Skocz do zawartości

Historia edycji

retrofood

retrofood

Dnia 28.06.2021 o 11:06, Papito napisał:

 

Instalator (uprawniony), który będzie mi robił niedługo instalację zrobi mi tak jak w aktualnym projekcie (niebieska linia).

Dodatkowo umówię się z nim że wstawi zamontuje mi dodatkowe 15 mb rury (zgodnie ze sztuką i przepisami prowadzenia instalacji). Obecnie nie będzie ona częścią instalacji więc formalnie będzie po prostu rurą (zaślepioną z obu końców).

 

Uprawniony instalator ci tego nie położy. Chyba, że znajdziesz rurę o takiej długości, że nie będzie musiała być po drodze łączona. Rury gazowe nie mogą być zabudowywane i prowadzone tak, że zaistnieje choćby teoretyczna możliwość gromadzenia się gazu. A przeprowadzenie rury łączonej pod podłogą taką możliwość tworzy. Nie możesz jej również poprowadzić nad sufitem podwieszonym. Dlatego albo w ziemi i poza domem, jak wspomniał redaktor powyżej, albo na wierzchu przez salon, co będzie jego wątpliwą ozdobą.

 

A tak w ogóle, jaki jest sens tworzenia kominka gazowego? Chcesz ogrzewać chatę kominkiem, czy po prostu nie masz gdzie i jak wyrzucić pieniędzy?

 

 

retrofood

retrofood

Dnia 28.06.2021 o 11:06, Papito napisał:

 

Instalator (uprawniony), który będzie mi robił niedługo instalację zrobi mi tak jak w aktualnym projekcie (niebieska linia).

Dodatkowo umówię się z nim że wstawi zamontuje mi dodatkowe 15 mb rury (zgodnie ze sztuką i przepisami prowadzenia instalacji). Obecnie nie będzie ona częścią instalacji więc formalnie będzie po prostu rurą (zaślepioną z obu końców).

 

Uprawniony instalator ci tego nie położy. Chyba, że znajdziesz rurę o takiej długości, że nie będzie musiała być po drodze łączona. Rury gazowe nie mogą być zabudowywane i prowadzone tak, że zaistnieje choćby teoretyczna możliwość gromadzenia się gazu. A przeprowadzenie rury łączonej pod podłogą taką możliwość tworzy. Nie możesz jej również poprowadzić nad sufitem podwieszonym. Dlatego albo w ziemi, jak wspomniał redaktor powyżej, albo na wierzchu przez salon, co będzie jego wątpliwą ozdobą.

 

A tak w ogóle, jaki jest sens tworzenia kominka gazowego? Chcesz ogrzewać chatę kominkiem, czy po prostu nie masz gdzie i jak wyrzucić pieniędzy?

 

 

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To wydaje się szybsze w wykonaniu, tym bardziej, że mam dostęp do tanich płyt OSB. 2 warstwy płyt OSB to jaka minimalna grubość płyty? Skręcać czy płyty z piórowpustem położyć?
    • Muszę jeszcze wybrać fugi. Czy warto kupować epoksydową do łazienki czy jednak zdecydować się na ceramiczną? A może jeszcze inna? Na balkon to chyba cementowa?
    • Robię listę rzeczy, które muszę spakować na tygodniowy wyjazd pod namiot, aby pobyt był maksymalnie komfortowy. Stacjonować będę na polu namiotowym z dwoma dużymi węzłami sanitarnymi (toalety+prysznice) Nie chciałabym obudzić się na miejscu z brakiem czegoś, czego kupienie będzie problematyczne na miejscu. Jeśli przyjdzie wam do głowy coś, co jest ważne, a przegapiłam, albo może ułatwić pobyt, proszę o info namiot - to najważniejsze, już kupiony Taki:  https://www.decathlon.pl/p/namiot-kempingowy-quechua-arpenaz-4-1-f-b-4-osobowy-1-sypialnia/_/R-p-177332 materac + śpiwory stolik +  krzesła niewielka tekstylna szafa turystyczna na ubrania spray przeciw owadom elektrofumigator turystyczny na komary w namiocie mini-regalik składany z trzema poziomami - postawię obok materaca, będzie można na nim położyć okulary, telefon, książkę lampki LED na baterie do zawieszenia pod sufitem zatyczki do uszu zestaw turystycznych garnków, naczyń i sztućców + kuchenka turystyczna krem z filtrem mokre chusteczki (te dla dzieci są bardzo uniwersalne) odzież na każdą pogodę klapki gumowe duże stojące lusterko ręczniki własnej roboty zestaw solarny do "robienia" prądu + akumulator powerbank Tyle mi przychodzi do głowy .... coś pominęłam? Rady wskazane .... sto lat nie byłam pod namiotem
    • Czy wyjazd pod namiot osoby z entomofobią może się udać? Odpowiedź: musi się udać, gdyż namiot już zakupiony, a termin urlopu zaklepany. Przeszkodą jest tylko lęk przed owadami Wnętrze namiotu przed komarami zabezpieczy mi urządzenie zwane elektrofumigatorem turystycznym. Niewielkie, z wbudowanym wiatraczkiem i paskowym wkładem, nasączonym środkiem odstraszającym komary. Działa na baterie, co jest cennym rozwiązaniem na polu namiotowym z utrudnionym dostępem do prądu w gniazdku. Mam nadzieję, że da radę.   Ale co z owadami, dostającymi się do namiotu po ziemi? Mrówki, kleszcze ... i inne pełzające potwory. Wymyśliłam, że kupię granulat na mrówki i rozsypię w trawie dookoła namiotu, tworząc zaporę przed wszystkim, co pełza. Powstaje pytanie - czy to się sprawdzi, i co najważniejsze - czy to jest bezpieczne? Czy nie zatruję się?   Może ktoś podzieli się sprawdzonymi sposobami na owady na biwaku?  
    • Tyle, że taką perforację (potrzebną przecież), bardzo lubią osy na przykład.  kilka lat temu musiałem czekać na zimę, żeby dostać się do lampy umieszczonej zbyt blisko takich dziurek.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...