZIAŁAJĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

To jest Twoja ekonomia?  

 

Po to ludzie myślący wymyślili coś REZERWOWEGO, żeby mogło chociaż w części zastąpić to PODSTAWOWE.  Wtedy, kiedy PODSTAWOWE działać nie może. Bo prawo Murphy'ego istnieje! Jeszcze się przekonasz.

Link do komentarza
No właśnie tez mi się wydaje, że nie ma to większego sensu - jak będzie awaria gazu to zostaję z zimnym domem - chyba, że będę miała jakieś awaryjne butle z gazem, ale to już się mija z celem... chyba???
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Po 5 latach użytkowania kominka muszę przyznać, że warto go mieć i bywa, że jest głównym a nie awaryjnym źródłem ciepła. Na zdjęciu niestety widać wiele błędów które popełniono na etapie zabudowy. 2 główne to zagięta rura wlotowa powieteza i kąt 90 stopni rury wylotowej w ktorej po 5 latach palenia wysezonowanym drewnem powstanie zator i niestety trzeba będzie rozbudzić tę powstajacą zabudowę, chyba ze ktoś pomusli o tym wczesniej. i zrobi kratkęrewizyjną. Warto też zrobić ścinkę z cegły szamotowej, która absorbuje ciepło i radiator. Kominek do dobra rzecz, pod warunkiem, że nie wykona tego ekipa budowlana stawiająca dom.
Link do komentarza

Cześć. A czy płytka klinkierowa może pełnić funkcje mini akumulatora? Mam już płytkę kupioną i planuję ją położyć na kominie (komin systemowy "przyklejony" do narożnika) oraz na jednej ze ścian, przy której ów koza będzie stała. Ewentualnie co położyć pod ten klinkier? Płytki szamotowe? Coś innego, większego? Tańszego?;)

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...