Skocz do zawartości

Historia edycji

retrofood

retrofood

6 godzin temu, bart12117 napisał:

Ok, cenny punkt. Zobaczę jeszcze na innej ścianie (z fototapetą) jak to wygląda - ściana była prawie jak tafla lustra ale na pewno trafiło się jakieś ziarenko. 

Najlepszy jest mocny reflektor (ale wieczorem wystarczy zwykła lampa z większą żarówką) tuż przy ścianie. Jeśli przy takim oświetleniu zaakceptujesz powierzchnię ściany, to ok.

1 godzinę temu, uroboros napisał:

Wystarczy klejem

Ja sądzę, że gruntem. Fizelina nie nasiąka rozszerza się, ale wtedy klej kładzie się w obfitej ilości na ścianę! Nie ma sensu kłaść kleju na klej, tym bardziej, że do gruntowania klejem, rozcieńcza się go.

17 minut temu, uroboros napisał:

 ad 2) - dla pewności dałbym grunt sczepny, np. https://www.atlas.com.pl/produkt/grunt-sczepny-442-1590

 

ad 4) - na gładź surową nie klejem, a gruntem, np. unigruntem, po odkurzeniu po szlifowaniu.

To jest słuszne.

retrofood

retrofood

6 godzin temu, bart12117 napisał:

Ok, cenny punkt. Zobaczę jeszcze na innej ścianie (z fototapetą) jak to wygląda - ściana była prawie jak tafla lustra ale na pewno trafiło się jakieś ziarenko. 

Najlepszy jest mocny reflektor (ale wieczorem wystarczy zwykła lampa z większą żarówką) tuż przy ścianie. Jeśli przy takim oświetleniu zaakceptujesz powierzchnię ściany, to ok.

1 godzinę temu, uroboros napisał:

Wystarczy klejem

Ja sądzę, że gruntem. Fizelina nie nasiąka, ale wtedy klej kładzie się w obfitej ilości na ścianę! Nie ma sensu kłaść kleju na klej, tym bardziej, że do gruntowania klejem, rozcieńcza się go.

15 minut temu, uroboros napisał:

 ad 2) - dla pewności dałbym grunt sczepny, np. https://www.atlas.com.pl/produkt/grunt-sczepny-442-1590

 

ad 4) - na gładź surową nie klejem, a gruntem, np. unigruntem, po odkurzeniu po szlifowaniu.

To jest słuszne.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Pomalowałem kaloryfery żeliwne rozcieńczalnikową farbą Hammerite Prosto Na Rdzę (nie wodorozcieńczalną Hammerite Na Kaloryfery). Zrobiłem to na początku sierpnia, a jak zaczęli grzać na początku października, to farba zaczęła śmierdzieć. Czy jest tu ktoś, kto też użył tej farby i powie mi, jak długo u niego śmierdziało przy nagrzanych kaloryferach? Infolinia AkzoNobel nie potrafi dokładnie powiedzieć, a znajomi fachowcy mówią o ok. 2 tygodniach dla farb olejnych/ftalowych. 
    • Dzień dobry,   Nadmienię iż nie jestem budowlańcem, ale chcę zrobić to sam, być może się uda z Waszą pomocą.    Kupiliśmy dom i w pierwszej wersji w projekcie była rekuperacja, ale nie będziemy jej zakładać. W domu jest też wentylacja mechaniczna, uprzedzając pytania. W stropie zostały dziury po rekuperacji i teraz pytanie za 100 punktów jak najlepiej to zalepić, żeby później nie spadło na głowę :). Z góry dzięki za pomoc.    
    • @orxech jak się ta historia skończyła? Ja pomalowałem kaloryfery żeliwne Hammeritem Prosto Na Rdzę, bo każdy fachman mówi to samo - że kiedyś się tylko rozpuszczalnikowymi malowało i 2 tygodnie bedzie śmierdzieć ciepły grzejnik, a potem przestanie. Narazie minął tydzień i ciągle śmierdzi, ale wierzę że w końcu odparują te śmierdzące składniki (też mi tak powiedzieli na infolinii producenta farby).
    • Szerokość kosza nie ma tu znaczenia, jak jest szerszy, to łatwiej śnieg będzie się zsuwał, bo zostanie większa przestrzeń niezabudowana dachówkami.   To nie pchaj się z dachówkami tak głęboko w kosz.   Dachówki w koszu, jak wytniesz choć jeden występ (tzw. nosek) do zawieszania jej na łacie, to musisz przykręcić dachówkę do łaty wkrętami. Jak łaty już nie starcza na przykręcenie trójkąta wyciętego z dachówki, to wieszasz ten trójkąt na drucie, przykręcając go do łaty, która znajduje się jeden rząd wyżej.   Dasz radę, pamiętaj, chodząc po dachu, łatach musisz założyć zabezpieczenie, szelki i zapiąć do nich linę asekuracyjną.   
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...