Skocz do zawartości

Remont schodów wewnętrznych


Recommended Posts

Napisano
Witam Was icon_smile.gif

Mam do wyremontowania schody wewnętrzne drewniane , mają one około 8 lat ich stan oceniam na bardzo dobry nie patrząc na pościerany lakier. Musze je wyremontować 9 same stopnie ) i przymierzam się do tego kupiłem szlifierkę oscylacyjną . Mój dylemat jaki papierem ściernym gramatura ? zacząć a jaki skończyć i jakiego użyć lakieru dekoracyjno = ochronnego bezbarwnego.

Może ktoś z Was już to robił lub wie jak łatwo i dobrze to zrobić ?
Gość stach
Napisano
Z jakiego drewna są te schody?

Zacznij od płótna ściernego o gradacji 60, a nawet - jeśli są mocno porysowane 40 - potem przeczyść 100 i wykończ 150, albo 180. Jeśli na dotyk uznasz, że jeszcze za mało gładkie popraw 220 icon_biggrin.gif .
Po każdym szlifowaniu dokładnie odkurz.
Po ostatnim szlifowaniu - i po odkurzeniu - lakieruj najpierw podkładowym, najlepiej kaponowym (capon - powoduje najlepsze zachowanie oryginalnego koloru drewna), potem wykończ dobrym nawierzchniowym. Lepiej wydać nieco więcej na dobry lakier - wytrzyma więcej niż kolejne 8 lat.

Pamiętaj o przetarciu papierem ściernym pomiędzy warstwami. A już koniecznie po pierwszej - unoszą się włókna i trzeba je delikatnie zeszlifować.
Napisano
Cytat

Z jakiego drewna są te schody?

Zacznij od płótna ściernego o gradacji 60, a nawet - jeśli są mocno porysowane 40 - potem przeczyść 100 i wykończ 150, albo 180. Jeśli na dotyk uznasz, że jeszcze za mało gładkie popraw 220 icon_biggrin.gif .
Po każdym szlifowaniu dokładnie odkurz.
Po ostatnim szlifowaniu - i po odkurzeniu - lakieruj najpierw podkładowym, najlepiej kaponowym (capon - powoduje najlepsze zachowanie oryginalnego koloru drewna), potem wykończ dobrym nawierzchniowym. Lepiej wydać nieco więcej na dobry lakier - wytrzyma więcej niż kolejne 8 lat.

Pamiętaj o przetarciu papierem ściernym pomiędzy warstwami. A już koniecznie po pierwszej - unoszą się włókna i trzeba je delikatnie zeszlifować.




Schody nie są zniszczone wystarczy je dobrze zmatować i można kłaść lakier 2 w 1 zaoszczędzę roboty icon_smile.gif a dwa czytałem że nie szlifuje się schodów na gładko bo lakieru musi się czegoś trzymać icon_smile.gif

Wykonane są chyba z buku są bardzo jasne
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Schody nie są zniszczone wystarczy je dobrze zmatować i można kłaść lakier 2 w 1 zaoszczędzę roboty icon_smile.gif a dwa czytałem że nie szlifuje się schodów na gładko bo lakieru musi się czegoś trzymać icon_smile.gif

Wykonane są chyba z buku są bardzo jasne


O jakim lakierze 2w1 piszesz?
W przypadku położenia nowej warstwy lakieru będziesz musiał wszystko zmatowieć i użyj papieru 150-200, a szlifierka powinna mieć regulacje obrotów abyś nie "przypalił" lakieru. Schody szlifuje się po to aby powierzchnia była porowata i powiązał się z nią dobrze nowy lakier.
Użyj lakieru poliuretanowego dobrej jakości, do malowania nie używaj pędzla tylko wałek a raczej wałeczek malarski, wtedy lakier rozprowadzisz równo niczym malowałbyś pistoletem.

I jeszcze jedno, maluj lakierem o powierzchni - połysk.
Napisano
Cytat

O jakim lakierze 2w1 piszesz?
W przypadku położenia nowej warstwy lakieru będziesz musiał wszystko zmatowieć i użyj papieru 150-200, a szlifierka powinna mieć regulacje obrotów abyś nie "przypalił" lakieru. Schody szlifuje się po to aby powierzchnia była porowata i powiązał się z nią dobrze nowy lakier.
Użyj lakieru poliuretanowego dobrej jakości, do malowania nie używaj pędzla tylko wałek a raczej wałeczek malarski, wtedy lakier rozprowadzisz równo niczym malowałbyś pistoletem.

I jeszcze jedno, maluj lakierem o powierzchni - połysk.




ok tak też zrobię icon_smile.gif szlifierka oscylacyjna nie posiada regulacji obrotów więc będę uważał .... schody na szczęście nie są zniszczone tylko i aż lakier się połuszczył / odpadł. Zmatowie całe schody i nałożę dwie warstwy lakieru. Powinno być ok....

A ile może kosztować taka usługa jakbym ją komuś zlecił ?
Napisano
Cytat

ok tak też zrobię icon_smile.gif szlifierka oscylacyjna nie posiada regulacji obrotów więc będę uważał .... schody na szczęście nie są zniszczone tylko i aż lakier się połuszczył / odpadł. Zmatowie całe schody i nałożę dwie warstwy lakieru. Powinno być ok....

A ile może kosztować taka usługa jakbym ją komuś zlecił ?


Warstw powinno być trzy. Farba łuszczy się bo zapewne była użyta bylejaka. Lakier poliuretanowy o którym wspomniałem wcześniej wymaga położenia trzech warstw aby efekt był satysfakcjonujący. Ja malowałem schody Domalux Super Gold. I kup w pojemniku o poj 1 l bo ten lakier to taki jest, że jak go zostanie to za jakiś czas już go nie użyjesz bo pomimo szczelnego zamknięcia twardnieje/zasycha.
Nie mam pojęcia ile takie coś może kosztować.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Kolejne dni spędzamy na stawianiu konstrukcji, stempli oraz deskowaniu kolejnych pomieszczeń. Jest tego naprawdę sporo!  
    • Witam serdecznie    Potrzebuję pomocy kogoś doświadczonego.  Pomimo że byłem jako jedyny przeciwny pokrywania dachu blachą trapezowa z filcem to takie pokrycie zastosowano.  Jest to budynek garażowo-gospodarczy, wspólnoty z dachem dwuspadowym.  Firma która wymieniała poszycie postarała się żeby jak najbardziej zminimalizować wentylację dachu. Filc oczywiście nie został usunięty z żadnej strony. W części okapowej firma na murze dawała zaprawę betonowa i na tej zaprawie leży blacha. Skutkiem jest brak nawet małej szczeliny ponieważ profil blachy wypełnia beton.  W części szczytowej pod kalenicą na łączeniu dwóch połaci zastosowano taśmę dekarska uszczelniającą. Skutek wiadomo jaki.  Jedyny wlot powietrza to widoczne okienka w ścianie 10cmx40cm. Sąsiad zamontował wywietrznik wentylacyjny oraz rozciął tą taśmę w szczycie ale chyba to nic nie dało. Podczas temperatury na zewnątrz plus 2-3 stopnie filc robi się wilgotny po nocy a po południu jest poprostu mokry. Widać też krople wody na filcu.    Proszę o pomoc czy można coś w tym temacie zrobić? Czy jest szansa żeby ten dach jakoś uratować we własnym zakresie?   Będę wdzięczny za wszelkie informacje i pomoc.   
    • Standardowo, w gotowych zestawach drzwiowych, prześwit pod spodem (czyli odległość między dolną krawędzią skrzydła a podłogą) wynosi zwykle od 1 do 2 cm (10-20 mm). To umożliwia swobodne otwieranie drzwi.
    • Ja jednak wolałbym zrobić to z kostki brukowej i mieć to już  z głowy, zaoszczędziłbym, dając swoją robociznę. Materiał jest to koszt stosunkowo tani.   Koszt materiałów na taras z nasypem około 30 cm, o wymiarach 6,0 × 4,0 m, z krawężnikami betonowymi antracyt i kostką brukową Stylbruk, będzie zależał od kilku czynników, takich jak lokalne ceny materiałów, wybór konkretnego typu kostki i krawężników, a także ewentualne dodatkowe elementy. Oto szacunkowe koszty poszczególnych elementów:   Materiały na nasyp piasek około 15 do 30 zł/m³  Przy nasypie 30 cm pod powierzchnią, potrzebujesz około 7,2 m³ (6 m × 4 m × 0,3 m + schodek), co daje koszt około 360-720 zł.   Krawężniki betonowe antracyt: koszt ok.  15 do 25 zł za metr bieżący. Przy długości obwodu tarasu (2×6 + stopień = ok. 30 mb), to wydatek od 300 do 450 zł.   Kostka brukowa Stylbruk: ceny wahają się od 70 do 80 zł/m². Dla powierzchni 30 m² (6×4 m + schodek), koszt materiału to od 2100 do 2400 zł. Dodatkowe materiały: np. cement, piasek do wyrównania, folie, kity, mogą kosztować 200 do 300 złotych.   Podsumowanie szacunkowego kosztu materiałów: Element Szacunkowy koszt (zł) Nasyp 300 - 450 Krawężniki 360 - 450 Kostka brukowa 2100 - 2400 Dodatkowe materiały 200 - 300 Razem 2960 - 3600 zł   Pamiętaj, że są to orientacyjne kwoty, ze sklepu  Liroy Merlin, ceny mogą się różnić w zależności od lokalnych cen i wybranych materiałów.   
    • Witam, Temat stary jak świat ale może dowiem się czegoś nowego, tym bardziej, że jestem amatorem. Zastanawiam się nad wyborem ogrzewania dla nowobudowanego domu o powierzchni 137m2, ocieplonego z ogrzewaniem podłogowym w projekcie i ku takiemu też się skłaniam. Dodam jedynie, że szukam rozwiązania jak najbardziej samoobsługowego. Póki co waham się między pompą ciepła a gazem przy czym na razie faworyzuję pompę. W miejscu budowania nie ma instalacji gazowej więc zostaje mi zbiornik na gaz. 1. Instalacja gazowa tańsza od pompy ciepła     Często słyszę, że instalacja gazowa jest znacznie tańsza od pompy ciepła i rozwiązanie z pompą zwróci się za 100 lat:     link     Wysłałem oferty do kilku firm a poniżej zestawienie dwóch:     Pompa ciepła:     - Daikin Altherma - 33 480 zł     - konsola do montażu - 648 zł     - montaż kotłowni - 13 500 zł     - dofinansowanie - 7 000 zł     Łącznie: 40 628 zł     Kocioł gazowy:     - Vitodens 100-W B1HF + 100 litrów - 11 098 zł (jedna z trzech opcji która została mi zaproponowana, ta jest tą średnią pod względem cenowym)     - prace ziemne - 1 700 zł     - butla własna - 14 944 zł     - instalacja wewnętrzna w budynku - 1630 zł     - dofinansowanie - 0 zł (chociaż gdzieś widziałem jakieś lokalne dofinansowanie 5 000 zł)     - dochodzą jeszcze jakieś  koszta kierownika budowy, wydania dokumentów, może coś jeszcze?     Łącznie: 30 074 zł     Generalnie różnica nieco ponad 10 000  zł na korzyść ogrzewania gazowego te "32 tysiące w kieszeni" to chyba nie w tym przypadku 2.  Prognozy cen      Zarówno gaz jak i prąd z roku na rok drożeją. Jednak ceny prądu nie rosną tak szybko jak ceny gazu. Poza tym biorąc pod uwagę, że Unia Europejska chce do 2040 roku zrezygnować całkowicie z korzystania z gazu na     korzyść energii ze źródeł odnawialnych można raczej się spodziewać, że ceny za prąd będą malały (coraz więcej prądu ze źródeł odnawialnych, zachęty poprzez dofinansowania do pomp czy innych źródeł odnawialnych i zniechęcanie do innych - ets) a ceny za gaz będą rosły. Dodatkowym czynnikiem wpływającym na koszty gazu będą zapewne opłaty związane z ETS. Jakieś ostrożne wyliczenia, które znalazłem w sieci mówią, że będzie to koszt około 500 złotych rocznie dla gospodarstwa.    Z powyższego wynika, że jestem raczej zwolennikiem pompy ciepła ale z drugiej strony podkreślam, że jestem amatorem i słabo znam realia stąd też ten mail aby ktoś ewentualnie mnie uświadomił o błędzie. Albo ktoś podpowie jakąś inną technologię, ogrzewanie podczerwienią?   Co o tym sądzicie?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...