Skocz do zawartości

Problem ze scainami


Recommended Posts

Napisano
Witam, wczoraj przemalowalem pokoj na fioloetowy. Dzis w kilku miejscach wyskoczyly przeswity. moze zamalowac tylko te przeswity? nie zrobia sie plamy w odcieniu? czy lepiej cala sciane?
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Witam, wczoraj przemalowalem pokoj na fioloetowy. Dzis w kilku miejscach wyskoczyly przeswity. moze zamalowac tylko te przeswity? nie zrobia sie plamy w odcieniu? czy lepiej cala sciane?


Całą ścianę musisz przemalować.

Jaką farbą malowałeś i czym? pędzlem czy wałkiem?
Napisano
a gdybym pomalowal tylko plamy?

Cytat

Całą ścianę musisz przemalować.

Jaką farbą malowałeś i czym? pędzlem czy wałkiem?



Dekoral jagodowy mus. walkiem bylo malowane, ale wczesniej byl jakis kolor zolty i takei wlasnie sa przeswity
Napisano (edytowany)
Cytat

coś mi się widzi, że to tłuste było



nie no tluste raczej nie. podejzewam , ze po prostu slabe pokrycie. musze kupic druga farbe bo braknie na cala sciane. dlatego zadalem wczesniej pyatnie czy cos by z tego bylo gdybym tylko te plamy zamalowal, w ten sposob nie musialbym kupowac nowej Edytowano przez redroom (zobacz historię edycji)
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Dekoral jagodowy mus. walkiem bylo malowane, ale wczesniej byl jakis kolor zolty i takei wlasnie sa przeswity


icon_biggrin.gif Dokładnie ja tez tym samym kolorem i tej samej firmy farba malowałem i po wyschnięciu wyszły mi prześwity.
Podkład miałem malowany na biało i mimo to prześwity wyszły, gdy była farba mokra było wszystko ok ale gdy wyschła wyszły takie jakby omijaki.
Musisz pomalować raz jeszcze i będzie dobrze. Ciemne kolory mają właśnie to do siebie, że trzeba malować dwa a nawet i trzy razy aby dobrze pokryły.
Malowałeś oczywiście wałkiem.

Cytat

nie no tluste raczej nie. podejzewam , ze po prostu slabe pokrycie. musze kupic druga farbe bo braknie na cala sciane. dlatego zadalem wczesniej pyatnie czy cos by z tego bylo gdybym tylko te plamy zamalowal, w ten sposob nie musialbym kupowac nowej


Na pocieszenie dodam, że ja tez musiałem dokupić bo mi brakło na drugi raz icon_biggrin.gif
Nie zamalujesz tych plam/prześwitów bo jak to zrobisz to wyjdą dopiero będziesz miał "mozaikę" icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

icon_biggrin.gif Dokładnie ja tez tym samym kolorem i tej samej firmy farba malowałem i po wyschnięciu wyszły mi prześwity.
Podkład miałem malowany na biało i mimo to prześwity wyszły, gdy była farba mokra było wszystko ok ale gdy wyschła wyszły takie jakby omijaki.
Musisz pomalować raz jeszcze i będzie dobrze. Ciemne kolory mają właśnie to do siebie, że trzeba malować dwa a nawet i trzy razy aby dobrze pokryły.
Malowałeś oczywiście wałkiem.


Na pocieszenie dodam, że ja tez musiałem dokupić bo mi brakło na drugi raz icon_biggrin.gif
Nie zamalujesz tych plam/prześwitów bo jak to zrobisz to wyjdą dopiero będziesz miał "mozaikę" icon_biggrin.gif




Oczywiscie, ze walkiem. Dzieki za rady

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Cześć wszystkim  Nie dawno kupiliśmy nie duży dom na wsi. Po kapitalnym remoncie.  Wszystko jest super. Na uboczu nie małej wsi.  Mamy nie dużą trochę wąską łazienkę na piętrze. Bardzo duża część jest wyłożona lustrem, przez co wydaje się że jest dużo większa.  Nie ma tam prysznica, jest  tylko wanna, sedes,bidet i umywalka.  Za to na parterze jest jeszcze toaleta.  W łazience co mnie naprawdę urzekło jest durze panoramiczne okno, z  pięknym widokiem na same łąki i las.    Jest tylko jeden problem.  Nasza córka (18 lat) bardzo się wstydzi  korzyść z łazienki po zmroku.  Nie włącza światła. Kąpiel bierze z zapalonymi świeczkami, co działa to bardzo drażniąco na mój nos.  Nie wiem co zrobić z tym oknem?  Nie wchodzą w grę żadne żaluzje, rolety czy zasłony, bo trudno to uczymac w nalezystej higenicznej czystości.  Mój mąż pracuje za granicą, ostatnio ma dużo pracy i nie chce mu głowy tym zawracać.  Coś czytałam na temat jakiejś folli do oklejania.  Nie wiem jaką folię trzeba użyć.  Chodzi mi tylko o to żeby z wnętrza łazienki było wszystko widać co jest na zewnątrz.  A z zewnątrz nie było by widać (lub widoczność była by ograniczona) co jest w środku.    Co można z tym zrobić ???  (czym oblepic szyby)  Z góry dziękuję za wszelkie porady i pozdrawiam.   
    • Witam wszystkich    Nie dawno kupiliśmy nie duży dom na wsi. Po kapitalnym remoncie.  Wszystko jest super. Na uboczu nie małej wsi.  Mamy nie dużą trochę wąską łazienkę na piętrze. Bardzo duża część jest wyłożona lustrem, przez co wydaje się że jest dużo większa.  Nie ma tam prysznica, jest  tylko wanna, sedes,bidet i umywalka.  Za to na parterze jest jeszcze toaleta.  W łazience co mnie naprawdę urzekło jest durze panoramiczne okno, z  pięknym widokiem na same łąki i las.    Jest tylko jeden problem.  Nasza córka (18 lat) bardzo się wstydzi  korzyść z łazienki po zmroku.  Nie włącza światła. Kąpiel bierze z zapalonymi świeczkami, co działa to bardzo drażniąco na mój nos.  Nie wiem co zrobić z tym oknem?  Nie wchodzą w grę żadne żaluzje, rolety czy zasłony, bo trudno to uczymac w nalezystej higenicznej czystości.  Mój mąż pracuje za granicą, ostatnio ma dużo pracy i nie chce mu głowy tym zawracać.  Coś czytałam na temat jakiejś folli do oklejania.  Nie wiem jaką folię trzeba użyć.  Chodzi mi tylko o to żeby z wnętrza łazienki było wszystko widać co jest na zewnątrz.  A z zewnątrz nie było by widać (lub widoczność była by ograniczona) co jest w środku.    Co można z tym zrobić ???  (czym oblepic szyby)  Z góry dziękuję za wszelkie porady i pozdrawiam.       
    • Ciekawe co mu schrzanili.
    • Tak, ułożoną na warstwie kleju matę pokrywamy dodatkowo folią w płynie. Potem przyklejamy na to płytki. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...