Skocz do zawartości

jaki klej do terakoty?


minix

Recommended Posts

Czy sam będziesz kleił tę terakotę? Jeśli nie, niech zadecyduje "układacz" - przeważnie fachowcy mają swoją ulubioną i wypraktykowaną chemię i nie bardzo lubią, jak się im wpycha towar polecany przez sprzedawcę w jakimś markecie icon_rolleyes.gif
Jeśli sam - uzależnij wybór od rodzaju płytki, jej wielkości.
Ja robiłem od dłuższego czasu na produktach Atlasa i inny klej stosowałem do mniejszych (np. 33x33, 30x30 cm), inny do większych formatów, inny do gresu, inny do terakoty (płytki ceramiczne), jeszcze inny do gresów polerowanych... Kierowałem się ceną (żeby klient niepotrzebnie nie przepłacał i nie poszedł z torbami) i zastosowaniem.
Link do komentarza
  • 2 lata temu...
Cytat

czy ktoś z was ma już za sobą położenie płytek ceramicznych w kuchni? Jakiego kleju najlepiej użyć?



Zaprawę klejową dobiera się odpowiednio do rodzaju płytek oraz z uwzględnieniem ogrzewania podłogowego. Płytki jakie możemy znaleźć na rynku to ceramika, terakota, klinkier, gres i kamień naturalny. Z trzema pierwszymi radzą sobie zwykle nawet najbardziej podstawowe kleje do płytek. Z pozostałymi już nie jest tak łatwo.

Jeżeli mamy jakieś wątpliwości, poprośmy o pomoc sprzedawcę/doradcę, którzy na pewno chętnie udzielą nam informacji.

Warto pamiętać, że płytki gresowe to materiał o bardzo ograniczonej nasiąkliwości. Jego powierzchnia jest bardzo gładka. Powoduje to, że okładzina wymaga kleju modyfikowanego specjalnymi dodatkami zwiększającymi przyczepność zaprawy do powierzchni płytki.
Na opakowaniu kleju trudno znaleźć informacje o szczegółowym składzie, dlatego najlepiej zwrócić uwagę na zapis dotyczący stosowania danego wyrobu (a nie tylko na napisy, znajdujące się na froncie opakowania). Każdy producent dokładnie określa, do jakich podłoży oraz płytek nadaje się zaprawa klejowa.

W przypadku płytek kamiennych nie należy oszczędzać na kleju. Najlepiej wybrać produkt do tego przeznaczony. Powinien on bazować raczej na białym cemencie i mieć specjalne dodatki ograniczające możliwość przebarwień.
Link do komentarza
Cytat

Zaprawę klejową dobiera się odpowiednio do rodzaju płytek oraz z uwzględnieniem ogrzewania podłogowego. Płytki jakie możemy znaleźć na rynku to ceramika, terakota, klinkier, gres i kamień naturalny. Z trzema pierwszymi radzą sobie zwykle nawet najbardziej podstawowe kleje do płytek. Z pozostałymi już nie jest tak łatwo.

Jeżeli mamy jakieś wątpliwości, poprośmy o pomoc sprzedawcę/doradcę, którzy na pewno chętnie udzielą nam informacji.

Warto pamiętać, że płytki gresowe to materiał o bardzo ograniczonej nasiąkliwości. Jego powierzchnia jest bardzo gładka. Powoduje to, że okładzina wymaga kleju modyfikowanego specjalnymi dodatkami zwiększającymi przyczepność zaprawy do powierzchni płytki.
Na opakowaniu kleju trudno znaleźć informacje o szczegółowym składzie, dlatego najlepiej zwrócić uwagę na zapis dotyczący stosowania danego wyrobu (a nie tylko na napisy, znajdujące się na froncie opakowania). Każdy producent dokładnie określa, do jakich podłoży oraz płytek nadaje się zaprawa klejowa.

W przypadku płytek kamiennych nie należy oszczędzać na kleju. Najlepiej wybrać produkt do tego przeznaczony. Powinien on bazować raczej na białym cemencie i mieć specjalne dodatki ograniczające możliwość przebarwień.



Pomocne rady, przydadzą się.
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Cytat

czy ktoś z was ma już za sobą położenie płytek ceramicznych w kuchni? Jakiego kleju najlepiej użyć?



Polecam sprawdzić kleje do glazury i terakoty Soudal (występują w kilku wersjach wagowych, więc spokjnie idzie dobrać optymalną). Używałem ich podczas remontu w kuchni - wydajny, bardzo dobra przyczepność, nie ma zapachu (u mnie przy małych dzieciakach to było kluczowe). Produkt jest gotowy, więc odpada też babranina z rozrabianiem itd. W zalezności od miejsca i opakowania (ja najtaniej znalazłem na http://www.piankisklep.pl/) ceny są od 12 zl za mniejsze paczki do 80 za największe, to jednak zapewne dobra inwestycja w jakość, czas i porządek.

DSC01446.jpg

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mam jeszxze kilka pytań;   1.Czy płyta budowlana 1 cm jest lepsza niż dwie zielone płyty regipsowe w kwestii izolacji cieplnej?   2.Czy taka płyta budowlana też się nadaje? Jest tańsza niż Budanentu i Ultramentu   https://allegro.pl/oferta/plyta-budowlana-izolacyjna-wodoodporna-maxiterm-w10-120x60-cm-gr-10-mm-14405302704   3.Czy te płyty muszę klejic krawędzi krawędzi bo widziałem że tak na YT robią?      
    • Reklamacja przyjęta. Płytki wymienione.
    • Słyszałem, ze ogień ma moc oczyszczającą.
    • Niczego nie rozumiesz. Azbest nie jest trucizną!!! I nic nie szkodzi, kiedy się go zjada lub wypije!!! Problem polega na tym, ze azbest jest niezniszczalny! I kiedy włókienka azbestu dostają się do płuc, to organizm nie potrafi ich stamtąd usunąć, a są tam przecież ciałem obcym!!! Więc jest bardzo szkodliwy, kiedy się go wytwarza, tnie i wdycha pył, który przy tym powstaje. Ale nie kiedy się go zjada czy wypija, bo te włókna wydalimy.      No właśnie na dachu jest bardzo szkodliwy, bo płyty się na dachu degradują i uwalniają pył azbestowy, roznoszony wiatrem. I my go wdychamy!!! Czego nie rozumiesz?     Bo azbest nie jest trujący!!! On w żołądku i jelitach jest zupełnie neutralny. Azbest szkodzi płucom mechanicznie, a nie chemicznie! Włókna przebijają pęcherzyki płucne, a organizm nie ma możliwości ich usunięcia. Azbest się nie spala, nie trawi i nie ulega degradacji. W płytach azbestowych degraduje się cement, czyli spoiwo, które łączy włókna azbestu, które się uwalniają i wiatr je po świecie roznosi.     Tia... A płaski naleśnik Ziemi podtrzymują cztery słonie. Kiedyś ignorancja była wstydliwa, dzisiaj ludzie się nią chełpią, chociaż wszystkie materiały są na wyciągnięcie ręki w necie.     Którzy "eksperci", sieroto? Ci sami, których kury przestały się nieść z powodu masztu 5G? Nieuszkodzonych płyt azbesto-cementowych na dachach NIE MA!!!! Natura robi swoje, cement się degraduje, a azbest wiatr rozsiewa po okolicy i przenosi jak piasek z Sahary, nawet na inne kontynenty. To że Ty żyjesz, nie oznacza, że Twój azbest nie wykończył juz kogoś mieszkającego znacznie dalej od Ciebie. Bo mu wiatry przynoszą Twój azbest. Tak to jest, jak ktoś z uporem nie chce używać rozumu. 
    • Komentarz dodany przez Gert: Same kłamstwa jak to w Polsce-prawda jest taka i można to łatwo sprawdzić że Polska jako jedyny kraj w Europie sama ustaliła sobie datę graniczną 2032r w żadnym innym normalnym kraju europejskim nikt nie rusza całego nie uszkodzonego eternitu na dachu i nie ma żadnej daty zdjęcia usuwa się tylko uszkodzony -ale polak wiadomo jak to w przysłowiu...sam sobie robi problemy zakopując w ziemi coś co może bezpiecznie leżeć na dachu-NIEUSZKODZONY.Co potwierdzają eksperci tak krajowi jak i zagraniczni...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...