Skocz do zawartości

Monitoring podwórza - rozwiązanie techniczne


mariush

Recommended Posts

Napisano
Mam pytanie dotyczące monitoringu podwórza, a w zasadzie rozwiązania technicznego, które by go umożliwiło. Spotkałem się z różnymi opiniami na ten temat, przede wszystkim pytanie jest takie, czy lepiej zastosować monitoring ip czy też tradycyjny analogowy? Zależałoby mi na zminimalizowaniu kosztów, ale z drugiej strony nie chcę kupować zabawek czy niewydajnego sprzętu. Co byście doradzili?
Napisano
Cytat

Mam pytanie dotyczące monitoringu podwórza, a w zasadzie rozwiązania technicznego, które by go umożliwiło. Spotkałem się z różnymi opiniami na ten temat, przede wszystkim pytanie jest takie, czy lepiej zastosować monitoring ip czy też tradycyjny analogowy? Zależałoby mi na zminimalizowaniu kosztów, ale z drugiej strony nie chcę kupować zabawek czy niewydajnego sprzętu. Co byście doradzili?



IP bardzo mocno upraszcza instalację, jeden router WiFi i wszystkie kamery wysyłają obraz do jednego miejsca. Wydaje mi się, że w analogu kable są niezbędne, chociaż może się mylę?
Napisano
Cytat

Mam pytanie dotyczące monitoringu podwórza, a w zasadzie rozwiązania technicznego, które by go umożliwiło. Spotkałem się z różnymi opiniami na ten temat, przede wszystkim pytanie jest takie, czy lepiej zastosować monitoring ip czy też tradycyjny analogowy? Zależałoby mi na zminimalizowaniu kosztów, ale z drugiej strony nie chcę kupować zabawek czy niewydajnego sprzętu. Co byście doradzili?


Rozumiem że przez IP masz na myśli kamerę tzw. internetową z możliwością podłączenia do internetu czy też routera bez potrzeby włączania komputera, a przez analog masz na myśli zwykłą kamerę podłączoną kabelkiem do komputera

też o tym myślę i zastanawiam się nad tym kiedy taki monitoring mi będzie potrzebny, czy wówczas gdy jestem w domu chcę mieć podgląd na podwórze czy chcę widzieć co się dzieje i być alarmowany wówczas gdy mnie w nim nie ma, jeżeli pierwsze wybierz zwykłą kamerę, w drugim kamerę IP, w kwietniowym numerze CHIP znajdziesz kompletną instrukcję jak to wykonać
Napisano
Tak jak piszą koledzy, ip to dobre rozwiązanie. Możesz monitorować sytuację w domu/ na zewnątrz leżąc w tym samym czasie na plaży i popijać drinka.
Napisano
Cytat

Zależałoby mi na zminimalizowaniu kosztów, ale z drugiej strony nie chcę kupować zabawek czy niewydajnego sprzętu. Co byście doradzili?


Najbardziej wydajnym i bez awaryjnym będzie dobry piesek.Lepszego monitoringu nie znajdziesz bo to takie dwa w jednym- monitoring i ochrona icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Najbardziej wydajnym i bez awaryjnym będzie dobry piesek.Lepszego monitoringu nie znajdziesz bo to takie dwa w jednym- monitoring i ochrona icon_biggrin.gif



Kamerę IP możesz kupić już za 150 zł, analogowa raczej będzie droższa uwzględniając instalację, no i bardziej upierdliwa bo musisz kłaść kable
Napisano
Cytat

Tak jak piszą koledzy, ip to dobre rozwiązanie. Możesz monitorować sytuację w domu/ na zewnątrz leżąc w tym samym czasie na plaży i popijać drinka.




dodaj do tego szybki internet + stały adres Ip



Co do monitoringu to kamery na IP będą tańsze

ale osobiście polecał bym analoga. Ja mam zamontowane 4 kamery Dzień/Noc (podczerwień) + rejestrator. Od samego początku działa bez problemów.

Napisano (edytowany)
i zapewne ups :scratching:
bo jak prąd wyłączą to żadne kamery nie pomogą

do samej obserwacji podwórza to chyba optowałbym za IP, bo tu wystarczy kamerka (koszt jakieś 250-350 PLN - zewnętrzna tyle kosztuje, wewn - okolice 200-220) i router czy tam AP za 50-120 PLN - podgląd na kompie, telefonie (w zasięgu wi-fi), a przy posiadaniu neta, z każdej lokalizacji, powiadomienie na tel, e-mail (kamerka się aktywuje i przesyła fotę), możliwość nagrywania na kompie (tu podtrzymanie routera i kamerki z UPS)

dla samego zabezpieczenia - "zwykły" z centralką w opcji powiadamiania telefonicznego, z pewnością przy opcji zasilania akumulatorowego trochę pociągnie bez prądu

to pierwsze przetestuję w długi weekend icon_smile.gif Edytowano przez Barbossa (zobacz historię edycji)
Napisano
Ja również polecam analoga ciągle go montuję. Wydajesz pieniądze i działa tutaj z ruterem jest różnie trzeba mocniejszy antenę mocną żeby sygnał był silny. Kabel jest nie zawody jeśli jest możliwość go zamaskować. U siebie w domy mam 3 kamery w analogu wideo rejestrator i zdarzenia się nagrywają. Skonfigurowane połączenie internetowe i tez popijając drinka mam podgląd z kamer w necie.
Napisano
Cytat

Ja również polecam analoga ciągle go montuję. Wydajesz pieniądze i działa tutaj z ruterem jest różnie trzeba mocniejszy antenę mocną żeby sygnał był silny. Kabel jest nie zawody jeśli jest możliwość go zamaskować.



Nie bardzo rozumiem, dlaczego analog miałby być niezawodny, a router zawodny? Wszystko jak zwykle rozbija się o jakość sprzętu i konkretny egzemplarz. Większa zawodność routera przy podobnej klasie sprzęcie może być uzależniona tylko od złej konfiguracji. To trochę tak, jakby powiedzieć, że kablówka jest bardziej niezawodna niż radio, bo idzie po kablu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Koniec końców zdecydowałem się na kamerę typu fisheye od Airlive polecam poczytać o tym sprzęcie, naprawdę zrobił robotę! Musiałbym kupować kilka kamer żeby objąć nadzorem podwórze, a tak wystarczyła jedna.


To ile dałeś za takie cudo icon_smile.gif
Napisano
Cytat

ale kilka jest tańsze od tej jednej icon_biggrin.gif



Zgadzam się, ale nie chodziło o to, żeby było po taniości, tylko żeby moje podwórko nie wyglądało jak więzienie stanowe - z każdej strony kamera. Notabene nie odstaje cenowo od innych z tego segmentu, popatrzcie jakie to ma bebechy.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...