Skocz do zawartości

ogrzewanie centralne-elektryczne


Recommended Posts

Jezeli elektryczne to niecentralne. Bo inaczej masz wszystkie wady centralnego rozprowadzania ciepła, plus wysoki koszt kWh. A co do kosztów eksploatacji to w domach izolowanych ogrzewanie elektryczne jest tańsze niż gazowe. W domach o dużych potrzebach ciepła (powyżej 100 kWh.m2 rocznie) najtaniej gazem.
Link do komentarza
Gość gawel
Zgadzam sie z moim przedmówcą. Ale wiem ze generalnie wszyscy którzy mieszkają w domach jednorodzinnych, jak rownież osoby które tylko odwiedzają takie osoby o inwestorach którzy wybierają system ogrzewania domu nie wspne uwazają że ogrzewanie pądem jet drogie. Ogrzewam swoj 130 m domek juz trzeci sezon i jak na razie jestem brdzo zadowolony. Wszystko w moim domku jest na prąd ogrzewanie, cuw, gotowanie itp. Rachunek za prąd wynosi ok 200 zł w miesiącach letnich i ok 650 zł w duże mrozy. za zeszły rok wyszło 3800 zł za cały rok czli ok 320 zł srednio na miesiąc. Jeżeli masz obawy co do opłacalności ogrzewania prądem zrób tylko rozprowadzenie do ogrzewania wodnego i na tym poprzestań. Koszt troche mocniejszej instalacji elektrycznej nie będzie az tak wielki i spróbój ogrzac dom elektrycznie. Jeżeli ci się to nie bedzie oplacalo to dokupisz grzejniki urządzisz kotłownie a grzejniki elektryczne wyniesiesz na strych icon_lol.gif
Co się tyczy 2 taryfy to nie wiem czy jest to az tak wielki kłopot, ani trudno, ani drogo zalatwić po prostu warto ją mieć bo jest tanio. Ja na przyklad pomimo że nie mam pieców akumujacyjnych z powodzeniem korzystam z taryfy nocnej dzięki zwykłemu zegarowi zserującemu obwodami grzejników. A inwestycyjnie grzejniki konwekcyjne DIMPLEX koszkowały mnie 6x100 zł=600 + 400 podlogówka do łazienki+ 6 dodatkowych obwodów wydzielonych ok 2000 zł ogółem 3000 zł. Robilem rownież przymiarkę do ogrzewania gazowego icon_twisted.gif ale za pzyłącze ok 40 m bieżących i jeden punkt poboru gazu zaśpiewano 12 tyś zł + icon_rolleyes.gif co łaska za odbior wczesnejszy niż za 2 lata (pewnie z 2 tys) do tego wszystkiego jakies plastikowe centralne najtansze grzejniki 2-funkcyjny kociolek. Razem pewnie by mnie to kosztowalo ok 30 tys. Pomiędzy tymi kosztami a kosztami faktycznie poniesionymi jest róznica 27 tys, ile za to prądu można kupić?? baaardzo dużo icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
Gość gawel
Dokladnie, sorry ale troche sie zagadalem icon_lol.gif W kazdym pokoju i kuchni mam konwektor elektryczny podlaczony wtyczką do obwodu wydzielonego tzn. przeznaczonego tylko dla tego grzejnika zaopatrzonego bezpiecznikiem na tablicy el. Te wszystkie obwody są podpięte pod zegar sterujący wlaczający i wylączający. kupilem te grzejniki z konieczności bo byly tanie (pod koniec budowy skradziono mi samochód), ale swietnie się spisują i nie zmianiam ich choc mogę w każdej chwili na ogrzewacze akumulacyje. Jak wyliczylem komplet takich pieców do mojego domu firmy olsberg (przyzwoite wykonanie, male romiary i tanie) kosztuje ok 6 tys zuzycie prądu spadlo by rocznie o ok 600 zł tak ze po 10 latach by się to zwróciło. Na razie dalem sobie z tym spokój. Na wypadek awarii mam kominek z DGP grawitacyjny(wklad tarnawa 16 kw polecam)
Moj domek to kanadyjczyk scina 15 wełna min+10 styropian, poddasze 18 wełna.

[ Dodano: 2006-03-31, 15:22 ]
Cytat

Czyli dom zużywa 80 kWh/m2 rocznie. Przy skuteczniejszej izolacji i grzejnikach z obiżką gdy wychodzimy (bez zegara) mozna spokojnie zejść poniżej 40 kWh/m2
Pozdrawiam


Próbowalem obniżac temperaturę, ale nie jest to takie proste, poza tym na razie mam malą gabrysie w domu i jak mam placic za jej leki i w nocy wstawac w tem kilkunatu stopni to na razie sobie daruję. Utrzymuję ok 21-22 st przez cały czas i jest ok. Mam pytanie jak przeliczyc zuzycie prądu na kw na metr kw???
Link do komentarza
Polecam wodne ogrzewanie podłogowe.
Ale zacząć trzeba od właściwego ocieplenia i izolacji domu.
Przy założeniu, że mamy dom energooszczędny możemy zdecydować się na kocioł elektryczny c.o.
Żeby eksploatacja była prawie niezauważalna ogrzewanie podłogowe trzeba wykonać na styropianie min. 20 cm a rozstaw rur powinien wynosić 10 cm.
Przy tak wykonanym ogrzewaniu podłogowym temperatura wody grzewczej może wynosić 30 - 35 *C, a temperatura podłogi 22 *C.
Jeśli zdecydujemy się na wykonanie grubszej wylewki, to zasadne będzie ogrzewanie podłogi II taryfą - duża masa betonu ogrzana II taryfą długo będzie oddawała ciepło wtedy gdy obowiązuje I taryfa.
Jestem przeciwnikiem grzejników ponieważ ich wysoka temperatura powoduje unoszenie i przypiekanie kurzu oraz nie zapewnia właściwego rozkładu temperatury w pomieszczeniu.
Koszt - kocioł elektryczny c.o. ok. 2500 zł, rura grzejna fi 16x2,0 mm ok. 12 mb/m2 podłogi x 2,5 - 4,0 zł/ mb, styropian - i tak izolujemy podłogę, trzeba to więc zrobić właściwie, beton też wylewamy niezależnie od rodzaju ogrzewania, doczodzą rozdzielacze obwodów grzewczych i rurociągi zasilające od kotła do rozdzielaczy, pompa obiegowa (200-500 zł), naczynie przeponowe (80 zł), armatura (300 zł).
I mamy prawie idealny rozkład temperatury w pomieszczeniach, niskie zużycie energii, pełny komfort cieplny i pełny komfort i relaks - nie musimy palić, sprzątać np. (popiól lub mycie i odkurzanie grzejników)
Link do komentarza
TANIEJ !
Ale tańiej jest też kupić chevroleta sparka zamiast hondy jazz - na wszystko znajdzie się klient i nie zawsze podejmie on racjonalną decyzję.
Ja jednak wolę wodne ogrzewanie podłogowe od elektrycznego i nic nie jest mnie w stanie przekonać do elektrycznego (i do chevroleta sparka też)
Link do komentarza
Myślę, że cena podłogówki elektrycznej i wodnej jest podobna, komfort w zasadzie też, chociaż nie wiem czy wokół kabla przez, który płynie prąd nie wytwarza się jakieś pole elektromagnetycze? icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Gość Gość
Po ostatnich zapowiedziach podwyżek akcyzy na olej opałowy jego cena jest przewidywana na poziomie 3,60 zł/litr, ceny gazu też mają ostro iść w górę, dlatego ogrzewanie elektryczne warte jest zastanowienia, wobec spadających cen pomp ciepła myślę, że ten rodzaj kotłów (pompa ciepła to też kocioł c.o.) będzie zyskiwał coraz większą popularność, tym bardziej, że ich trwałość wynosi min. 20 lat pracy i to pracy ze stałą sprawnością (współczynnikiem efektywności) czego nie można powiedzieć o kotłach gazowych czy olejowych - ich sprawność z roku na rok spada (średnia sprawność kotłów c.o. gazowych i olejowych w okresie 10-letnim wynosi poniżej 80 %) i dlatego na zachodzie Europy wymienia się kotły 10-letnie na nowe
Link do komentarza
  • 3 lata temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Naturalny wygląd Podkreśla strukturę drewna – słoje i naturalne usłojenie stają się bardziej widoczne i wyraziste. Matowe lub satynowe wykończenie – wygląda bardziej naturalnie niż połysk lakieru. Oddychająca powierzchnia Drewno zachowuje zdolność do oddychania, co pomaga w regulacji wilgotności w pomieszczeniu. Mniejsze ryzyko wypaczeń przy zmianach temperatury i wilgotności. Łatwa konserwacja i naprawa Nie trzeba cyklinować całej podłogi przy uszkodzeniu – można punktowo odnowić fragment. Regularna konserwacja (np. środkiem do pielęgnacji olejowosków) wydłuża żywotność wykończenia. Przyjemność użytkowania Ciepłe i przyjemne w dotyku – idealne dla osób chodzących boso lub z małymi dziećmi. Mniej śliskie niż lakierowane podłogi. Ekologia i zdrowie Produkty olejowoskowe są często na bazie naturalnych olejów i wosków – bezpieczne dla zdrowia. Brak intensywnego zapachu chemii, przyjazne alergikom.   Osmo to jedna z najbardziej znanych marek oferujących wysokiej jakości olejowoski do podłóg drewnianych (i nie tylko). Produkty tej firmy są bardzo cenione zarówno przez profesjonalistów, jak i osoby samodzielnie wykańczające wnętrza.
    • Zgadza się, dlatego uważam że w skrajnych przypadkach, czyli pewnie dwie noce w roku lepiej dogrzać grzałką, niż przepłacać za większą pompę i martwić się o taktowanie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Mam człowieka na miejscu. Będzie obserwował.
    • Dziś po południu test obciążeniowy z tego co mi tutaj alert pogodowy wysyła.  
    • To nie do końca tak. Po pierwsze T-CAP nie są jedynymi pompami na rynku, które utrzymują nominalną moc grzewczą w skrajnie niskich temperaturach (-20°C lub mniej). Ale inne o takiej charakterystyce są od nich wyraźnie droższe.  Po drugie, zdolność do utrzymywania mocy nominalnej w trudnych warunkach nie oznacza większej skłonności do taktowania. W praktyce jest wręcz odwrotnie. Taka pompa jest w stanie utrzymać moc nominalną w całym przewidywanym zakresie pracy (mniej więcej od -20 do +15°C). Ale równocześnie to i tak są pompy inwerterowe, czyli z możliwością automatycznego dostosowywania mocy do chwilowych potrzeb. Dla większości pomp powietrze/woda minimum to 30%. Czyli pompa nominalnie np. 9 KW jest w stanie działać w sposób ciągły już z mocą ok. 3 kW.  Natomiast w typowych pompach, których moc spada wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej, też mamy nominalnie np. 9 kW. Ale osiągane dopiero np. przy +7°C na zewnątrz. Natomiast przy -10°C taka pompa będzie miała np. 5-6 kW mocy. Właśnie wtedy będzie potrzebne użycie grzałek. Natomiast przy wysokiej temperaturze zewnętrznej i tak potrzebne będzie wykorzystanie funkcji inwertera. Ale co się stanie, jeżeli wiedząc o spadku mocy wraz z temperaturą zewnętrzną, zdecydujemy się na pompę nominalnie już nie 9 lecz 12 kW? Wtedy powyżej 0°C zakresu regulacji mocy może już zabraknąć.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...