Skocz do zawartości

Technologia budowy, a szkody górnicze


matteo50

Recommended Posts

Napisano
Witam serdecznie,

Przymierzamy się do budowy domu 120m2 z poddaszem użytkowym na terenach objętych II kat. szkód górniczych (w przyszłości mogą się zmienić na III kat). W związku z tym że najbardziej interesuje nas alternatywna technologia budowy, tj. konstrukcja drewniana lub bardziej - prefabrykaty keramzytowe chciałbym zapytać czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia dotyczące tych metod w kontekście szkód górniczych? Słyszałem już różne opinie. Wiem, że istotna jest wytrzymałość na ściskanie takiej konstrukcji ale być może są jeszcze jakieś inne właściwości, cechy charakterystyczne na które powinienem zwrócić uwagę przed podjęciem decyzji.

Z góry dzięki za wszelkie informacje.
Mateusz
Gość czerwony łeb
Napisano
Cytat

Witam serdecznie,

Przymierzamy się do budowy domu 120m2 z poddaszem użytkowym na terenach objętych II kat. szkód górniczych (w przyszłości mogą się zmienić na III kat). W związku z tym że najbardziej interesuje nas alternatywna technologia budowy, tj. konstrukcja drewniana lub bardziej - prefabrykaty keramzytowe chciałbym zapytać czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia dotyczące tych metod w kontekście szkód górniczych? Słyszałem już różne opinie. Wiem, że istotna jest wytrzymałość na ściskanie takiej konstrukcji ale być może są jeszcze jakieś inne właściwości, cechy charakterystyczne na które powinienem zwrócić uwagę przed podjęciem decyzji.

Z góry dzięki za wszelkie informacje.
Mateusz


Żadna konstrukcja nie stanowi przeszkody w budowie na szkodach górniczych.
Idziesz po prostu do konstruktora który zaprojektuje Ci zabezpieczenia na te szkody czyli powstanie klatka z zelbetu czyli od fundamentów przez rdzenie żelbetowe do wieńca odpowiednio zbrojonego. Między taką klatkę wkomponujesz wypełnienie czy to z drewna czy z prefabrykatów czy to z bloczków.
czerwony łeb budował na III kat.szkód icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Żadna konstrukcja nie stanowi przeszkody w budowie na szkodach górniczych.
Idziesz po prostu do konstruktora który zaprojektuje Ci zabezpieczenia na te szkody czyli powstanie klatka z zelbetu czyli od fundamentów przez rdzenie żelbetowe do wieńca odpowiednio zbrojonego. Między taką klatkę wkomponujesz wypełnienie czy to z drewna czy z prefabrykatów czy to z bloczków.
czerwony łeb budował na III kat.szkód icon_smile.gif



Dzięki za odpowiedź. Czyli w grę wchodzą tylko projekty indywidualne robione od podstaw czy możliwa jest adaptacja istniejącego projektu w takim zakresie? Masz może jakąś relację ze swojej budowy, jak to wygląda?
Napisano
Jest możliwa adaptacja istniejącego projektu.
Przeprojektowanie (ściągi) i dozbrojenie fundamentów ,zmiana materiału na ściany nośne (silka) ,'klatka' ,stropy monolity ,wieńce ...
Na moim terenie trudno znaleźć działkę z I-ką , II-ka to normalka.
Gość czerwony łeb
Napisano
Cytat

Dzięki za odpowiedź. Czyli w grę wchodzą tylko projekty indywidualne robione od podstaw czy możliwa jest adaptacja istniejącego projektu w takim zakresie? Masz może jakąś relację ze swojej budowy, jak to wygląda?


Na etapie adaptacji można i nawet trzeba to zrobić. Ja miałem nakaz zabezpieczeń już w MPZP. Za adaptację i za zabezpieczenia i za przeprojektowanie fundamentów na izolowana płytę fundamentowa placilem 3000zl.
czerwony łeb dysponuje dokładną relacją z budowy:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?...ergooszczędna-)
Miłej lektury icon_smile.gif
Gość czerwony łeb
Napisano
czerwony łeb poniżej również prowadził relację z budowy:
https://www.extradom.pl/profil-arturo72

może mhtyl i bajbaga też życzliwie pokażą swoje relacje z budowy dotyczące zabezpieczeń na szkody górnicze o które pytał zakładający temat

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
    • Czemu się wcześniej nie ogłaszałeś, musiałem sam malować. 
    • Dzień dobry, maluje mieszkania, domy, bura, lokale handlowe na terenie Warszawy i okolic. Działam sprawnie, fachowo i dokładnie. Termin u mnie to rzecz święta, zatem o punktualność martwić się nie trzeba, Zapraszam do zapoznania się z oferowanymi przeze mnie usługami na mojej stronie malowanie24.com   Zapraszam do kontaktu tel. 666-045-433 email: biuro@malowanie24.com
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...