Większym problemem - myślę, że NAJWIĘKSZYM - niż projekty, pozwolenia na budowę, dostępność fachowców i materiałów będzie - niestety - zapewnienie jako takich warunków do życia i przeżycia rodziców autora... Żeby to - w miarę szybko - zrobić zaplanowane i KONIECZNE przeróbki - potrzebna będzie szybka i kompletna DEMOLKA wnętrza domu... nie zrobisz przecież np. podłogówki w ten sposób, że ominiesz pokój, kuchnię i łazienkę, w których, w hałasie, kurzu, koczować będą rodzice, potem przeprowadzisz ich do wykończonej części domu i uzupełnisz tę podłogówkę i resztę wyposażenia łazienki i kuchni... To wydłuży czas remontu o dobre kilka miesięcy...
Tak to widzę...
Bo taki remont przecież jest do zrobienia... ale rodziców - ludzi starszej daty - nie widzę w tym czasie w budynku...