Co do tej choroby, to oczywiście wydaje mi się, że nie jest to jakieś zjawisko częste, tak naprawdę chyba rozpowszechnione na jakiejś stronie w necie, gdzie również czytałem o przypadku pewnej rodziny. Jak w życiu, fakt że ktoś miał pecha nie oznacza, że inny nie będzie szczęśliwym posiadaczem wanny z hydromasażem. Inny napisze, że jest zadowolony. Ja chyba też się skuszę, każdemu trochę luksusu na starość się przyda.