Skocz do zawartości

Jaka temperatura na kotle CO


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Łatwiej będzie powiesić profil np. taki 30x50
Profil ma być nad zasypem jakieś 10cm, trzeba uważać, aby do niego nie wsypywał się opał.

Na górze zaślepić ten przelot spalin...

na dole zaś "zagiąć"* profil w stronę kanału spalinowego
Tym sposobem zrobisz dyszę dopalającą, wykorzystasz też gazy, dym, spaliny zbierające się nad zasypem dolniaka.


"zagiąć"* - najlepiej odciąć odpowiednio końcówkę i zespawać, aby powietrze trafiało na tył a nie w dół....
To ma iść w płomień... Edytowano przez Jarecki-79 (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Dałem szamotkę 4cm. na jedną, całą stronę zasypu ze względu na za duzy kociołek ,jest teraz jak trzeba ,grzeje całą górę zasypu ,kiedyś tak nie oddawało ciepła dobra sprawa .Jeszcze założę ten profil co kolega Jarecki-79 wspomniał i zobaczę .Koledze chyba chodziło z tym profilem żeby zrobić kształt L od rusztów wodnych .Dziękuję koledze Edytowano przez zbyszekr114 (zobacz historię edycji)
Napisano
Tak, taki kształt literki L
Tyle,że nie ma się to opierać na ruszcie wodnym, tylko wisieć blisko tej półki, jak najwyżej się da....

Masz wisząca półke pionową, więc łatwo zrobić jakieś 2haki na których ten profil powiesisz....
Teraz ważna informacja, do tego profilu musisz też doprowadzić część świeżego powietrza znad zasypu, aby zaciągało odgazowane spaliny.....

Zatem w tych górnych drzwiczkach, które na nieszczęście są skośne trzeba wywiercić 3otowry 12-ki..., ze względu na skośne drzwiczki, aby nie dymiło na kotłownię to kawałeczek profila, aby to powietrze było w poziomie dostarczane na wysokości lekko powyżej początku powieszonego profila sprowadzającego to wszystko na dół koło rusztu.......

Mam nadzieję,że opis dość jasny....
Napisano (edytowany)
Chodzi o coś takiego jak na szkicu
Tak będzie właściwie, możesz zrobić jakąś przysłonę na tych drzwiczkach do regulacji tego "świeżego powietrza", nie mniej jest ono potrzebne.... ten kawałek profila w drzwiczkach nie musi prowadzić długim odcinkiem pod sam profil powieszony... to tylko po to, aby to powietrze wpadało poziomo.

Problem z takimi skośnymi drzwiczkami jest bowiem taki,że przy powietrzu wtórnym wychodzi nimi dym..... Edytowano przez Jarecki-79 (zobacz historię edycji)
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Chodzi o coś takiego jak na szkicu
Tak będzie właściwie, możesz zrobić jakąś przysłonę na tych drzwiczkach do regulacji tego "świeżego powietrza", nie mniej jest ono potrzebne.... ten kawałek profila w drzwiczkach nie musi prowadzić długim odcinkiem pod sam profil powieszony... to tylko po to, aby to powietrze wpadało poziomo.

Problem z takimi skośnymi drzwiczkami jest bowiem taki,że przy powietrzu wtórnym wychodzi nimi dym.....

Kolego ten kształtownik bo taki mam wstawić większy czy mniejszy ,mam prostokątny 5cmx3cm i 2.5cm x2,5cm który będzie lepszy ?
Napisano
Nie znam Twojego kotła.
Ta rura czy też profil ma za zadanie zebrać "gazy" , które zrobią się nad zasypem i "popędzić" je w dół bezpośrednio w płomień.
To prosta robota i groszowe sprawy, sam bym zaczął od tej mniejszej.

Jak założysz, to "usłyszysz" różnicę.
Napisano
Cytat

Nie znam Twojego kotła.
Ta rura czy też profil ma za zadanie zebrać "gazy" , które zrobią się nad zasypem i "popędzić" je w dół bezpośrednio w płomień.
To prosta robota i groszowe sprawy, sam bym zaczął od tej mniejszej.

Jak założysz, to "usłyszysz" różnicę.

Zrobiłem na razie przesłonę z dwoma otworami fi 20mm i wlotem powietrza wtórnego poziomo i jest dobrze mniej smoły lepsze spalanie dymu ,później wstawię jeszcze profil do płomienia.Dzięki
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
W takim razie czekamy z niecierpliwością na więcej danych oraz szczegółów,sam projekt i pomysł ciekawy,a najważniejsze ze są już efekty,to może posłużyć jako inspiracja dla innych.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chciałbym podzielić się opinią i kilkoma informacjami na temat zestawu Osmo 177, który świetnie sprawdza się przy pielęgnacji i odświeżaniu drewnianych blatów kuchennych. Jeśli posiadacie drewniane powierzchnie wykończone olejami Osmo lub innymi olejami do drewna, ten zestaw może okazać się bardzo przydatny. Co zawiera zestaw Osmo 177 ? Płyn czyszczący w sprayu (500 ml) – idealny do codziennego, delikatnego czyszczenia. Skutecznie usuwa zabrudzenia, nie niszczy powłoki i nie zostawia smug. Top-Olej 3058 (500 ml) – produkt regenerujący i chroniący drewno. Przywraca świeży wygląd, naturalny mat i zabezpiecza przed wilgocią. Rączka do pada – wygodny uchwyt do pracy z włókninami. Włóknina do aplikacji – umożliwia równomierne rozprowadzenie oleju. Włóknina do szlifowania – pozwala delikatnie przygotować powierzchnię do ponownego olejowania, usuwając drobne zmatowienia i ślady użytkowania. Dla kogo ten zestaw ? Osmo 177 sprawdzi się u wszystkich, którzy posiadają: drewniane blaty kuchenne, stoły i powierzchnie robocze z drewna, drewniane schody lub inne elementy wykończone olejami. Co warto podkreślić ? Zestaw zawiera wszystko, co potrzebne do pielęgnacji – nie trzeba dokupować żadnych akcesoriów. Proces odświeżania jest prosty i szybki, a efekty widoczne od razu. Po nałożeniu oleju drewno odzyskuje swój naturalny wygląd, a powierzchnia staje się odporna na zabrudzenia i wilgoć. Jak często stosować ? Zależnie od intensywności użytkowania – zabieg odświeżania można wykonywać co kilka miesięcy, a płynu czyszczącego używać na co dzień. Podsumowując – Osmo 177 to praktyczne i wygodne rozwiązanie dla wszystkich, którzy chcą zadbać o trwałość i estetykę drewnianych blatów. Polecam każdemu, kto ceni sobie naturalne wykończenia i dbałość o detale.   Chętnie odpowiem na pytania i posłucham Waszych opinii.    
    • Czy to wszystko jest zgodne z projektem? Bo jeżeli tak, to projektanci się nie popisali. Osobiście jestem zwolennikiem innego układu: - górna powierzchnia ściany fundamentowej (w tym przypadku górna powierzchnia wieńca) jest na tym samym poziomie co chudziak;  - w efekcie izolacja przeciwwilgociowa pozioma na ścianach fundamentowych oraz pod ścianami nośnymi oraz działowymi jest na tym samym poziomie. Łatwo jest dobrze ułożyć i zrobić duże zakłady; - na chudziaku mamy wówczas wszędzie warstwę izolacji przeciwwilgociowej, warstwę izolacji cieplnej, warstwę wylewki podłogowej (jastrychu).  Na tym etapie budowy można jeszcze wszystko zrobić w ten sposób. Ale uwaga! Trzeba przeliczyć ostateczną wysokość ścian, otworów okiennych, drzwiowych oraz schodów i tego wszystkiego pilnować.  W ten sposób unikamy problemów z układaniem izolacji przeciwwilgociowej, mostkami cieplnymi w otworach drzwiowych itd. Chociażby jak teraz zrobić przejście rur ogrzewania podłogowego w "progach", gdzie w wewnętrznych ścianach nośnych będą otwory drzwiowe?
    • Jeżeli już coś pęka  w takiej sytuacji, to właśnie ściana działowa. Warstwa 10 cm betonu spoczywającego na zagęszczonym piasku jest całkiem solidna. Tu zaś pod ścianami działowymi jest jeszcze pogrubiona i zbrojona.  Natomiast co do brakującej izolacji przeciwwilgociowej, to jej zrobienie będzie kłopotliwe. U dołu ściany trzeba będzie nawiercić otwory pod kątem i wsączyć w ścianę preparat uszczelniający. Ale to w sumie problem wykonawców, skoro popełnili błąd.
    • Witam, Jestem na etapie zamawiania okien do domu i z tego powodu urodziło mi się kilka pytań.  Na fundamencie z bloczków betonowych został wylany wieniec. Z zewnątrz cały fundament wraz z wieńcem został zaizolowany oraz ocieplony 10cm warstwą styropianu przeznaczonego na fundament. Wnętrze zostało już zasypane piaskiem i zagęszczone. W chwili obecnej sytuacja na posadzce wygląda tak, że wylany zostanie chudziak (10cm), 15cm styropianu (ogrzewanie podłogowe) 6cm wylewka i 1.5-2cm na płytkę/panel - co daje nam 33cm. Tyle też właśnie pozostało miejsca między "piaskiem" a górną krawędzią wieńca.Finalnie więc, docelowa posadzka zrówna mi się niejako z górną krawędzią wieńca oraz izolacją poziomą. Czy to jest poprawnie wykonane? W otworach okiennych natomiast  wychodzi, że okno balkonowe będzie osadzone bezpośrednio  na wieńcu (na widocznej izolacji). Czy to jest okej? Nie będzie się w tych miejscach tworzył koszmarny mostek termiczny? Jeśli przyszłaby podwalina to okno mi się podniesie, co za tym idzie powstanie próg? Nie będzie przemarzać? Inna sprawa, że wieńce na wew. ścianach są na tej samej wysokości, więc wszędzie tam gdzie mam próg, to albo docelowa posadzka (panel) przyjdzie odrazu na wieniec, albo będę musiał go podkuć?  Bardzo proszę o Państwa opinie.
    • Pojawiła się nowa naklejka na podrobionych narzędziach Hilti TE16.   Młot Hilti Hammer Drill TE 16 2200W / Nowy Lombard / Cz-wa    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...