8 godzin temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:
Moje wątpliwości budzi jednak stabilność zamocowania płyt OSB do rusztu z łat i kontrłat. Nawet gęste przybicie płyt do łat nie zagwarantuje, że płyty nie będą się ruszać, a to uwidoczni się na pokryciu z gontów bitumicznych. Po prostu konstrukcja z łat i kontrłat z założenia nie jest całkiem sztywna.
Ale płyty można przykręcić poprzez łaty i kontrłaty do krokwi,
Z mojego punktu widzenia - ale ja się nie znam - takie zamocowanie płyt będzie stabilniejsze niż po zamocowaniu tylko do krokwi. Płyty będą podparte na całej długości co 40cm, więc nie ma mowy o uginaniu?
Czy to wręcz nie umożliwi mi zamocowanie cieńszej płyty niż w wersji bez łat?
7 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:Układ poszycia przedstawiony na rys. w poście 3 będzie prawidłowy pod warunkiem ułożenia nad wełną folii paroprzepuszczalnej (wiatroizolacji).
Właściwie taki miałem pierwotnie zamiar, ale nie jestem pewien, czy nie zrezygnuję z tej folii.
Cała reszta - zgoda. Ale nie o to pytałem
Meritum dotyczyło: Czy łaty (jak bardzo) utrudnią "cug" powietrza i owiewanie płyty od spodu