Skocz do zawartości

Agila - beton na fundamenty


Komandos

Recommended Posts

Napisano
Witam,
chciałbym się państwa zapytać o ocenę (jeśli ktoś miał styczność) betonu na fundamenty Agila (to jest produkt Lafarge). Interesują mnie opinie o zachowaniu się tej substancji tak po ok. kilku miesiącach. Użyłem go u siebie kilka miesięcy temu, ale strzeżonego Bozia strzeże a że jest to stosunkowo nowy produkt... więc chętnie się dowiem o tym co mnie czeka.

(zrobiłem już jeden mały offtop jak się okazało w złym temacie o Lafarge i ich nowym produkcie).
Napisano
skoro nastąpiły cięcia, to wydaje się być właściwym przerzucenie tego tematu do ogłoszeń, bo Kolega nie jest zatroskanym użytkownikiem nanotechnologii typu a-gila, a jedynie reklamuje produkt
Napisano
:spam:
Jest tak zachwycony tym betonem,że niemal oślepł z olśnienia jego właściwościami.
Jak czytam takie coś to mi się niedobrze na wątrobie robi.
Czysty spamowiec i reklamowiec.
Napisano
Cytat

:spam:
Jest tak zachwycony tym betonem,że niemal oślepł z olśnienia jego właściwościami.
Jak czytam takie coś to mi się niedobrze na wątrobie robi.
Czysty spamowiec i reklamowiec.



Jeśli uważacie "szara eminencjo" że w dziale ogłoszeń ktoś odpowie mi na moje pytanie to przenieście.

P.S. panie mhtyl, pora zmienić wątrobę.
Napisano
Cytat

Jeśli uważacie "szara eminencjo" że w dziale ogłoszeń ktoś odpowie mi na moje pytanie to przenieście.

P.S. panie mhtyl, pora zmienić wątrobę.


Kolego a od kiedy w dziale ogłoszeń zwraca się o opinię i porady icon_eek.gif Bo Twoje pytanie w temacie tak brzmi.
Natomiast co do treści Twoich postów to zmień pisanie ,bo teraz treść Twoich wypowiedzi wskazuje jednoznacznie na spamowanie i reklamę. I bez urazy pisz dalej i udzielaj rad i porad icon_biggrin.gif
Napisano
mhtyl - temat trafił tu na moją prośbę, bo jest to reklama

a żeby Pana Zaniepokojonego uspokoić to uprzejmie informuję, że jeżeli to nie jest jakiś szit (ta a-koza z nostra), to ma się równie dobrze, jak każdy najprymitywniejszy beton wlany w ziemię
i tyle
koniec "dyskusji"

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...