Skocz do zawartości

Dzialka


Tomeg1992

Recommended Posts

Napisano

Dzien dobry. Zwracam sie do Panstwa z pytaniem, odnosnie budowy domu na dzialce u rodziców. Mam zamiar zbudowac maly domek na tyłach ogrodu rodziców. Czy sa jakies minimalne wymiary działki? Jak wyglada sprawa z droga dojazdowa, czy musi byc przedluzona droga z bramy głównej, czy mozna zbudować nową od strony ulicy? No i najwazniejsze - od jakiego urzędu zaczac moje przygotowania do rozpoczecia budowy? W zalaczniku zdjecie satelitarne dzialki z zaznaczona na czarno brama wjazdowa.

Capture+_2019-08-23-15-03-16.png

Napisano
1 godzinę temu, Tomeg1992 napisał:

Dzien dobry. Zwracam sie do Panstwa z pytaniem, odnosnie budowy domu na dzialce u rodziców. Mam zamiar zbudowac maly domek na tyłach ogrodu rodziców. Czy sa jakies minimalne wymiary działki? Jak wyglada sprawa z droga dojazdowa, czy musi byc przedluzona droga z bramy głównej, czy mozna zbudować nową od strony ulicy? No i najwazniejsze - od jakiego urzędu zaczac moje przygotowania do rozpoczecia budowy?

Piszesz trochę niespójnie, najpierw wspominasz że na działce rodziców a potem pytasz o minimalne wymiary działki, więc czy chcesz wydzielić osobną działkę i na  niej się budować? Dlatego terenu jest MPZP? jeżeli jest a działka nie jest objęta pod budowę jednorodzinną to trochę komplikuje całą sprawę, jeżeli nie ma planu to musisz wystąpić do gminy o WZ. Działka aby mogła być  budowlaną musi mieć drogę dojazdową oraz zapewnienie dostaw mediów.

Pierwszym krokiem jaki musisz zrobić to udać sie do gminy.

Napisano

Działka rodziców ma ok 15 arów powierzchni, więc na pewno da się ją podzielić. A wjazd możliwy będzie do wykonania bliżej piekarni.

Z zapewnieniem dostawy mediów nie powinno być kłopotów - wszak to prawie środek wielkiego osiedla w Twoim mieście...

Napisano

Widzisz,jest a raczej będą małe lub bardzo duże problemy bo teren o którym mowa posiada MPZP,no chyba że rodzice złożyli wcześniej wniosek przy zmianie MPZP o wydzielenie owej działki pod zabudowę  jednorodzinną a jak widzę nie jest to zrobione.

 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Wygląda na to, że wszystko tam jest nieźle przewarstwione, w efekcie grunt jest mocno zróżnicowany w zależności od miejsca. Zakładając płytkie posadowienie mamy tam po usunięciu ziemi urodzajnej (pierwsze 30 cm): - I otwór - mada (0,3-0,6 m), potem piasek średni od 0,6 m aż do 3 m (tyle zbadano); - II otwór - piasek, ale tylko od 0,3 do 1 m, niestety głębiej, aż do 2,7 m, jest namuł z gruntu pochodzenia organicznego; - III - mada (0,3-0,5 m), potem piasek, ale tylko do głębokości 0,9 m i znów gruba warstwa namułu.   Z całą pewnością namuł nie nadaje się do posadowienia. Typowy fundament zagłębiony na 1 m lub głębiej nie wchodzi więc w grę. Głębokie posadowienie musiałoby być zrobione na palach. Te przebijałyby grubą warstwę namułu i sięgały warstw o dobrej nośności. Ale to już dość poważne przedsięwzięcie.  Mady są też bardzo wątpliwe jako grunt budowlany. One z zasady zawierają przynajmniej 2-3% domieszek organicznych, a to im bardzo pogarsza nośność. Chociaż bywają bardzo zróżnicowane. Jednak ta warstwa mady jest płytko położona i cienka (20-30 cm).    Celowałbym w związku z tym w lekką konstrukcję domu, raczej szkieletowego, posadowionego na płycie fundamentowej. I to płycie bardzo płytko zagłębionej. Można usunąć ziemię urodzajną oraz warstwę mady, zastępując to wszystko choćby zagęszczonym grubym piaskiem, ewentualnie zagęszczaną pospółką, tłuczniem lub żwirem aż do poziomu gruntu. Dopiero na tym umieszczamy zbrojoną płytę żelbetową (np. 30 cm). Jeżeli konstrukcja domu jest szkieletowa, czyli z izolacją cieplną wewnątrz przekroju ścian, to płyta żelbetowa nie musi być izolowana cieplnie od spodu. Robimy na niej typową izolowaną cieplnie podłogę na gruncie, tak jakby ta płyta była odpowiednikiem chudego betonu na gruncie. Ostatecznie otrzymujemy przynajmniej ok. 1 m gruntu o dobrej nośności (częściowo naturalnego piaszczystego, a częściowo uzyskanego sztucznie przez wymienienie górnych warstw na zagęszczony piasek. Dopiero na tym spoczywa żelbetowa płyta.     
    • Nie warto w żaden. Ja się już wyleczyłem z tego.
    • Cześć,   trafiłem ostatnio na jednej ze stron na dwa systemy, które mnie zaciekawiły - Grenton i Loxone. Co o nich myślicie? W co lepiej iść?    dzwoniłem do tej firmy i sporo ciekawych rzeczy mi powiedzieli, ale pytanie jak to wygląda z Waszego doświadczenia - prywatnego    dzięki 
    • Udało się w końcu uzyskać dokumentację. 
    • I już wydałeś niepotrzebnie kasę... Może nie za dużą, ale zawsze... Jak chcesz, żeby to wyszło efektownie i nie za drogo, to zrób tak, jak radziłem w poście #14...   Nie dziękuj...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...