Najlepsza jest z żelaza. U nas kociuba to pogrzebacz. Masz rację - zapełnione kafle nie mają zbyt wielkiej pojemności cieplnej. Ich ustawienie względem cegły szamotowej decyduje w dużej mierze o zakresie temperatur na zewnątrz. Jak mówiłem jestem przedstawicielem szkoły rosyjskiej. Kafle są piękne i łatwe do utrzymania w czystości.
Kafle to tylko (i aż) taka "skórka", zapewniająca estetykę oraz zwiększająca bezpieczeństwo. Na spalanie opału większego wpływu nie mają. Na akumulacje ciepła tylko częściowo. zgadzasz się?
A kociubę z jakiego drzewa polecasz?
Komentarz dodany przez Pracownik budowlany: Jedyny sklep w boguszowicach gdzie można wszystko kupić dwa inne były krótko na osiedlu jedyny na patriotów został no i ten pandemia dużo zabrała ludziom 😡pozamykali sklepy ,cieszmy się z tego co mamy .
Co trzeba dodać do gliny albo co można to jest napisane na początku książki. A o piecach grzewczych z cegły będzie kolejna pozycja. W kaflach akurat nie siedzę.