Skocz do zawartości

Historia edycji

Piotr2019

Piotr2019


rotacja zdjęć

Dzień dobry,

 

widziałem podobny temat kilka postów niżej niemniej jednak proszę o poradę, sugestie.

Ocieplenie było robione 11 lat temu. Z roku na rok, wełna robiła się coraz ciemniejsza. Obecnie wygląda jak na załączonych fotografiach.

Poddasze jest nieużytkowe. Służy do przechowywania szpargałów. Nigdy nie zauważyłem, żeby folia była wilgotna a wełna mokra.

587e9260f63c8bd4med.jpg

4079826585ef8ac6med.jpg

aad18bbf3e1540c9med.jpg

 

Pytanie pierwsze, czy ciemniejąca wełna świadczy o nieprawidłowym ułożeniu, braku mostka?

Czy bezwzględnie powinienem ją wymienić? Jeżeli tak, to czy mogę się jeszcze z tym wstrzymać przez kilka lat?

Jaki materiał zastosować?

 

Z góry dziękuję za wszelkie konstruktywne sugestie.

Piotr2019

Piotr2019


rotacja zdjęć

Dzień dobry,

 

widziałem podobny temat kilka postów niżej niemniej jednak proszę o poradę, sugestie.

Ocieplenie było robione 11 lat temu. Z roku na rok, wełna robiła się coraz ciemniejsza. Obecnie wygląda jak na załączonych fotografiach.

Poddasze jest nieużytkowe. Służy do przechowywania szpargałów. Nigdy nie zauważyłem, żeby folia była wilgotna a wełna mokra.

 

4079826585ef8ac6med.jpg

 

587e9260f63c8bd4med.jpg

 

 

Pytanie pierwsze, czy ciemniejąca wełna świadczy o nieprawidłowym ułożeniu, braku mostka?

Czy bezwzględnie powinienem ją wymienić?

Jeżeli tak, to jaki materiał zastosować.

 

Z góry dziękuję za wszelkie konstruktywne sugestie.

Piotr2019

Piotr2019


rotacja zdjęć

Dzień dobry,

 

widziałem podobny temat kilka postów niżej niemniej jednak proszę o poradę, sugestie.

Ocieplenie było robione 11 lat temu. Z roku na rok, wełna robiła się coraz ciemniejsza. Obecnie wygląda jak na załączonych fotografiach.

Poddasze jest nieużytkowe. Służy do przechowywania szpargałów. Nigdy nie zauważyłem, żeby folia była wilgotna a wełna mokra.

 

587e9260f63c8bd4med.jpg

 

4079826585ef8ac6med.jpg

 

 

Pytanie pierwsze, czy ciemniejąca wełna świadczy o nieprawidłowym ułożeniu, braku mostka?

Czy bezwzględnie powinienem ją wymienić?

Jeżeli tak, to jaki materiał zastosować.

 

Z góry dziękuję za wszelkie konstruktywne sugestie.

Piotr2019

Piotr2019

Dzień dobry,

 

widziałem podobny temat kilka postów niżej niemniej jednak proszę o poradę, sugestie.

Ocieplenie było robione 11 lat temu. Z roku na rok, wełna robiła się coraz ciemniejsza. Obecnie wygląda jak na załączonych fotografiach.

Poddasze jest nieużytkowe. Służy do przechowywania szpargałów. Nigdy nie zauważyłem, żeby folia była wilgotna a wełna mokra.

 

587e9260f63c8bd4med.jpg

4079826585ef8ac6med.jpg

 

Pytanie pierwsze, czy ciemniejąca wełna świadczy o nieprawidłowym ułożeniu, braku mostka?

Czy bezwzględnie powinienem ją wymienić?

Jeżeli tak, to jaki materiał zastosować.

 

Z góry dziękuję za wszelkie konstruktywne sugestie.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Pomalowałem kaloryfery żeliwne rozcieńczalnikową farbą Hammerite Prosto Na Rdzę (nie wodorozcieńczalną Hammerite Na Kaloryfery). Zrobiłem to na początku sierpnia, a jak zaczęli grzać na początku października, to farba zaczęła śmierdzieć. Czy jest tu ktoś, kto też użył tej farby i powie mi, jak długo u niego śmierdziało przy nagrzanych kaloryferach? Infolinia AkzoNobel nie potrafi dokładnie powiedzieć, a znajomi fachowcy mówią o ok. 2 tygodniach dla farb olejnych/ftalowych. 
    • Dzień dobry,   Nadmienię iż nie jestem budowlańcem, ale chcę zrobić to sam, być może się uda z Waszą pomocą.    Kupiliśmy dom i w pierwszej wersji w projekcie była rekuperacja, ale nie będziemy jej zakładać. W domu jest też wentylacja mechaniczna, uprzedzając pytania. W stropie zostały dziury po rekuperacji i teraz pytanie za 100 punktów jak najlepiej to zalepić, żeby później nie spadło na głowę :). Z góry dzięki za pomoc.    
    • @orxech jak się ta historia skończyła? Ja pomalowałem kaloryfery żeliwne Hammeritem Prosto Na Rdzę, bo każdy fachman mówi to samo - że kiedyś się tylko rozpuszczalnikowymi malowało i 2 tygodnie bedzie śmierdzieć ciepły grzejnik, a potem przestanie. Narazie minął tydzień i ciągle śmierdzi, ale wierzę że w końcu odparują te śmierdzące składniki (też mi tak powiedzieli na infolinii producenta farby).
    • Szerokość kosza nie ma tu znaczenia, jak jest szerszy, to łatwiej śnieg będzie się zsuwał, bo zostanie większa przestrzeń niezabudowana dachówkami.   To nie pchaj się z dachówkami tak głęboko w kosz.   Dachówki w koszu, jak wytniesz choć jeden występ (tzw. nosek) do zawieszania jej na łacie, to musisz przykręcić dachówkę do łaty wkrętami. Jak łaty już nie starcza na przykręcenie trójkąta wyciętego z dachówki, to wieszasz ten trójkąt na drucie, przykręcając go do łaty, która znajduje się jeden rząd wyżej.   Dasz radę, pamiętaj, chodząc po dachu, łatach musisz założyć zabezpieczenie, szelki i zapiąć do nich linę asekuracyjną.   
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...