Skocz do zawartości

grubość wełny i jej zamocowanie


Recommended Posts

Napisano
Witam,
Mam takie pytanie:
mój klient, dla którego robię dom jednorodzinny, życzy sobie ścianę zewnetrzną domu z pustaka ceramicznego ocieplonego wełną mineralną. Zależy mu na uzyskaniu wsp. przenikania ciepła U=0.15 W/m2K. Z tego co sobie wyliczyłam, to bardzo małe znaczenie ma z czego będzie warstwa nośna ściany. Najlepiej w obliczeniach wypada Ytong (ale podobno jest on nieodporny na wilgoć). Wyszło mi, że do uzyskania takiego współczynnika potrzeba: pustak ceram. (z lokalnego zakładu) 29 cm i 27 cm wełny. I mam pytanie czy kołki do tak dużej grubości wełny są łatwo dostępne w Polsce i jaka jest ich cena w porównaniu do kołków do wełny gr. np 12cm?
Czy przy takiej ścianie warto dawać zaprawę termoizolacyjną?
Czy taka ściana nie sprzyja wykraplaniu się pary w ścianie? Jak to jest z punktem rosy w takiej ścianie?

Czy ktoś się może orientuje jaki wsp. przewodności lambda ma wełna lamelowa?
Dziękuję za rzeczowe odpowiedzi.
Napisano
Jako wykonawca w żadnym razie nie pojąłbym się budowy domu w tej technologii o takich parametrach ciepłochronności ściany. Bezpieczna grubość ocieplenia w technologii BSO to 12 - góra 15 cm styropianu lub wełny. Powyżej tych grubości wzrasta znacznie niebezpieczeństwo wystąpienia usterek i pęknięć tynku, a wykonawca w ramach gwarancji będzie musiał je usuwać. Chyba że inwestor na piśmie zrezygnuje z dochodzenia swoich praw z tytułu wad ocieplenia. Rzeczywiście grubość ocieplenia przy takim współczynniku k powinna przekraczać 25 cm a więc znacznie powyżej bezpiecznej granicy. Współczynnik lambda dla wełny lamelowej można przyjmować na poziomie 0,04 W/m K, ale w praktyce zależy on od stopnia zawilgocenia. Określenie czy nie wystąpi wykraplanie pary wodnej w ociepleniu jest trudne do ustalenia bo zależy m.in. od oporu dyfuzyjnego warstwy konstrukcyjnej, tynków i wymalowań. Regułą jest że przy ociepleniu wełną na zewnątrz stosuje się wyłącznie tynki mineralne lub silikatowe o wysokiej paroprzepuszczalność co umożliwi odparowanie wilgoci która może pojawić się w ociepleniu. To samo dotyczy farb elewacyjnych. Alternatywnym rozwiązaniem może być postawienie ściany z pustaków poryzowanych grubości 44 lub 50 cm i ocieplenie grubości 12 cm. W tym układzie uzyska się współczynnik zbliżony do 0,15 W/m2 K. Inna sprawa że takie rozwiązanie jest ekonomicznie nieuzasadnione, a ewentualne oszczędności na ogrzewaniu zwrócą się być może po kilkudziesięciu latach.
Napisano
Skoro więc aktualne normy np. BBR 2006 RT2000 R2000 podają minimum U ściany 0.1W/m2 x K
dalatego zgadzam się z Redakcją, że te technologie nie przystają do aktualnych i przyszłych czasów.
A do Pani Ani , liczenie w ten sposób U -ściana na fundamencie i 27 cm wełny na zewnątrz miałoby sens, gdyby ciepło w ciele stałym szło prostopadle do izolacji, a nie tam gdzie odbiornik (masa) i dobry przewodnik, czyli do gruntu pod dom, oraz gdyby wełna czy ytong nie zmieniały oporu cieplnego wraz z zawigoceniem. Ponieważ już przy 4% zawilgocenia mamy 50% izolacyjnosci, wiec takie zabytki jak OZC nadają się na śmi...
Pozdrowienia
Napisano
Inna sprawa że takie rozwiązanie jest ekonomicznie nieuzasadnione, a ewentualne oszczędności na ogrzewaniu zwrócą się być może po kilkudziesięciu latach.

Czy w takim razie mam wybić z głowy inwestorowi ściany o tak wysokim współczynniku? Inwestor życzy sobie również wentylacją mechaniczną z rekuperatorem, chce zastosować okna o podwyższonej izolacyjności. Czy to także nie ma sensu ze względów ekonomicznych?
Czy zawracanie sobie głowy energooszczędnością budynków naprawdę jest przesadą?
Czy takie rozwiązania stosują tylko Ci, ktorzy chcą aby ich dom zużywał mało energii, ponieważ zależy im na ochronie środowiska?

A na problem z pękaniem tynku, może sposobem jest ściana trójwarstwowa?
Napisano
Nie da się zrobić energooszczędnego budynku bez Izolacji termicznej!!! jedyna zanana, skuteczna w budownictwie izolacja termiczna to gruby, suchy! termos. By zamknąć izolację i by była sucha musi być od środka . Inaczej się nie da!

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
    • Czemu się wcześniej nie ogłaszałeś, musiałem sam malować. 
    • Dzień dobry, maluje mieszkania, domy, bura, lokale handlowe na terenie Warszawy i okolic. Działam sprawnie, fachowo i dokładnie. Termin u mnie to rzecz święta, zatem o punktualność martwić się nie trzeba, Zapraszam do zapoznania się z oferowanymi przeze mnie usługami na mojej stronie malowanie24.com   Zapraszam do kontaktu tel. 666-045-433 email: biuro@malowanie24.com
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...