Skocz do zawartości

Sprzedam działki budowlane pod Warszawą


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Witam,

chciałbym przedstawić ofertę nieruchomości zarówno rolnych jak i budowlanych.

W ofercie posiadamy działki, których jesteśmy właścicielem, mające status zarówno rolny, budowlany, rolno-budowlany w dogodnych lokalizacjach w trzech powiatach w najbliższym sąsiedztwie Warszawy.
Powiat Żyrardowski
Działki w gminach: Mszczonów, Puszcza Mariańska, Radziejowice
Powiat Pruszkowski
Działki w gminie: Brwinów
Powiat Sochaczewski
Działki w gminie: Nowa Sucha

Lokalizacja idealne pod zabudowę jednorodzinną, działki rekreacyjne a także inwestycje deweloperskie.

Szczegółowy opis działek znajdą Państwo na stronie internetowej: Dzialki24.com.pl
W razie pytań prosimy o kontakt: kontakt@dzialki24.com.pl Edytowano przez MaciejW (zobacz historię edycji)
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Jaka jest wielkość proponowanych działek w Powiecie Sochaczewskim ?


Poniżej lista działek w ofercie w powiecie Sochaczewskim:
Wikcinek WZ jednorodzinna 11/11 3000
Wikcinek WZ (kompleks działek 11/1-10) zagrodowa 11/10 3000
Wikcinek WZ (kompleks działek 11/1-10) zagrodowa 11/9 3000
Wikcinek WZ (kompleks działek 11/1-10) zagrodowa 11/8 3330
Wikcinek WZ (kompleks działek 11/1-10) zagrodowa 11/7 4507
Wikcinek WZ (kompleks działek 11/1-10) zagrodowa 11/1 4464
Wikcinek WZ (kompleks działek 11/1-10) zagrodowa 11/2 3000
Wikcinek WZ (kompleks działek 11/1-10) zagrodowa 11/3 3000
Wikcinek WZ (kompleks działek 11/1-10) zagrodowa 11/4 3000

Liczba na końcu wiersza oznacza powierzchnię danej działki w metrach kwadratowych.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Koniecznie głębokich, ale i z nimi będie zabawa z upychaniem wszystkiego. Jednak z opisu wnioskuję, że puszki to pewnie już są obsadzone.
    • Niezbadana jest wyobraźnia inwestora, lub może tylko wykonawcy.      
    • Sugeruję zastosowanie puszek głębokich, bo bo inaczej rzeczywiście będzie duży problem z upchnięciem wszystkiego.
    • Nie zagłębiałem się w analizę połączeń, ale w tym układzie - czy też po jakiejś modyfikacji - da się niezależnie sterować obiema lampami sufitowymi - choćby tylko z przełącznika A? Wydaje mi się to istotniejsze, niż gaszenie z łóżka... choćby ze względu na układ całego pomieszczenia - sypialni... Ale to taka - tylko moja uwaga...      
    • Robimy  układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  Potrzebujemy dwóch podwójnych łączników schodowych w punktach A i C oraz jednego podwójnego łącznika krzyżowego w punkcie B. Ich już nie opisuję na rysunkach, żeby szkicu nie zaśmiecać.  Rozbiłem to na dwa szkice. Pierwszy pokazuje sposób podłączenia lamp sufitowych I i II, do czego jest wykorzystywana pierwsza para w podwójnych łącznikach schodowych i w podwójnym łączniku krzyżowym. Drugi szkic to natomiast sposób podłączenia lampy (kinkietu) numer III. Tak jest czytelniej i nic się nie pomiesza.  Na szkicach każda zrobiona przeze mnie linia to jedna żyła przewodu. Czarne to żyły fazowe (L). Tylko one są przerywane przez łącznik. Natomiast niebieska linia to żyła neutralna (N). Zielona jest natomiast ochronna (PE), w instalacji to ten przewód z żółto-zieloną izolacją. Retro opisał tu zasady oznaczania żył przewodów koszulkami albo taśmą izolacyjną w odpowiednich kolorach, nie będę tego powtarzał.  Wszędzie zaczynamy od puszki w punkcie A, bo tu mamy doprowadzone zasilanie. Tu zaczynamy mając trzy żyły - czarną fazową (L), niebieską neutralna (N), żółto-zieloną ochronną (PE). Prosto z puszki A prowadzimy żyły N oraz PE do lampy I, od niej zaś do lampy II. Natomiast od pierwszego łącznika schodowego w puszce A mamy dwie żyły L do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy również dwie żyły L do drugiego łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od tego drugiego łącznika schodowego w puszce C prowadzimy już tylko jedną żyłę L do puszki A. Jednak ona trafia już tylko do puszki, nie przyłączamy jej nigdzie do łącznika schodowego w tej puszce. W puszce robimy zamiast tego połączenie tej żyły L z żyłą L biegnącą do lamp I i II.  Natomiast podłączenie lampy III (kinkietu) wymaga poprowadzenia żył N oraz PE od puszki A do puszki C, następnie do lampy III. Łączymy po prostu odpowiednie żyły, łączniki w tych puszkach nas w tym momencie nie interesują. Dopiero kolejny etap to  poprowadzenie dwóch żył L od łącznika schodowego w puszce A do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy znów dwie żyły L do łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od łącznika schodowego w puszce C prowadzimy jedną żyłę L do lampy III.  Starałem się to opisać możliwie jednoznacznie. Zabawy trochę będzie, bo w puszkach jest wiele żył do upchnięcia.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...