mlodzik Napisano 12 marca 2012 #1 Napisano 12 marca 2012 witam, jestem wlascicielem czesci blizniaczego domu.niestety droga polowa ulegla w piatek znacznemu zniszczeniu po wybuchu gazu , decyzja inspektora nadzoru czesc tego budynku ma zostac rozebrana .jestem pelen obaw o rzetelna wycene szkod a jutro ma przysc do mnie likwidator .zglosla sie do mnie firma brokerska z oferta powiezenia im posrednictwa miedzy ubezpieczycielem .Czy to oplacalne ?czy ktos kiedys mial doczynienia z brokerem przy negocjacjach ?na co powiniemem zwrocic uwage? dodam ze: mam powazne uszkodzenie scian bocznych przylegajacych do sasiada i pekniecia sciany dzielacej .wedlug mnie przy rozbiorce dojdzie do powazniejszych uszkodzen i kto to ma wykonac? dodam ze sasiad nie ma zadnego ubezpieczenia , inspekcja (to wedlog mnie byl jakis zart ) bez oznak profesjonalizmu stwiedzila ze mam ryse na scianie , dopiero po inspekcji w mojej obecnosci pan dojrzal cztero centymetowa szczeline w rogu pokoju przyleglego do sasiada co robic ? dziekuje za kazda nawet najmniejsza wskazowke lub podpowiedz .
MTW Orle - osuszanie budynków Napisano 12 marca 2012 #2 Napisano 12 marca 2012 zacząłbym od zatrudnienia inspektora nadzoru z uprawnieniami konstrukcyjnymi.jak się masz kłócić z cudzymi to warto się wesprzeć na swoim. 1
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się