Skocz do zawartości

Historia edycji

retrofood

retrofood

24 minuty temu, deepack16 napisał:

Jak uważacie czym najelepiej palić w piecu kaflowym ? 

Zeszłą zimą paliłem węglem, (brudne czarne wszstko smierdzi_ chiałbym spróbować drewnem ale obawiam sie ze piec kaflowy nie jest przystosowany do palenia drewnem

Piec kaflowy jest nieprzystosowany do palenia drewnem? Ty w dzieciństwie nie upadłeś w razie na... nie, nie! Nie na cztery litery...

Palenie węglem nie jest dla pieca korzystne, bo temperatura jest jednak za wysoka, rozszerzanie i kurczenie kafli jak też szamotu i zaprawy nie jest idealnie równe i po jakimś czasie spękania kafli są niemal pewne. Przy paleniu drewnem zdarza się to znacznie rzadziej.

Ja na wsi w piecu kaflowym spalam koszyk drzewa na dobę przy temp. na zewnątrz ok. -10 stopni. Starcza do ogrzania kuchni, pokoju i łazienki.

retrofood

retrofood

18 minut temu, deepack16 napisał:

Jak uważacie czym najelepiej palić w piecu kaflowym ? 

Zeszłą zimą paliłem węglem, (brudne czarne wszstko smierdzi_ chiałbym spróbować drewnem ale obawiam sie ze piec kaflowy nie jest przystosowany do palenia drewnem

Piec kaflowy jest nieprzystosowany do palenia drewnem? Ty w razie w dzieciństwie nie upadłeś w razie na... nie, nie! Nie na cztery litery...

Palenie węglem nie jest dla pieca korzystne, bo temperatura jest jednak za wysoka, rozszerzanie i kurczenie kafli jak też szamotu i zaprawy nie jest idealnie równe i po jakimś czasie spękania kafli są niemal pewne. Przy paleniu drewnem zdarza się to znacznie rzadziej.

Ja na wsi w piecu kaflowym spalam koszyk drzewa na dobę przy temp. na zewnątrz ok. -10 stopni. Starcza do ogrzania kuchni, pokoju i łazienki.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...