Problem z grzejnikami

[boas43]

Witam.
Posiadam domek z lat PRL tzw. "klocek " ,nieocieplony o powierzchni 125 m2 do tego klocka dobudowana jest weranda i drugie małe pomieszczenie .W sumie te pomieszczenia maja około 21-23 m2 .Problem jest z dogrzaniem tych dwóch pomieszczeń .Gdy w innych pomieszczeniach jest temp.22-23 stopnie to tam jest 15 stopni.Grzejniki ledwo co sa letnie a powrót z grzejników jest bardzo zimny.
Zasilanie do tych pomieszczeń jest podciągnięte z pionu który zasila grzejniki z piętra ,a wygląda to tak ,ze nitka ta odbija pod katem 90 stopni w bok i najpierw jest grzejnik od mniejszego pomieszczenia -gdzie jest trochę lepiej(cieplej) a potem jest grzejnik na werandzie - tutaj jest tragedia(zimno) !
Piec posiadam miałowy całodobowy - temperatura na piecu 60 stopni przy -12 na zewnątrz.Pompka przy piecu to LFP 25POr40C, pompa ma ustawiony cały czas tryb III , nowe grzejniki dwupanelowe Kermi dobrze dobrane do wielkości pomieszczeń i zapotrzebowania budynku.Obydwa zaworki sa odkręcone,grzejniki odpowietrzone,przeczyszczone i bóg wie co jeszcze .
Panowie czy mozliwe ,że pompka ma za mała wydajność ?? A może to inna przyczyna jest .

[troll]

witam, być może przyczyna tkwi w samych zaworkach przy grzejnikach,niektóre z nich chamują przepływ wody,zwłaszcza te z dolnej półki cenowej,może zamontowanie dobrego zaworu kulowego rozwiązało by ten problem,mniej estetycznie to wygląda w porównaniu do tych odkręcanych ale jak otwarty to otwarty

[boas43]

Hmm Zawsze można spróbować .Dziękuję za pierwsza poradę.

[Elżbieta]

instalację trzeba wyregulować!
dawniej grzejniki kryzowało się
teraz trzeba odpowiednio ustawić nastawy wstępne na zaworach
jeśli zawory są bez nastaw wstępnych, to można grzejniki przydławić na śrubunkach powrotnych (jeśli mają taką możliwość)
jeśli nie to pozostaje stara metoda - kryzowanie
co do pompy to może być za mała, trzeba policzyć
inna możliwość, to niestaranne wykonanie odgałęzienia (zaślepienie częściowe przekroju, za mała średnica)
NAJLEPIEJ ZAPROŚ DO DOMU F A C H O W C A

[1950]

pompa na pewno nie jest za mała,
problem może być albo tak jak wspomniano wyżej w zaworach,
może trzeba je po prostu otworzyć, zwłaszcza na zaworach odcinających zdarza się, że nie są otwarte do konca (imbus po odkręceniu zaślepki),
albo zbyt małe średnice zasilania i powrotu,

[mikee]

Należy wybrać z tego samego pionu jeden lub dwa grzejniki, które grzeją najmocniej i je skryzować.

[Dra6on]

Hmm.
U kuzyna okazało się że przyczyną jest brak ocieplenia budynku oraz rurki grzewcze wbetonowane bez izolacji w sciany.
To powodowało spore straty 'do murów' i grzejnik był zimny.
Moim zdaniem wtedy nie pomoże żadna pompa, a nawet jeśli pomoże to i tak odbije się to na rachunku (za prąd i opał).
Dlatego w takiej sytuacji kuzyn wymienił piony na nowe - ocieplone i pozbiawione problemu straty ciepła do muru.
Nie chcę się wymądrzać ale byćmoże tutaj problem jest analogiczny.

Pozdrawiam.

[boas43]

Witam

Temat już trochę stary, ale powiem co zrobiłem.W tym roku postanowiłem przerobić trochę ta instalację i usunąc problem z grzejnikiem.Grezjnik i zawory były dobre - problemem okazała się za duża odległość dla pompy.Tez na poczatku myslałem ,że to nie możliwe, ale jednak.Grzejnik przełozyłem na druga ścianę budynku i połączyłem w inny pion - momentalnie skróciła się droga instalacji c.o. do tego grzejnika o jakies 5 metrów i teraz grzejnik grzeje pełna mocą

[Tanie-Grzanie]

Szczerze mówiąc to nigdy bym nie zgadł,że źródłem problemu może być zbyt daleka odległość od pompy,jestem tym zaskoczony. Ale najważniejsze,że problem i kaloryfer grzeje jak należy.