Historia edycji

Prosta sprzeczność. jeśli jest mój, to nie jest publiczny. jeśli jest publiczny, to nie jest mój. Już Ewangelia mówi "Nie można dwom panom służyć!" AI uznaje, że firmowe to prywatne, po amerykańsku. I tam można tak uznawać, że niektóre prywatne są publiczne, Na przykład place, przy marketach, drogi, chodniki tamże czy np. hotelowe, ośrodków wypoczynkowych i tak dalej. Ale tu chodzi o własność indywidualną.      Przecież tego nikt nie neguje.

Chatgpt:      

Mam  Na zdjęciu będzie to prawy górny róg, ten "klocek"   Nie rozumiem w jaki sposób miałby nie pozwolić? Chodzi o to czy posadzka jest wystarczająco gruba? Nie, odebrałem już mieszkanie Tak   Nawet nie wiedziałem. Obecnie mam pralkę obok wanny, raz na jakiś czas coś kapnie, ale nawet nie sądziłem, że może to być jakimś problemem. W zasadzie aż zacząłem się zastanawiać, czy jest to bezpieczne - wszak mieszkanie będzie pod wynajem i nie wiem co komu tam przyjdzie do głowy robić w prysznicu. Choooociaż... od obrysu kabiny do ściany z grzejnikiem mam 70 cm, tak że da radę zmieścić się w normie   Nie widzę problemu z wejściem do kabiny w żadnym układzie. Ja planowałem taki - rozsuwane drzwiczki:    

Proszę tak to wygląda od zewnątrz, ten ciemniejszy pasek to jakiś uszczelniacz lub silikon, jest miękki w dotyku  Żadnych pęknięć nie ma.  Wydaje mi się że głównym błędem było to że po usunięciu tynku oraz uszczelniacza/silikonu z tej szczeliny, jedynie co zrobiłem to położyłem gładź gipsową, a minusowe temperatury zrobiły swoje- wzdłuż tej szczeliny gładź była jak śmietana.   

Też miałem nieogrodzone, ale we wsi wszyscy wiedzą gdzie jest cudza własność. Tylko policja nie była miejscowa i nie wiedziała. Gdy się dowiedziała, odeszła.